Staż nauczycielski Natalii Greś — zwyciężczyni trzeciego konkursu Państwa Związkowego “Moc słowa” — to dopiero rok, ale jej lekcję o utworach o wojnie Wasila Bykowa i Michaiła Szołochowa kompetentne jury międzynarodowe uznało za najlepszą. Wybitni naukowcy, lingwiści, profesorowie odznaczyli i znajomość przedmiotu, i kreatywność lidzkiego pedagoga. Natalia wyznaje:
— Nauczyciel dzisiaj musi konkurować z innymi źródłami otrzymania informacji: portalami informacyjnymi, wideoblogami... Od tego nie można uciec. Dlatego staram się ciekawiej formułować temat zajęć, przyciągam audio i wideo. Angażuję do planowania lekcji dzieci. Nauczyciel, tak naprawdę, zostaje moderatorem, on tylko kieruje”.
Do “konkursu literackiego” w tym roku dopuszczono nauczycieli o wieku nie większym od 28 lat. Ponad setka wniosków do organizatorów — Stałego Komitetu Państwa Związkowego i Międzynarodowej Agencji Informacyjnej “Rosja dzisiaj” — doleciała. Do finału konkursu do Moskwy zaproszono najlepszych. Po pięciu nauczycieli od każdego kraju. Dla nich były nie tylko nagrody i dyplomy, ale i rozbudowany program edukacyjny. W Państwowym Muzeum Literackim mówiono o popularyzacji literatury rosyjskiej, rozszerzeniu kontaktów, wspólnej pracy muzeów z nauczycielami Białorusi i różnych regionów Rosji, nadaniu muzeum funkcji nie tylko oświaty, ale również edukacji... Poruszono również kwestię tego, jaka powinna być współczesna lekcja literatury. Odpowiedź jest oczywista. Interaktywna. Dynamiczna. Z młodzieżową prezentacją materiału.
Drugi dzień seminarium otwarto warsztatem nauczyciela-metodyka moskiewskiej szkoły imienia Charles de Gaulle Romana Doszczynskiego. Tematam jego lekcji-projektu została twórczość Janki Kupały. Myślicie, że jest niemożliwie zachwycić rosyjskich uczniów liryką białoruskiego poety? I jeszcze jak można! I nie tylko uczniów: młodzi koledzy pana Romana, niby sami okazawszy się za ławką szkolną, aktywnie włączyli się do dyskusji i omawiania. Swoją opinię wyraził również Sekretarz Stanu Państwa Związkowego Grigorij Rapota:
— Co jest plagą społeczeństwa i w Federacji Rosyjskiej, i w Republice Białoruś? Mamy dużo specjalistów, wiedza których ocenia się jako “dostatecza”, to znaczy oceną “trzy”. Dużo są takich “dostatecznych” inżynierów, z powodu których spadają samoloty i walą się budynki, “dostatecznych” w organach ochrony porządku publicznego, “dostatecznych” wśród medyków. Niestety, są oni również wśród literatów. Chcemy, żeby “dostatecznych” było jak najmniej. Teraz patrzę na was, młodych pedagogów, i uważam, że cel ten może być osiągnięty. Tu zgromadzili się “celujący”, ci, którzy mogą dać przykład służby zawodowi oraz przykład służby ludziom.
Duży odzew wywołał temat braku zainteresowania uczniów czytaniem — i nie jest ważne, książka jest u nich w ręku czy modny czytelnik. Wszyscy uczestnicy okrągłego stołu zgodzili się: jest potrzebne nowe podejście do pracy nauczyciela literatury. Priorytetem jest nie po prostu przekazać wiedzę, a zaszczepić zainteresowanie do książki, autora, bohaterów. To jest główna zasada nauczania, przestrzegać którą może tylko ten, kto sam szczerze “kibicuje” rodzinnemu słowu.
Kierowniczka Wydziału Polityki Społecznej i Zabezpieczenia Informacyjnego Stałego Komitetu Państwa Związkowego Margaryta Lewczenko jest pewna: konkurs “Moc słowa” daje młodym wykładowcom możliwość realnie ujawnić swoje mocne cechy i podwyższyć zainteresowanie wobec swojego przedmiotu:
— Przyszłość każdego kraju kształtuje się na etapie młodego pokolenia. Jeżeli pedagodzy są osobami rozumiejącymi, doświadczonymi, wykształconymi, zaciekawionymi, zapalonymi, tacy będą również ich uczniowie, którzy z czasem zostaną prawdziwymi obywatelami Państwa Związkowego. Właśnie dlatego praca ze szkolnymi mauczycielami — to jeden z priorytetowych kierunków działalności Stałego Komitetu Państwa Związkowego.
Juliana Leonowicz
