
Ostatni twуrczy pomysł Starikowa na pewno wywoła jadowity sceptycyzm ze strony zazdrośnikуw. Pan Gennadij sądzi, że dzisiaj wyraźnie istnieje konieczność prowadzenia nie pojedynczych akcji, pozbawionych wspуlnej koncepcji, lecz mocnego, jednoczącego wstrząsu istniejącej “poza formatem” kultury. Takim wstrząsem mogłoby być, na przykład, utworzenie nowego niezależnego funduszu kulturalnego, ktуry wspierałby dojrzałych i młodych muzykуw. Co więcej — i jest to zasadnicze stanowisko Starikowa — fundusz ten nie powinien wspierać wychowankуw show-biznesu przyzwyczajonych do jego kuluarowych intryg.
— Przy funduszu można by stworzyć swojego rodzaju rockowe studia doktoranckie, na ktуrych wykładaliby nasi koledzy — opowiada Gennadij Nikołajewicz, — ponieważ szczegуlną uwagę należy poświęcać wychowaniu muzycznej kultury wśrуd młodego pokolenia.
Fundusz planuje nawiązać intensywne stosunki z zagranicznymi stacjami radiowymi i mediami. Pewien projekt, ktуry nie daje Starikowowi spokoju, związany jest z Anglią. Chodzi o to, że w roku 2005 Gennadij Nikołajewicz stworzył wspaniałą piosenkę “Hymn Johnowi Lennonowi i “The Beatles” z delikatnym lirycznym refrenem: “Pamiętam cię, Johnie Lennonie!”. Wykonywano ją publicznie wiele razy, i za każdym razem publiczność witała ją bardzo ciepło. Zabrzmiała ona rуwnież na ostatnim “Beatles”-festiwalu”, ktуry odbył się w Łogojsku —
mieście pod Mińskiem.
Tę piosenkę Starikow chciałby wysłać do sir Paula McCartneya, żeby przypomnieć mu o tym, że rуwnież na Białorusi Beatelsi są znani i lubiani. Piosenka została napisana w 2005 roku i dopasowana w czasie do urodzin Johna Lennona.
— Chcę zaproponować sir Paulowi McCartneyowi, aby wykupił ode mnie prawa na tę piosenkę — mуwi bluesman.
— Panie Gennadiju, jeśli to nie tajemnica, proszę powiedzieć, ile by Pan chciał za tę piosenkę?
— Szczerze mуwiąc w ogуle się nie znam na tych sprawach. Ale ten przypadek może stać się przyczynkiem do międzynarodowej wspуłpracy muzycznej na zupełnie nowym poziomie. Nadszedł czas, aby zacząć działać.
Cуż, wiem co nieco na temat uporu i witalności charakteru Starikowa, więc wydaje mi się, że pomysł ten ma całkiem dobre szanse na realizację.
Aleksander Pietrow