Wyjście bez “terapii szokowej”
31.05.2016 16:41:41
Negatywna koniuktura gospodarki zagranicznej — bariery sankcji, spadek cen ropy naftowej i dewaluacja rubla rosyjskiego — i na ogół słabe wyniki pracy w szeregu dziedzin sektora państwowego gospodarki pod koniec ubiegłego roku nie pozostawiły Białorusi wyboru. Gospodarka musi być zreformowana.
Spółka “Stadler” planuje inwestować w 2016 roku 4-5 mln euro w zakład w Fanipolu
Porozumienia polityczne na najwyższym szczeblu poniekąd zmiękczają je. Rozwiązano kwestię wydania kredytu stabilizacyjnego ze strony instytucji integracyjnych, która została omówiona przez prezydentów Rosji i Białorusi podczas ostatnich spotkań. Została obniżona cena za rosyjski gaz, nominowana w dolarach. Usunięto i inne istotne dla Mińska kwestie.
Ale jasne jest, że na jednych tylko porozumieniach, bez głębokich zmian w białoruskiej gospodarce, nie uda się osiągnąć pozytywnych wyników. Aktywna dyskusja o białoruskich reformach gospodarczych zawiera różne punkty widzenia i sugestie: od ultraliberalnych do “wojskowo—komunistycznych”. Ale ostatnio wyznaczono także pozycję państwa: połączenie środków mobilizacji z nowymi podejściami do wspierania eksportu oraz rozwoju małego i średniego biznesu.
Nacisk na ludziach biznesu
Restrukturyzacja gospodarki bez przyspieszonego rozwoju małego i średniego biznesu nie będzie skuteczna. Ale same “maluchy” bez uwagi państwa nie wyciągną sytuację. Stąd konkretne środki dla rozwoju prywatnej przedsiębiorczości, założone do odpowiedniego programu profilowego, zatwierdzonego przez Radę Ministrów, a także do programu “Eksport Białorusi”, przygotowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Mimo akcji niektórych przedsiębiorców, białoruskie kierownictwo im się nie poddało. Kwestia certyfikacji produktów, wytwarzanych poza Euroazjatycką Unią Gospodarczą, jest zasadnicza. Tutaj władze nie ustępują. Biznes narodowy (jak również sektor państwowy) powinien być konkurencyjny w warunkach gry na międzynarodowo uznanych zasadach. Chaos szarego rynku pozostał w przeszłości.
Przedsiębiorcy mają obciążenie zapewnienia zgodności z przepisami międzynarodowymi i krajowymi. Tu państwo musi wspierać mały i średni biznes w zakresie eksportu, na etapie promocji itd.
Udział białoruskich małych i średnich przedsiębiorstw w wartości dodanej brutto w 2020 roku powinien wzrosnąć do 32%, a liczba osób zatrudnionych w tym sektorze — do 35% liczby zatrudnionych. Ponadto rozszerzone zaangażowanie małego i średniego biznesu w działalności eksportowej, według ministra spraw zagranicznych Białorusi Uładzimira Makieja, może przynieść znaczące korzyści ekonomiczne. Przedsiębiorcy zostaną zaproszeni do rady międzyresortowej w zakresie polityki zagranicznej. Białoruskie władze zamierzają poprawić pozycje kraju w rankingu “Prowadzenie biznesu”.
Z obowiązków społecznych nie zrezygnują
Pomimo złożoności sytuacji, władze białoruskie odmówiły “terapii szokowej”, gdy reformy przewidują “wolne pływanie” przedsiębiorstw państwowych lub przejście w ręce prywatnych inwestorów. Zamiast tego wybrano kurs w celu zmniejszenia kosztów produkcji przedsiębiorstw państwowych o 25%, obcięcia wydatków kapitałowych, zmniejszenia kosztów aparatu państwowego. Państwo ma na celu optymalizację kosztów, aby nie pozbawiać wielkiej masy ludności miejsc pracy.
Dekret prezydencki przewiduje środki ochrony socjalnej w odniesieniu nie tylko do wrażliwych przedstawicieli ludności (młodzieży, rodzin wielodzietnych, osób starszych, niepełnosprawnych i tak dalej), ale także do tych, którzy mogą stracić pracę lub dostaną się do trudnej sytuacji życiowej. Do wsparcia, w tym bezgotówkowe dotacje mieszkaniowe, w roku bieżącym zostanie przeznaczone 10,8 bln rubli. Ponadto podjęte zostaną działania w celu ograniczenia wzrostu cen.
Program białoruskich władz jest ostrożny i realistyczny — w warunkach kryzysu nie jest tą liberalną “mapą drogową”, na którą czekają niektórzy ekonomiści. Czas pokaże, czy będzie skuteczny i czy nie “zepsują” go wykonawcy. Jak mówił jeden znany dowódca, lepiej jest podjąć złą decyzję, niż nie podjąć żadnej.
Centrum eksportowe unii gospodarczej
Ważne miejsce w strategii “reformowania antykryzysowego” zajmuje wykorzystanie międzynarodowego potencjału współpracy. To wczesne wejście do WTO — przy uwzględnieniu interesów gospodarki narodowej, a taksamo maksymalne wykorzystanie integracji euroazjatyckiej.
Białoruś będzie promować ideę usuwania barier, ograniczeń i wycofań w handlu. Przede wszystkim w odniesieniu do nośników energii, produkcji zakładów montażowych, liberalizacji transportu drogowego i innych wrażliwych pozycji w ramach EUG. Będzie utrzymywać kurs w celu zapewnienia równych warunków dla towarów i usług krajów EUG przy opracowaniu i wdrażaniu programów substytucji importu i promocji eksportu. Wśród pierwszych tematów negocjacji Mińska z partnerami w EUG — szybkie przejście do spójnej polityki przemysłowej. Białoruś zamierza dalej pozycjonować się jako centrum eksportowe unii gospodarczej.
Ważne miejsce w strategii zajmuje projekt integracyjny Pasa Ekonomicznego na Jedwabnym Szlaku. Odpowiednie przepisy zawiera Dekret prezydenta nr 78, jak również program wsparcia eksportu. Według projektantów, chińska inicjatywa powinna być wykorzystana dla modernizacji i rozszerzenia systemu transportowo-logistycznego oraz zapewnienia co najmniej 1,5 mld dolarów eksportu do Chin, stworzenia korzystnych warunków do organizacji tranzytowego transportu kontenerowego relacji Chiny — UE — Chiny.
Wiktor Andrejew