W Moskwie odbyły się warsztazy “Państwo Związkowe — młodym talentom XXI wieku”, w Anapie — festiwal związkowy “Twórczość młodych”, a w obozie — “Orlę” — zmiana wojskowo-patriotyczna kadetów oraz suworowców

Głośne akordy lata

Setki białoruskich i rosyjskich chłopaków i dziewczyn ostatni miesiąc lata zapamiętały dzięki jaskrawym wydarzeniom, które zorganizował oraz zabezpieczył wsparcie finansowe Stały Komitet. Prawdziwy twórczy maraton: w Moskwie odbyły się warsztazy “Państwo Związkowe — młodym talentom XXI wieku”, w Anapie — festiwal związkowy “Twórczość młodych”, a w obozie — “Orlę” — zmiana wojskowo-patriotyczna kadetów oraz suworowców. Każde z tych wydarzeń podarowało dla uczniów nie tylko niezapomniane wrażenia, ale również nowych przyjaciół.



Młodzi malarze i muzycy z uczelni wyspecjalizowanych zebrali się na warsztaty w ścianach Akademii Akwareli i Sztuk Pięknych Siergieja Andrijaki oraz Centralnej Szkoły Muzycznej pod patronatem Moskiewskiego Konserwatorium Państwowego imienia P. Czajkowskiego. W ciągu 10 lat taki szkoleniowy mini-kurs odbyło około tysiąca młodych talentów. Ten rok również nie jest wyjątkowy: w połowie sierpnia do Moskwy przyjechali laureaci różnych twórczych przeglądów prawie z dwudziestu regionów białoruskich i rosyjskich. Dzieci nie mogły dużo spacerować po placu Kremlewskim i Arbacie: codziennie one w ciągu kilku godzin miały zajęcia z najlepszymi wykładowcami Konserwatorium Moskiewskiego oraz Akademii Siergieja Andrijaki. Wynikiem — najlepsze pracy początkujących malarzy zostały ozdobą małej wystawy w holu sali koncertowej Centralnej Szkoły Muzycznej, a na scenie świecili najlepsi młodzi muzycy. Otworzył koncert pianista Genrych Korol, uczestnik warsztatów z college’u muzycznego z Lidy (obwód grodzieński), który nie ukrywał zachwycenia codziennymi zajęciami z profesorem konserwatorium Arkadiem Siewidowem:

— Nauczyłem się wielu rzeczy. Jest bardzo ważne, że zajęcia odbywały się w klasach szkoły, którą w różnym czasie ukończyli najwybitniejsi muzycy. Nie ukrywam, poziom wykładów tu jest najwyższy, również konkurencja z muzykami z innych regionów była poważna. Jednak to nie przeszkodziło nam się zaprzyjaźnić...

Koncert wraził również Sekretarza Stanu Grigorija Rapotę, który z dumą odznaczył: “Wielu młodych ludzi, którzy przeszli przez nasze warsztaty, zostali potem wiadomymi muzykami i artystami. I jesteśmy szczęśliwi, że ta winda socjalna działa”.

W tym czasie w anapskim sanatorium “Perła Rosji” chłopcy i dziewczyny z Państwa Związkowego spotkali się na festiwalu “Twórczość młodych”. Ze względu na wyniki zeszłego roku jury wybrało 70 najjaskrawszych artystów w wieku 10-15 lat z Rosji oraz 60 z Białorusi, którzy otrzymali możliwość nie tylko współzawodniczyć na scenie, ale również bezpłatnie odpoczywać nad morzem. Uczestników festiwalu pogratulował Grigorij Rapota. Sekretarz Stanu podkreślił, że już po raz jedenasty do gościnnej Anapy przyjeżdżają najlepsi przedstawiciele utalentowanej młodzieży Państwa Związkowego:

— Chcemy, żeby wasze występy były jaskrawymi i emocjonalnymi, żeby festiwal został znanym i ekscytującym wydarzeniem w waszej biografii twórczej. A Państwo Związkowe i nadal będzie wspierać inicjatywy, skierowane do rozwoju twórczości dziecięcej, estetycznego i twórczego wychowania młodszego pokolenia.

W tym razie podczas zakwalifikowania zrobiono akcent na twórczości ludowej, dlatego ze sceny brzmiały motywy ludowe z różnych zakątków Białorusi i Rosji. Na przykład, jakucki zespół “Duoraj” wraził starożytnymi instrumentami — chomusami, które przypominają mini-procy. Trudno jest wyobrazić: ich wymyślono pięć tysięcy lat temu! Jednak poradzić sobie z taką rzadkością nie jest łatwo, od muzyka potrzebuje się całkowita koncentracja, przecież dźwięk zależy od rytmu oddechu. I dla takiej wspaniałej chwili warto było pokonać 6600 kilometrów! Oto tak opisuje podróż solista zespołu Andrzej Fiodorow:

— Najpierw jechaliśmy samochodem ze wsi Suntar do Jakucka, potem lecieliśmy do Moskwy. Z Moskwy do Krasnodara znów liecieliśmy. Z Krasnodara jechaliśmy autobusem do Anapy. Jakież tu ciepłe morze i jakie jasne słońce!

Nawiasem mówiąc, w tym roku wśród uczestników festiwalu jest wielu tych, kto już został “gwiazdką”, pokazawszy siebie w programie “Głos. Dzieci”. Na przykład, Białorusinka Sasza Niechaj pieśnią Coja “Kukołka” podbiła serca Dzimy Biłana, Piełagieji i Leonida Agucina. W ciągu doby jej wideo zyskało 40 tysięcy przeglądów, co stało się rekordem wśród młodych muzyków. W skarbonce początkującej artystki również jest medal brązowy “Słowiańskiego Bazaru-2011”. Talent, nawiasem mówiąc, jest dziedziczny, przecież prababcia Saszy w wieku ośmiu lat śpiewała w chórze na koronacji Mikołaja II...

Punktem kulminacyjnym festiwalu został wspólny występ białorusko-rosyjski na koncercie zamknięcia. To warto było zobaczyć: zespoły śpiewające zjednoczyły się z tanecznymi, a gimnastycy i żonglerzy białoruskiego cyrku imienia Walerija Abiela — z włodzimirskimi głosami “Muzycznej fregaty”. Duchowo obchodzono w Anapie również Dzień Flagi Rosyjskiej, kiedy na placu Teatralnym wszystkie dzieci wspólnie zaśpiewali hymn festiwalu “I płynie żagłóweczka przyjaźni”.

Ale najbardziej pamiętnym Dzień Państwowej Flagi Federacji Rosyjskiej otrzymał się w “Orlęciu”, gdzie odbyła się wojskowo-patriotyczna zmiana kadetów i suworowców Białorusi i Rosji. Obraz był imponujący: 382 kadety stali w szereg na placu, nad ich głowami przeniesiono dziesięciometrową trzechkolorową flagę, i chłopcy z dziewczętami razem wyciągnęli ręce do góry, żeby dotknąć się do płótna. W tym roku na przeprowadzenie zmiany wojskowo-patriotycznej Państwo Związkowe wydało 25 milionów rubli rosyjskich, i do “Orlęcia” zdążyli przyjechać kadety z czternastu uczelni Białorusi i Rosji. Eduard Sieńkiewicz, członek Komisji Zgromadzenia Parlamentarnego Związku Białorusi i Rosji do spraw Bezpieczeństwa, jest pewny, że właśnie w takiej komunukacji zakłada się przyszłość Państwa Związkowego. Dlatego szczególnie duchowo obchodzono tu również Dzień Państwa Związkowego, podczas którego kadeci założyli aleję tematyczną z 14 klonów. Przy tym każda delegacja przywiozła ze sobą po woreczku ziemi ze swojej małej ojczyzny. Przez lata, kiedy te drzewa uzyskają siły, młodzi ludzie zostaną oficerami. A akord końcowy święta — to pieśni koło ogniska, które obowiązkowo wykonuje się, stojąc we wspólnym kręgu.

Tradycyjnie zmiana wojskowo-patriotyczna odbywała się w anapskim obozie “Wita”. Od 2007 roku tam wypoczęli 645 chłopców i dziewczyn z Białorusi i 1084 z Rosji. Ale w tym roku młodzi ludzie zebrali się w “Orlęciu”, który jest znany ze swojej historii. “Orlętami” zdążyli być Siergiej Szojgu, Władzisław Trećjak, kasmonauci Aleksander Sierebrow i Siergiej Wołkow. Infrastruktura tu jest również na wysokości — obok jest ścianka wspinaczkowa, boisko, Dom Lotnictwa i Kosmonautyki. I do nabrzeża tylko 200 kroków. Młodzi ludzie dokonali wyprawy do miejsc chwały wojskowej wraz z dojściem do szczytów Indyk, Siemaszcho i Dwa Braci, gdzie trwała operacja obrończa 1942 roku. Dokonali czuwania Pamięci, podczas którego uporządkowali groby żołnierzy radzieckich. A pod zasłonę zmiany, kiedy wybuchnął kadecki bal, jeszcze i błysnęli zdolnością tańczyć wiedeńskiego walca, padegrasa, galopa, kadryli, i nawet rosyjskiej kołowej...

Olga Pasijak
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter