Pieniądze lubią porządek

Największe na Białorusi Bankowe Centrum Processingowe , z usług którego korzystają 14 banków, które wypuściło 9,5 mln kart, uchyliło zasłonę nad swoją pracą
Największe na Białorusi Bankowe Centrum Processingowe , z usług którego korzystają 14 banków, które wypuściło 9,5 mln kart, uchyliło zasłonę nad swoją pracą.


Chyba nie zostało u nas takiej rodziny, w której karta bankowa nie byłaby zwykłym przedmiotem na codzień. Obecnie w obiegu znajduje się 12,3 mln kart (przyrost w ciągu roku około 500 tysięcy), a w 2012 roku mieszkańcy mieli u siebie tylko 9,9 mln. Nikt nie sprzeciwia się temu, że płatności bezgotówkowe są bardzo wygodne, a możliwość rozliczenia “plastykiem” jest prawie wszędzie. Otrzymanie płacy, stypendium, renty, robienie zakupów, wydatki w zagranicznej podróży — wszystko się stało łatwe i komfortowe. Lecz to dla nas proces jest nadzwyczaj prosty: na przykład, rozliczył się za granicą za pamiątkę kartą VISA i masz to z głowy. A dla banku, do którego przynależy karta, i dla “strony przyjmującej” tutaj właśnie wszystko się zaczyna. Dlatego, żeby pieniądze z konta państwa przeszły na konto odbiorcy, najpierw trzeba ustalić, z którego banku i w którym kraju należy spisać środki pieniężne. Centra processingowe pełnią tutaj funkcję swoistego mostku, bo opracowywują zapytania i udzielają informacji o karcie, jej numerze, terminie ważności i wystarczającej ilości pieniędzy dla opłaty zakupów. A do tego międzynarodowe płatności — to tylko jeden z wielu kierunków działalności.

 Niektóre banki, na przykład, Priorbank lub Bielwnieszekonombank, mają swoje centra processingowe. Większość instytucji kraju korzysta z pełnego kompleksu usług Bankowego Centrum Processingowego. Obsługuje około 78% od wszystkich wydanych na Białorusi kart i prawie taką część przedsiębiorstw handlu i serwisu, gdzie zainstalowany jest płatniczy terminal i podłączenie do aparatowo-programowego kompleksu centrum. Praca tutaj się nie spynia nigdy: opracowywują się operacje z płatniczymi kartami bankowymi, przygotowują się i udzielają się informacje dla międzybankowych obrachunków, podłączają się do systemu kierowania bankomaty, terminale.


 Systemy opracowywania danych pracują całodobowo 365 dni w roku, w ciągu 24 godzin opracowywuje się 5,5 mln zapytań na operacje. Oprócz tego mianowicie tutaj uosabia się więcej niż 10.000 kart bankowych w ciągu dnia — na pas magnetyczny i w mikroprocesor zapisują się niezbędne dane o karcie i tym, kto jej posiada. Pracują i z bezkontaktowymi kartami, dla których nie jest potrzebny terminal, wystarczy podnieść ją do specjalnego readera — i opłata już jest dokonana w ciągu kilka sekund. Specjaliści prognozują: z powiększeniem ilości takich terminalów dla dokonania opłaty coraz więcej będą wykorzystywane telefony komórkowe, zegarki i inne urządzenia z bezkontaktowym interfejsem. 

Call-centrum, czyli służba serwisu klientów, odgrywa rolę społecznej poczekalni. Proszę wyobrazić sobie: w ciągu jednego miesiąca operator ma więcej niż 10 tysięcy rozmów telefonicznych! A razem call-centrum przyjmuje 450-490 tysięcy rozmów telefonicznych co miesiąc. Sale są wyposażone w 40 pracownych miejsc, w godziny, kiedy telefonów jest najwięcej pracują wszyscy pracownicy, a nocą, kiedy telefonów nie jest tak dużo, da sobie radę kilka operatorów. Po telefonu pracownicy call-centrum mogą zablokować kartę w razie jej zguby i odwrotnie razblokować kartę, na przykład, przy trzykrotnie błędnym wpisaniu PIN. Tutaj możno otrzymać informacje o pieniądzach na koncie i o operacjach z kontem. Oprócz tego służba serwisu klientów świadczy handlowe usługi: instytucje handlowe i serwisowe mogą otrzymać informacę o sprzedaży urządzenia, zostawić zgłoszenie na remont terminalu i inne. Ale tutaj się nie ogranicza tylko informacją, lecz ważnym kierunkiem działalności jest rozszerzenie sieci przyjmowania kart. Centrum zapewnia państwu rozwój infrastruktury: dostarcza bankom i innym zakładom terminale i bankomaty. Każde przedsiębiorstwo handlu i serwisu, w tym przedsiębiorca indywidualny, ma możlowość wyboru schematu dostania i obsługi urządzenia ze względu na własne możliwości i plany. Są i specjalne propozycje dla małego biznesu: stosunkowo tanie terminale komórkowe, t.zw. M—POS, które pracują przy podłączeniu do Internetu. À propos, Bankowe Centrum Processingowe już ma 19 regionalnych przedstawicieli w dużych miastach państwa...

Jeszcze tutaj walczą z różnego rodzaju próbami niesankcjonowanego wykorzystania kart bankowych.

O tym opowiada zastępca dyrektora generalnego Bankowego Centrum Processingowego Helena Odziczenko. W centrum codziennie pracuje grupa ryzyko-analityków, którzy za pomocą wyspecjalizowanego oprogramowania ujawniają podejrzane operacje. Jak to działa? Prosty przykład: kartą operacja dokonuje się na Białorusi, a przez nas — w Syngapurze. I to odbywa się nie przez Internet, a w zwykłym sklepie lub bankomacie. Oczywiście, że przez taki krótki czas przyjechać do Syngapuru z Białorusi nie jest możliwie, więc tutaj pracował oszust. Wtedy blokujemy kartę klienta i przekazujemy informację bankowi. Inny przykład, kiedy przy analizie oszukańczych operacji dowiadujemy się, że w jakimkolwiek kraju oszuści dużo kradną danych właścicieli kart. Wtedy taki kraj otrzymuje status państwa z dużym ryzykiem. I jeżeli poza granicami Białorusi dokonują się operacje na duże pieniądze kartą, która została zauważona w państwie z takim statusem, to podobne operacje odnosimy do kategorii podejrzewanych. Kiedy nasze systemy ukazują takie sytuacje, niezwłocznie informujemy bank o konieczności przeprowadzenia rozpatrywania...


Liczby

Na 1 lipca 42,7% emitowanych kart bankowych składają karty BELKART, 43,8% — VISA, 13,5 % — Mаstercard. A niedługo się zakończy projekt przygotowywania nowych dla Białorusi kart — American Express. Dzięki temu otrzymamy dostęp do dodatkowych usług. Jest ciekawie, że w 2009 roku tylko 41% operacji z kartami były bezgotówkowe, a obecnie to 75% ogólnej ilości.


Anna Osokina



Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter