Za boje płynąć nie wolno!

Zakończono ustawianie znaków granicznych na granicy białorusko-litewskiej
Czterometrowa boja podzieliła jezioro Giłuta w rejonie Brasławskim obwodu Witebskiego na dwie części: białoruską i litewską. Jest to ostatni znak graniczny, postawiony na granicy białorusko-litewskiej. Miejscowi rybacy muszą przyzwyczaić się do nowego stanu rzeczy: łowienie leszczy i karasi od tego czasu możliwe jest tylko na swoim terenie.

Liczni uczestnicy uroczystej ceremonii, poświęconej zakończeniu jednego z najważniejszych etapуw robуt demarkacyjnych, potwierdzą: pod względem technicznym ustawienie boi jest dosyć pracochłonną procedurą. Najlepiej jest wykonywać ją w zimie, kiedy woda osłonięta jest 70centymetrowym pancerzem lodowym. Uczestniczące w montażu złożonej konstrukcji maszyny dostarczane są po lodzie. Najpierw w grubej warstwie lodu wypiłowuje się otwуr, potem na dno opuszcza się 460kilogramową kotwicę, a pуźniej — 12metrowy fał, do ktуrego mocuje się czarny od dołu i żуłty z gуry słup, wyposażony w odbłyśniki świetlne i radiolokacyjne. Właśnie on oznacza punkt, przez ktуry przebiega granica państwowa. Wykonane prace demarkacyjne na białorusko-litewskim odcinku granicznym to istotne wydarzenie. Zgodnie z normami międzynarodowymi zaznaczono 680 kilometrуw wspуlnej granicy. Jest to wynik wieloletniej pracy politykуw, funkcjonariuszy straży granicznej, projektantуw, geodetуw, budowniczych.

Nadmieńmy, że Białoruś nie miała prawdziwej granicy z republikami członkowskimi ZSRR. Po tych czasach odziedziczyliśmy tysiące kilometrуw terenуw granicznych, ktуre należało doprowadzić do porządku. W tym kontekście ustawienie znakуw granicznych jest nie tylko formalnym określeniem granic zewnętrznych, lecz rуwnież oznaczeniem granic niezależności.

Oprуcz przedstawicieli resortуw granicznych, ministerstw spraw zagranicznych oraz organуw administracji państwowej obydwуch krajуw, świadkami ustawiania znaku-symbolu na jeziorze Giłuta zostali dyplomaci zachodni oraz głowa biura TACIs placуwki Komisji Europejskiej na Białorusi Joachim Lemann i tymczasowo pełniący obowiązki głowy placуwki Komisji Wspуlnot Europejskich na Litwie Łajmute Piłujekajte. Nie trzeba zapominać rуwnież o tym, że zachodnie granice Białorusi są jednocześnie granicami wewnętrznymi Unii Europejskiej. Innymi słowy, rozwiązuje się tutaj kwestie bezpieczeństwa ogуlnoeuropejskiego. Prezes Komitetu Państwowego Wojsk Granicznych Białorusi Aleksander Pawłowski zaznaczył, że demarkacja zapoczątkowała wzniesienie [zasłony] osłony przeciw nielegalnym migrantom, przemytnikom i innym naruszycielom granicy państwowej. Pod względem politycznym ustawienie znakуw granicznych jest rуwnież ważnym krokiem: “Jesteśmy obecni przy wydarzeniu historycznym — zwrуcił się Aleksander Pawłowski do uczestnikуw ceremonii. — Białoruś i Litwa potwierdziły: nie mamy wobec siebie roszczeń terytorialnych, szanujemy niezależność sąsiadуw i uznajemy ich prawo do samodzielnego rozwoju.

Chcę zaznaczyć, że Białoruś jako pierwsza wśrуd krajуw WNP zakończyła demarkację granicy z krajem członkowskim Unii Europejskiej zgodnie z cywilizowanymi podejściami oraz normami europejskimi. Granica ta łączy nas w naszym wspуlnym europejskim domu”. Poza litewskim kierunkiem, prace demarkacyjne w ciągu ostatnich lat prowadzono rуwnież na białorusko-łotewskim odcinku granicy. Mają być zakończone już tego lata. W ogуle na początku roku na demarkację granicy wydano 10,9 milionуw dolarуw, przy czym prawie jedną trzecią tej sumy uzyskano bezpłatnie w ramach programu TACIS. Przewiduje się, że w roku 2006 według tego samego programu wydanych zostanie jeszcze około 2 milionуw dolarуw.

Należy sądzić, że po ratyfikacji umowy o granicy państwowej z Ukrainą, demarkacja będzie kontynuowana rуwnież w tym kierunku. Stopniowo wykonuje się wymianę słupуw granicznych postawionych jeszcze około pięćdziesięciu lat temu, na granicy białorusko-polskiej.

Inna Iwanowa
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter