Główna misja państwa socjalnego

Sfera społeczna — jedną z najbardziej złożonych i ważnych w naszym kraju
Sfera społeczna — jedną z najbardziej złożonych i ważnych w naszym kraju. Od niej zależy, czy ludzie będą zdrowi, czy nasze dzieci wyrosną piśmienne, o ile chronieni, zadbani będą nasi ojcowie, dziadkowie, ludzie starsi. Każdy z jej obszarów ma wiele problemów, które już zostały zniesione lub jeszcze trzeba je rozwiązywać. O tym wszystkim rozmawiamy z wicepremierem Natalią Koczanową.


— Pani Natalio, jakie główne wydarzenia w sferze społecznej w ubiegłym roku należy szczególnie wyróżnić?

—Bardzo trudno wyróżnić jakieś główne wydarzenia, ponieważ było ich dość dużo i wszystkie są bardzo zróżnicowane. Chociaż powiedzmy tak: w pierwszej kolejności, prawdopodobnie, nazwałabym takie wydarzenie — podpisanie przez prezydenta Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych. Rzeczywiście zatwierdziła zasady, na których musi budować się polityka państwa w stosunku do tej kategorii obywateli. Nasze zadanie polega na stworzeniu równych możliwości: aby osoba niepełnosprawna mogłaby zdobyć wykształcenie, być konkurencyjna na rynku pracy, aby społeczeństwo naprawdę postrzegało taką osobę jak równą sobie. Ratyfikacja Konwencji przewiduje szereg środków na dużą skalę pod względem ich objętości i czasu, mających na celu zapewnienie większego uczestnictwa osób niepełnosprawnych w życiu społeczeństwa.

Innym ważnym punktem dla nas: dzięki uznaniu osiągnięć białoruskiej opieki zdrowotnej przez międzynarodowe środowisko medyczne Mińsk po raz pierwszy w październiku ubiegłego roku stał się platformą dla przeprowadzenia ministerialnej europejskiej konferencji “Objęcie wszystkich etapów życia w kontekście polityki Zdrowie-2020”, która została zorganizowana przez WHO we współpracy z naszym Ministerstwem Zdrowia. W Mińsku omówili szeroki zakres zagadnień i zaprezentowali najlepsze europejskie doświadczenie w ochronie i wzmocnieniu zdrowia na wszystkich etapach życia człowieka. A wynikiem konferencji zostało podpisanie Mińskiej Deklaracji, która dziś jest strategicznym narzędziem połączenia wysiłków wszystkich krajów w regionie europejskim, mających na celu poprawę zdrowia człowieka od urodzenia do późnej starości. Podstawą podejścia są trzy aspekty: działać tak szybko, jak to możliwe, działać w czasie i działać razem. Innymi słowy, jest to przede wszystkim podejście, skoncentrowane na pacjencie, z naciskiem na wczesnej prewencji i współpracy między instytucjami, mające na celu zwiększenie długości i poprawę jakości życia obywateli.

Ważnym wydarzeniem w roku sprawozdawczym zostało również otwarcie laboratorium genetyczno-molekularnego kancerogenezy i centrum tomografii pozytonowo-emisyjnej na bazie Republikańskiego Naukowo-Praktycznego Centrum Onkologii i Radiologii Medycznej imienia N.N. Aleksandrowa. Od czasu ich odkrycia Białoruś wśród pierwszych wchodzi na drogę indywidualnej, spersonalizowanej medycyny.

Nas musi być więcej

— Ostatni rok pokazał bardzo ciekawą tendencję: w kontekście wzrostu średniej długości życia w naszym kraju zaczęła się zwiększać płodność. Jakie kroki, pani zdaniem, wywołują to?

— Tak, pan ma rację, są pozytywne aspekty dla naszego kraju. Tak zwane nożyczki demograficzne już prawie się złączyły. Oczywiście, to zwycięstwo zostało osiągnięte dzięki tej polityce, która jest prowadzona w kraju, dzięki uwadze prezydenta i rządu do tej kwestii, a także, oczywiście, dzięki tym programom krajowego demograficznego bezpieczeństwa, które zostały podjęte w ciągu ostatnich lat. Pan wie, że były dwa, i, oczywiście, oba dały swoje wyniki. Ale teraz jest dla nas ważne, aby utrzymać tę tendencję. W 2015 roku wskaźnik urodzeń wynosił 12,5 promili, a śmiertelności — 12,6 promili. Bo jeśli będziemy się ruszyć dalej w takim duchu, mam nadzieję, w nadchodzących latach dojdziemy do naturalnego wzrostu.

Pod względem dostępu do usług ochrony zdrowia reprodukcyjnego Białoruś dziś odpowiada poziomowi Francji, Finlandii, Luksemburgu, jest wśród 50 najlepszych krajów na świecie pod względem kontroli ciąży, organizacji porodu przez wykwalifikowany personel medyczny i zajmuje 26. pozycję w rankingu najbardziej wygodnych dla macierzyństwa krajów. Zgodnie z całkowym wskaźnikiem umieralności niemowląt i matek, jesteśmy na 4. miejscu na świecie. Chociaż, szczerze mówiąc, wcześniej, kiedy przeliczaliśmy sytuację, takiej liczby urodzeń, którą widzimy dzisiaj, nie przewidziano. Za rekordowy ze względu na współczynnik urodzeń został uznany 2014 rok, kiedy urodziło się 114 tysięcy dzieci, ale 2015 rok okazał się jeszcze bardziej znaczącym — 119 tysięcy dzieci.

Tak, dopiero w naszym kraju jest pozytywny wzrost liczby ludności w wyniku migracji, ale jesteśmy blisko do tego, aby bez napływu migrantów zapewnić go. Dobrą tendencję płodności pokazuje Mińsk — tu obserwujemy czysty plus. Mam nadzieję, że pozostałe regiony będą doganiać stolicę. Oczywiście, to wszystko nie jest tak łatwo rozwiązywać: za tym — i finansowanie ze strony państwa, i wzmocnienie bazy materialno-technicznej instytucji ochrony zdrowia i edukacji, i cały szereg innych środków. W tym roku został zatwierdzony program państwowy “Zdrowie narodu i bezpieczeństwo demograficzne na lata 2016-2020”, który zawiera pogłębienie wszystkich procesów, które przyczyniają się do poprawy sytuacji demograficznej, a bardziej poprawnie — kontynuację wszystkich tych tendencji, które mieliśmy w 2015 roku.

— Czy, pani zdaniem, kapitał macierzyński w tym przypadku też był jednym z bodźców?

— Bez wątpienia, ten program również zrobił swoją sprawę. Podobnie jak inne, podjęte na szczeblu głowy państwa, środki, mające na celu wspieranie rodzin z dziećmi. Mamy 11 rodzajów takich świadczeń, więc nie będę wszytskie wymieniać. Jeśli chodzi o kapitał macierzyński, o jego doliczenie zwróciło się już 11,5 tys. rodzin. Ponadto, odznaczamy w kraju wzrost rodzin wielodzietnych. Niedawno, kiedy mówiliśmy o tej kategorii, nazywaliśmy liczbę 77 tys. — dzisiaj ich już 80 tys.

Ale jest tu inny temat. Ważne jest, aby w naszych rodzinach rozumieli, że rodzić dzieci trzeba, nie tylko aby uzyskać pewne korzyści materialne, ale dlatego, że oni chcą tych dzieci. Ważne jest, aby nasze dzieci były wychowywane w rodzinach, aby państwo nie dbało potem o nich jako o sierotach. A mamy ich 21 tys., przy tym 80 procent z nich, czyli większa część — to dzieci, które mają rodziców, ale zostały pozbawione praw rodzicielskich. To jest druga strona. Oto, co powinno być na czele młodego pokolenia, że rodzina jest fundamentem społeczeństwa.

Około tysiąca niemowląt urodziło się w Oddziale Obserwacyjnym RNPC “Matka i dziecko”

O prestiżu zawodów

— Czy pani zgadza się z tym, że dziś prestiż zawodu nauczyciela, lekarza, pracownika socjalnego spada? Czy uważa pani, że jest to realne zagrożenie dla sfery społecznej lub zjawisko tymczasowe?

— Przemawiając na kolegiach, wielokrotnie mówiłam, że nie uważam, że dzisiaj lekarz lub nauczyciel nie są prestiżowymi zawodami. To absolutnie nie jest prawdą. Przez cały czas nauczyciele i lekarze cieszyli się zasłużoną renomą w społeczeństwie, i wierzcie mi, zagrożenia dla sfery społecznej w tym przypadku nie ma. Inną rzeczą jest to, że czasami sami powinni pracować dla swojego wizerunku.

Każdy wie, że nie jest to łatwe, aby ukończyć uczelnię medyczną, jak również jest trudne zdać tam egzaminy. Dlatego nigdy nie mówiono o tym, że lekarz — to niedoceniany zawód, a jeśli chodzi o nauczycielach, tak, czasami były takie opinie. Ale powiem panu, że pod tym względem sytuacja znacznie się zmieniła. Nawet z egzaminami. W ubiegłym roku złotych medalistów do naszego Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu imienia MaksymaTanka wstąpiło 6 razy więcej niż w 2013 roku. W szeregu specjalności konkurs w 2015 roku wyniósł ponad dwie osoby na miejsce, nawet na zaoczne studia płatne. Na specjalności język rosyjski i literatura Wydziału Filologicznego wszystkie miejsca budżetowe są zajęte przez medalistów i absolwentów ze skierowaniem. Należy zauważyć, że dzieje się to w czasie, gdy przy obecnej demograficznej “jamie” kandydatów na studia w ogóle stało się mniej. Nie zapominajmy, że u nas otwarto 103 wyspecjalizowanych klas kierunku pedagogicznego, w których uczy się 1,2 tys. uczniów. Więc kwestie zawodowe w sektorze edukacji są praktycznie rozwiązane.

— Ale zazwyczaj wszyscy mówią o małych wynagrodzeniach nauczycieli...

— Każdy szef instytucji, finansowanej z budżetu, jeżeli jest zainteresowany w tym, aby młodzi specjaliści pracowali, znajdzie możliwość, jak mu dopłacić — kosztem premiowych lub pozabudżetowych środków. A gdy nauczyciel ma kategorię, doświadczenie zawodowe, wszystko jest nie tak źle, jak się wydaje. Gdy odwiedzam szkoły, często pytam nauczycieli, jakie mają wynagrodzenie, i wie pan, sytuacja jest zupełnie różna. Na przykład, nauczycielka w jednym z ginmazjów szczerze powiedziała, że czasami ma wynagrodzenie większe niż u dyrektora jej szkoły. Tak, można w jednym miesiącu otrzymać 8 milionów, a w drugim — 10 milionów, ale, wydaje się, u niej nie bywa mniej 7 milionów. To nie jedyny taki przypadek. Tak, aby zarabiać więcej, nauczyciel musi doskonalić się, poprawiać kategorię, może być, doprowadzić kółko lub prosić sobie dodatkowe pół stawki. Jest oczywiste, że wtedy jest trudno, ale w każdym przypadku możliwości, aby dobrze zarabiać, nauczyciele dziś mają.

Jak ochronić medyka

— Mówiła pani, że wysoki poziom naszej opieki zdrowotnej został ostatnio potwierdzony przez Konferencję Europejską WHO, ale nasi czytelnicy mówią o widocznej szczelinie między sferą wysokich technologii (transplantologia, onkologia, traumatologia, ortopedia i inne) oraz pierwotną pomocą ambulatoryjną. Mają na myśli i brak personelu, i kolejki, i informatyzację, która pozostawia wiele do życzenia.

— Ma pan absolutną rację. Na ostatnim spotkaniu Ministerstwa Zdrowia, w rzeczywistości zadałam takie pytanie: bez względu na to, jak nasi lekarze dobrze pracują, ratując setki tysięcy ludzi, jedna wizyta człowieka do przychodni i jego spotkanie z medykiem, który powiedział mu impertynencje, był niegrzeczny i postawił mu nieprawidłową diagnozę, może wszystko przekreślić. W związku z tym, w ostatnich latach skupiliśmy się na tym, że pierwotna pomoc ambulatoryjna powinna być zorganizowana bardziej skutecznie. Oczywiście, przede wszystkim mówimy o sprzęcie i informatyzacji przychodni. Musimy aktywniej odchodzić od starych metod pracy. Ministerstwo Zdrowia ma zadanie, aby trzymać pod szczególną kontrolą pracę mianowicie pierwotnych zakładów zdrowotnych.

Na konferencji ministerialnej WHO dużo mówiło się o tym, że teraz musimy pracować nad tym, aby wcześniej identyfikować chorobę. Bo, kiedy w porę i prawidłowo osobie postawiona diagnoza, gdy przyszła do lekarza nie na zaniedbanym etapie choroby i uzyskała przy tym fachową pomoc, będzie miała mniej powodów na krytykę. Zwrócić się do lekarza w czasie jest podstawą, aby dalej leczenie było skuteczne. I, oczywiście, pan ma rację, że przy pierwotnej pomocy ambulatoryjnej muszą pracować wykwalifikowani i kompetentni specjaliści.

Pan mówi o naszych centrach republikańskich. Mamy ich 17, działają według najbardziej nowoczesnych technologii na najnowszym sprzęcie, oczywiście, trzeba, aby i w regionach odbywało się wyposażenie techniczne.

Jednocześnie roszczenia do przychodni i lekarzy często powodują plotki. Ktoś poszedł do lekarza, mu tam coś się nie spodobało — i się zaczęło: źli lekarze, nic nie wiedzą, nic nie rozumieją i tak dalej. Tutaj, podobnie jak w każdej innej branży, jest dobry lekarz, dobry nauczyciel, dobry sprzedawca, a nie cham, dobry krawiec, mechanik, do którego można się zwrócić, i wyświadczy wykwalifikowaną usługę, ale są, szczerze mówiąc, i źli specjaliści.

Przesunięcie nacisku w systemie opieki zdrowotnej na pierwotną opiekę odbywa się już dawno temu. Ale najbardziej aktywnie praca ta jest prowadzona przez Ministerstwo Zdrowia w ciągu ostatnich lat. W tym celu, po pierwsze, zwiększono ilość finansowania podstawowej opieki zdrowotnej, a to wynosi nie mniej niż 40% całkowitej objętości finansowania kosztów opieki zdrowotnej, co pozwala rozwijać bazę materialno-techniczną przychodni, wprowadzać tam nowe technologie diagnostyki i leczenia. Wiele robi się również w celu poprawy organizacji tej pomocy.

Aleksander Beńko
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter