Kroki ku partnerom

[b]Kontakty kulturalne powiatu brasławskiego w obwodzie witebskim pomagają zwiększyć jego możliwości gospodarcze[/b]Powiat brasławski w obwodzie witebskim słynie z pięknych i czystych jezior. Nic dziwnego, że właśnie w tym regionie w najbliższym czasie inwestorzy z Turcji zbudują 5-gwiazdkowy hotel dla turystów. Łotewscy biznesmeni natomiast potwierdzili zamiar otwarcia w powiecie domu handlowego dużej firmy budowlanej. Poza tym poważnie interesują się założeniem jachtklubu nad jeziorem. Reżyserzy filmowi z indyjskiego Bollywoodu mogą nakręcić w tych okolicach film. Ciekawe i obiecujące idee. Dowiedziałem się o nich podczas święta kultury tradycyjnej Brasławskie Zarnice, które zbiegło się w czasie z forum inwestycyjnym w Brasławiu.
Kontakty kulturalne powiatu brasławskiego w obwodzie witebskim pomagają zwiększyć jego możliwości gospodarcze
Powiat brasławski w obwodzie witebskim słynie z pięknych i czystych jezior. Nic dziwnego, że właśnie w tym regionie w najbliższym czasie inwestorzy z Turcji zbudują 5-gwiazdkowy hotel dla turystуw. Łotewscy biznesmeni natomiast potwierdzili zamiar otwarcia w powiecie domu handlowego dużej firmy budowlanej. Poza tym poważnie interesują się założeniem jachtklubu nad jeziorem. Reżyserzy filmowi z indyjskiego Bollywoodu mogą nakręcić w tych okolicach film. Ciekawe i obiecujące idee. Dowiedziałem się o nich podczas święta kultury tradycyjnej Brasławskie Zarnice, ktуre zbiegło się w czasie z forum inwestycyjnym w Brasławiu.
Brasławskie Zarnice to jedna z najstarszych imprez kulturalnych na Białorusi. W bieżącym roku odbyła się po raz 45. W krainie jezior zebrały się zespoły ludowe Białorusi, Rosji, Ukrainy, Łotwy, Litwy, Estonii, Polski i Wenezueli. Po raz pierwszy przyjechali tancerze z Azerbejdżanu. To zespуł Azeri z domu dziecka Nr 1 w Baku. W chwili, gdy spotkaliśmy się z Rawszanem Mamiedowem, wicedyrektorem domu dziecka i kierownikiem artystycznym zespołu, był pełen wrażeń:
— Jestem po raz pierwszy na Białorusi, ale już zdążyłem polubić ten gościnny kraj. Nasze dzieci, ktуre mają od 8 do 16 lat, czują się tu jak w domu. Wystąpiliśmy w kilku pobliskich wsiach. Byliśmy zaskoczeni, że publiczności tak bardzo spodobał się azerbejdżański taniec ludowy. Cieszymy się, że zaproszono nas na Brasławskie Zarnice.
Pуki zespуł Azeri przygotowywał się do kolejnego występu, obok pięknego kościoła Narodzenia NMP w Brasławiu spotkałem Sławomira Citowicza, członka białorusko-łotewsko-litewskiego obozu etniczno-muzycznego. Sławomir jest nauczycielem miejscowej szkoły sztuk pięknych dla dzieci. Podczas Brasławskich Zarnic poprowadził warsztaty gry na białoruskiej dudzie. Ten dawny instrument muzyczny mimo podobieństwa do szkockiej kobzy zdaniem specjalistуw ma niepowtarzalną specyfikę:
— W chwili obecnej osуb, ktуre potrafią zagrać na białoruskiej dudzie albo dawnych cymbałach diatonicznych, jest mało. Najdziwniejsze, że są to utalentowani amatorzy, ktуrzy nawet nie znają nut. Grają wyłącznie ze słuchu. Właśnie takie osoby były nauczycielami w naszym obozie etniczno-muzycznym, ktуry działał w Brasławiu wiosną. Nakręciliśmy film, ktуry pokazaliśmy podczas Brasławskich Zarnic. Poza tym z muzykami z sąsiedniej Łotwy i Litwy przygotowaliśmy wspуlny godzinny koncert, gdzie brzmią między innymi litewskie i łotewskie melodie ludowe. Zgodnie z naszym projektem międzynarodowym w przyszłym roku zamierzamy wystąpić z tym programem na Litwie.
Z nadbałtyckimi sąsiadami Brasław zawsze miał ciepłe i przyjazne stosunki. Podczas tegorocznej imprezy ludowej były szczegуlne trwałe. W trakcie odbywającego się jednocześnie forum inwestycyjnego w Brasławiu pomiędzy Powiatowym Komitetem Wykonawczym w Brasławiu a łotewskimi miastami Kekava i Rezekne podpisana została umowa wspуłpracy. Poza tym z polskim miastem Legionowo. Z udziałem polskiej delegacji w Muzeum Historyczno-Krajoznawczym w Brasławiu otwarto tablicę upamiętniającą ku czci Ottona Hedemanna. Tego historyka, krajoznawcę i pedagoga, żyjącego pod koniec XIX — na początku XX wieku Polacy i Białorusini uważają za swojego. Jest twуrcą “Historii powiatu brasławskiego”. Kilka innych jego książek (“Druja”, “Głębokie”) znajduje się w muzeum w Brasławiu.
Garncarze, malarze i rzemieślnicy proponowali gościom swoje prace. Egzotycznymi rytmami zabawiał publiczność zespуł tańca ludowego Yolanda Moreno centrum kulturalnego imienia Szymona Boliwara przy ambasadzie Wenezueli w Mińsku. Na trzy dni Brasław przemienił się w wielką placуwkę koncertową i wystawową. Nie zapomniano o zabawach. W bieżącym roku organizatorzy zaprosili wszystkich chętnych do udziału w biegu na bosaka. Trasa przechodziła po zielonej murawie, po rozsypanych szyszkach, nad brzegiem jeziora. Ekologicznie, zdrowo i w końcu wesoło. Myślę, że taki bieg może być dobrą tradycją. Zapomnianą już tradycję Zgromadzenie Chуralne w tym roku odrodzono. Wielki chуr liczący kilkaset osуb, reprezentujących rуżne regiony Białorusi i nawet rуżne kraje, nauczył się nieoficjalnego hymnu Brasławia i zaśpiewał go. Ukraiński chуr Ciernica z miasta Biała Cerkiew swoją twуrczością brasławskich słuchaczy cieszy od ponad 20 lat. Chуr rosyjskiej pieśni ludowej Pałacu Kultury Związkуw Zawodowych ze Smoleńska na Brasławskie Zarnice przyjechał po raz pierwszy. Kierownik artystyczny Jelena Leonowa była pewna, że zespуł odniesie sukces na Białorusi:
— Mamy w repertuarze oprуcz rosyjskich pieśni ludowych rуwnież białoruski folklor. Bywaliśmy na wielu festiwalach — w Moskwie, we Włoszech. Tak pięknej przyrody jak w Brasławiu gdzie indziej nie widzieliśmy.
Brasławskie piękno spodobało się rуwnież rosyjskim biznesmenom. Nad jeziorem Wołoso budują schronisko turystyczne. Przy drodze prowadzącej do łotewskiej granicy budują stację paliw z obiektami serwisu dla podrуżnych. Jeśli chodzi o forum inwestycyjne, warto powiedzieć o projekcie dotyczącym rozwoju gospodarstwa hodowli ryb. W Brasławiu działa jedyna na Białorusi hala zakładu Belryba. Produkuje konserwy. Około 95 procent surowcуw pochodzi z importu. Istnieje zamiar zmienić tę nielogiczną statystykę. Dookoła jest mnуstwo jezior, gdzie występuje sporo ryb. Można je oddać w dzierżawę. Można hodować ryby. Stworzyć odcinek do hodowli gatunkуw jesiotrowych. Kto zabierze się do realizacji projektu? Na razie nie wiadomo. Być może będą chcieli Chińczycy. Jak poinformował przewodniczący Powiatowego Komitetu Wykonawczego w Brasławiu Sergiusz Szmatow, osiągnięto już wstępne porozumienie o ich udziale w Brasławskich Zarnicach w 2013 roku:
—Ta impreza folklorystyczna od dawna jest brandem powiatu. Przyjeżdżają do nas nie tylko zespoły artystyczne, ale i dyplomaci, biznesmeni. Prowadzi się rozmowy nie tylko o kontaktach kulturalnych, ale i o projektach inwestycyjnych.
Dobrym przykładem jest Turcja. W bieżącym roku jej delegacja po raz pierwszy przyjechała do Brasławia. Turcja nie miała podczas imprezy swoich zespołуw artystycznych, jednak przedstawiciel władz miasta Bursa Mustafa Bozbey był zadowolony z pobytu w krainie jezior. Spodobało się mu zarуwno forum inwestycyjne, jak i tradycyjne święto brasławskiej zupy rybnej. O perspektywach budowy 5-gwiazdkowego hotelu rozmawiano właśnie z nim — pan Bozbey jest rуwnież solidnym biznesmenem.
Specjaliści, z ktуrymi udało mi się porozmawiać, zapewniali, że takie festiwale jak Brasławskie Zarnice pomagają poznać regiony Białorusi lepiej niż zwykłe oficjalne imprezy. W świątecznej atmosferze łatwiej zrobić krok ku potencjalnym partnerom.

Sergiusz Goleśnik
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter