Ziemia i niebo Władimira Szugli

Honorowy Konsul Generalny Białorusi w obwodzie tiumeńskim ma we krwi miłość do Syberii i ziemi swoich przodków
Pamięć krwi u każdego z nas przejawia się w różny sposób. Ktoś, mieszkając w rytmach globalizacji, nawet nie przywiązuje wagę do tego, gdzie są korzenie jego przodków. Tak stopniowo i obrywa się, jak dokładnie zauważył poeta, “czasów nić łącząca”. Jednak nie jest tajemnicą, że wśród Rosjan i Białorusinów od dawna ludzie, którzy nie pamiętali pokrewieństwa, byli uważani za duchowo niepełnowartościowych. Dla białoruskiej szlachty i rzemieślników, a nawet chłopów wcześniej było ważne, sprawą honoru, aby znać swoje pochodzenie przynajmniej do siódmego pokolenia. Nawiasem mówiąc, ponieważ ziemie białoruskie — w sercu Europy — od dawna były miejscem zaciętych walk i bitew, prowadzić wojnę Białorusini musieli często. I szlacheckich rodzin tu było wiele razy więcej niż na terytoriach rosyjskich. Pamięć krewnych bohaterów wiernie czcili. W obrazach z powieści “Kłosy pod twoim sierpem” białoruskiego klasyka Uładzimira Karatkiewicza zwyczaje czczenia przodków również znalazły odzwierciedlenie.

Za  zbiór poetycki "Czwarty wymiar" Władimir Szugla otrzymał na Białorusi premię literacką "Złoty Kupidon"

I dla Władimira Szugli ziemia przodków, ich tradycje kulturowe — ważną częścią jego samego jako osoby. Pamiętam, jesienią 2013 roku w podróży służbowej spotykaliśmy się w Tiumeniu z Władimirem Fiodorowiczem. Z dumą pokazywał nam małe “muzeum” z eksponatami z Białorusi, i swoje rozgałęzione drzewo genealogiczne (sam ma czworga dzieci) — w ramce, i zdjęcia ojca z matką — one zawsze z nim w jego biurze. Podczas rozmowy wspominał rodak rodzimą wieś ojca (Rutica w rejonie korelickim grodzieńszczyzny — nad rzeką Ruta: jej wody biegną do Świercza, a potem do Niemna) i pochodzenie swojego nazwiska (szuglą na Białorusi, bogatej w rzeki i jeziora, nazywano dużą łódź-dłubankę z całego pnia dęba — podobno przodkowie Szugli byli związani z ich produkcją), i jak jego ojciec, były żołnierz, uczył go budować dom z bali...

Władimir Szugla, który w 1947 roku urodził się i dorastał w Uralu (miasto Kysztym w obwodzie czelabińskim) uważa, że w jego losie odegrały rolę geny wielu Białorusinów — nie tylko ojca i matki. W jednym z wywiadów mówi: “Najważniejsze — o swoich korzeniach rodowych wiedzieć i pamiętać, że jesteś nie po prostu “kimś”, ale osobą, reprezentującą tych, którzy mieszkali i mieszkają na twojej ojczyźnie. Spędziłem wiele wysiłku w celu zbadania swojego rodowodu, doszedłem w archiwach do 1670 roku. I odczułem się lepiej, mocniej na ziemi, gdy przyjechałem do rodzimej wsi ojca i zobaczyłem na cmentarzu pomniki z nazwiskami Szugla. Obcych, innych Szugli... Postałem, wróciłem do wioski, zgromadziłem tam 5-6 rodzin, powiedziałem: wszyscy jesteśmy rodziną”. Czasami przyjaciele pytają go: jesteś z rodziny chłopskiej, dlaczego więc szukać rodowodu? Mówiąc, nie ma przynależności do szlachty, sławy, skarbu w przeszłości nie znajdziesz... Ale dla niego po prostu ważne jest wiedzieć, skąd pochodzą jego korzenie. Bo w obwodzie tiumeńskim mieszkają już tysiące Białorusinów, w zasadzie oni zbudowali całe miasto Łangiepas. Teraz, mówi Władimir Fiodorowicz, dzieci, wnuki żyją tam, ale w ogromnym obwodzie (powierzchnia — jak trzy Francji...) około 50 tysięcy oficjalnie uznają się za Białorusinów. A ilu ich w rzeczywistości, mówi Honorowy Konsul Generalny Białorusi, nikt nie policzy.

 Przygotowując ten tekst, sprawdziliśmy: status Honorowego Konsula Generalnego — pierwszym tego typu w historii białoruskiej dyplomacji, został przydzielony Władimirowi Szugli w lipcu 2015 roku. Wtedy media pisały: w Moskwie patent konsularny i exequatur (zgoda państwa przyjmującego) Honorowemu Konsulowi Generalnemu wręczył Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Białorusi w Rosji Igor Petriszenko. On powiedział: “za efektywną pracę Władimira Szugli jako Honorowego Konsula Białorusi w Tiumeniu w celu wzmocnienia handlowo-gospodarczej i humanitarnej współpracy między Białorusią a obwodem tiumeńskim rząd Białorusi podjął decyzję o powołaniu go na bardziej wysokie stanowisko”. Jednocześnie został rozszerzony i okręg konsularny: do obszaru, obejmującego obwody tiumeński, omski i kurgański. Nawiasem mówiąc, obwód tiumeński, jak wiadomo, obejmuje znaczące terytoria Chanty-Mansyjskiego i Jamalsko-Nienieckiego Okręgów Autonomicznych. Ambasador przypomniał, że Władimir Szugla pracował jako Honorowy Konsul Białorusi w Tiumeniu od 2009 roku, przez ten czas poziom białoruskiego eksportu do obwodu tiumeńskiego wzrósł 2,6 razy i osiągnął równowartość 135 mln dolarów. Jak zauważył wtedy sam Władimir Szugla, nowe rosyjskie regiony, które trafiły pod jego nadzór, “mają ogromny potencjał dla rozwoju współpracy z Białorusią, zwłaszcza że ich kierownictwo przejawia gotowość do zapewnienia pełnego wsparcia do tego”.

Jak widać, ciepłe uczucia do ziemi białoruskiej pomagają Rosjanowi Władimirowi Szugli z powodzeniem pracować na rzecz dwóch bratnich narodów. Nam, nawiasem mówiąc, z dumą opowiadał: w słynnych dywizjach syberyjskich, które dały miażdżący cios dla hitlerowców niedaleko Moskwy w zimie 1941 roku, było wielu Białorusinów, którzy zostali Sybirakami. Bo przenosili się na Syberię masowo, setki tysięcy Białorusinów na początku ubiegłego wieku, a przed wojną w tych rodzinach już wyrosnęli obrońcy Ojczyzny. W jednym z jego wierszy, poświęconym bohaterom, znaleźliśmy takie słowa: “Dusza jest nieodłączna od Mińska.../ Korelicze... W niebie granica.../ Połączona bliską jednością,/ Unosi się nad Ojczyzną dusza”.

Na korzyść sprawy działa dzisiaj bogate doświadczenie życiowe Władimira Szugli. W 1970 roku, przypomnimy, ukończył Swierdłowski Instytut Gospodarki Narodowej, przez wiele lat pracował w handlu, w tym pod koniec lat 80-tych szefem Głównego Urzędu Handlu Tiumeńskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego. A od 1990 roku poszedł do biznesu: założył i prowadził w Tiumeniu spółkę holdingową Dom Handlowy “Mangazeja”. Rok później ukończył Uralski Instytut Społeczno-Polityczny — na kierunku analityka politycznego, a potem, z powodzeniem prowadząc działalność gospodarczą, odczuł: na jego siły są bardziej ambitne cele.

Białoruski motyw w Tiumeniu

Wspomnimy konkretne sprawy Władimira Szugli, które sprawiają, że coraz bliżej stają się Białoruś i Zachodnia Syberia. Z jego biura do naszej redakcji przyszła bogata w treść informacja prasowa, przygotowana, jak widać, kiedy Władimir Fiodorowicz przygotowywał się do otrzymania statusu Honorowego Konsula Generalnego. Jak poprzednio, tak i teraz jego głównymi zadaniami na stanowisku konsularnym — “rozwój handlowo-gospodarczych, humanitarnych i kulturalnych stosunków Republiki Białoruś z obwodem tiumeńskim”. Z informacji, zawartych w tekście, jest jasne: postępująca tendencja w rozwoju takich stosunków i teraz się zachowuje. Nawiasem mówiąc, w 2014 roku w Mińsku, podczas pierwszego Forum Regionów Białorusi i Rosji, została podpisana Umowa między rządem obwodu tiumeńskiego i Mińskim Obwodowym Komitetem Wykonawczym, dotycząca współpracy handlowo-gospodarczej, naukowo-technicznej i kulturalnej.

Teraz w regionie tiumeńskim przy wsparciu Honorowego Konsula Generalnego, przejdąc już etapy powstawania stosunków produkcyjnych z organizacjami partnerskimi z Białorusi, działają przedsiębiorstwa o różnych formach własności. W szczególności, od 2010 roku produkuje wyroby Tiumeński Zakład Wind — wspólne przedsiębiorstwo montażu wind i urządzeń dźwigowych, którego partnerem na Białorusi jest zakład “Mogilewliftmasz”. Na TZW corocznie montują i sprzedają do 140 zestawów samodzielnego montażu.

Szczególną dumą Władimira Szugli — TechnoCentr Sp. z o. o., jest spółką zależną TALK S.A. Od grudnia 2010 roku “TechnoCentr” (znajduje się we wsi Winzili rejonu tiumeńskiego) działa jako centrum dealerskie Mińskiej Fabryki Traktorów do spraw sprzedaży, naprawy i obsługi traktorów “Belarus” na terytorium Okręgu Uralskiego. Również jest oficjalnym dealerem szeregu innych przedsiębiorstw: Domu Handlowego MFT—BiełAZ, mozyrskiej Fabryki Budowy Maszyn i smorgońskiej Fabryki Agregatowej. Z nim pracują “Bobrujskagromasz”, “Dorelektromasz”, “Lidagroprommasz”, “Lidselmasz”, “Belszyna”, “Amkodor”, Centrum Naukowo-Praktyczne Narodowej Akademii Nauk Białorusi do spraw Mechanizacji Rolnictwa i inni białoruscy partnerzy. A w 2014 roku na bazie “TechnoCentru” otworzyło się rosyjsko-białoruskie centrum wystawienniczo-dealerskie “Pyszminskaja dolina”. Tam również odbyła się pierwsza Wszechrosyjska Konferencja Dealerska MFT S.A.: brało udział ponad 40 przedstawicieli z sześciu Domów Handlowych na terytorium Rosji, delegacja z MFT. Dzisiaj traktory różnych modyfikacji, różne maszyny rolnicze realizowane są w regionie bardziej aktywnie.

Podobne funkcje ma centrum dealreskie “Gagarinskremtechpred” (we wsi Gagarino rejonu iszymskiego): od 2011 roku zajmuje się sprzedażą, naprawą i obsługą białoruskich maszyn rolniczych. Jego partnerami — MFT, “Gomselmasz”, “Bobrujskagromasz”. W Gagarinie montują kombajn zbożowy “Polesie—Iszym”, traktory “Belarus” wszystkich modyfikacji, prasy zwijające.

Nazwa “MAZserwis—Tiumeń” mówi sama za siebie: to centrum dealerskie Mińskiej Fabryki Samochodów jest zaangażowane w sprzedaż i serwis wszystkiej techniki MAZa w obwodzie. W 2013 roku, na przykład, została zawarta umowa z MAZem na dostawę ponad 200 autobusów różnych marek dla Tiumenia, i w 2014 roku zakończono dostawę. W mieście powstało centrum serwisowe “PATP-1” — specjalnie dla serwisu autobusów MAZ, których tam jest już około 400. Spośród mniej dużych i perspektywicznych wspólnych produkcji należy odznaczyć fabrykę drewna “Czerwony Październik”: tam została opanowana produkcja mebli z białoruskimi komponentami. A firma produkcyjno-komercyjna “AtlantAwto” zajmuje się sprzedażą i serwisem specjalnej techniki białoruskiej firmy “Awtodor” na terytorium obwodu tiumeńskiego.

Innym kierunkiem we współpracy handlowo-gospodarczej, który nadzoruje Władimir Szugla, jest założenie w Tiumeniu domów handlowych, ustalenie ich pracy z białoruskimi producentami. Na przykład, “Tiumeński Dom Handlowy “Belszyna”" — partnerem znanego przedsiębiorstwa z Bobrujska, sprzedaje różne opony i dętki: od pasażerskich do ciężarowych pojazdów. A Styl-T Sp. z o. o. wybrała jako partnerów przedsiębiorstwo “Miławica” i zakład krawiecki “Belorusoczka”. Teraz w Tiumeniu została stworzona sieć sklepów, sprzedających męską i żeńską bieliznę. I “Tiumeński CUM” nawiązał kontakty z białoruskimi producentami: dostarczają wyroby skórzane, odzież, dzianiny, tekstylia domowe, porcelany i kryształy, zabawki i inne towary. A firma holdingowa “FOND” dostarcza i sprzedaje w obwodzie tiumeńskim białoruskie produkty spożywcze.



Znajdując nowe drogi dla rozwoju stosunków handlowo-gospodarczych między Białorusią i Rosją, Władimir Szugla zauważył, że wszystkie kontakty, relacje są utrzymywane głównie na konkretnych ludziach. Ale w jaki sposób przyciągać ich do procesów integracyjnych? Jednym ze sposobów — celowe zawieranie umowy partnerskiej pomiędzy miastami obwodu i Białorusi. W 2013 roku została przedłużona umowa o współpracy w handlowo-gospodarczej, humanitarno-kulturalnej dziedzinach między Tiumeniem i Brześciem (umowa została podpisana w 1999 roku). W latach 2013-2014 podpisano umowy partnerskie pomiędzy miastami Tobolsk i Mohylew, i Zawodoukowsk i Klimowicze, Iszym i Bobrujsk, Jałutorowsk i Lachowicze.

Tymczasem bardziej aktywnie zawierały się umowy o współpracy między uczelniami Białorusi i obwodu tiumeńskiego. I teraz już istnieje podstawa do owocnych kontaktów między wykładowcami, wymiany studentów, publikacji wspólnych podręczników i materiałów dydaktycznych, udziału w konferencjach, a także do wymiany doświadczeń w zakresie ochrony zabytków i dziedzictwa kulturowego bratnich krajów. Obecnie Tiumeński Uniwersytet Państwowy współpracuje z Białoruskim Uniwersytetem Państwowym (Mińsk), Homelskim Uniwersytetem Państwowym imienia Franciszka Skaryny (Homel) i Poleskim Uniwersytetem Państwowym (Pińsk). Partnerem Tiumeńskiego Państwowego Uniwersytetu Ropy Naftowej i Gazu —Białoruski Państwowy Uniwersytet Technologiczny (Mińsk). A Tiumeńska Państwowa Akademia Kultury, Sztuki i Technologii Społecznych zawarła umowę z Białoruskim Państwowym Uniwersytetem Kultury i Sztuki (Mińsk) i Grodzieńskim Państwowym Uniwersytetem imienia Janki Kupały. I Tiumeński Państwowy Uniwersytet Architektoniczno-Budowniczy również wzmacnia kontakty z uniwersytetem w Grodnie. Partnerem Tiumeńskiej Państwowej Akademii Medycznej — Grodzieński Państwowy Uniwersytet Medyczny. A Tiumeńska Państwowa Akademia Gospodarki Światowej, Zarządzania i Prawa przyjaźni się z Białoruskim Państwowym Uniwersytetem Ekonomicznym (Mińsk). Trzech partnerów obecnie ma Państwowy Rolny Uniwersytet Północnego Zauralja: Białoruską Państwową Akademię Rolniczą (Horki, obwód mohylewski), Białoruski Państwowy Rolny Uniwersytet Techniczny (Mińsk, Białoruś) i Grodzieński Państwowy Uniwersytet Rolniczy.



Bez względu na to, jak są bliskie nasze kraje i narody, żyjemy w różnych państwach. I jeśli główne rosyjskie kanały telewizyjne, na przykład, są dostępne dla białoruskich widzów, w Rosji, w jej regionach odległych, obiektywnych informacji o życiu na Białorusi czasami nie wystarcza. Wiedząc o tym, Honorowy Konsul Generalny ustalił dostarczenie “białoruskich” informacji czytelnikom poprzez rosyjskie drukowane media. Teraz w tiumeńskiej obwodowej gazecie społeczno—politycznej “Tiumeńska prawda “ (nakład — ponad 12 000 egz.) co kwartał wychodzi białoruska strona, zatytułowana “Związek — Integracja bratnich narodów”. Z inicjatywy Władimira Szugli do regionu tiumeńskiego od 2015 roku dostarcza się gazeta “Wiec związkowy” — publikacja Zgromadzenia Parlamentarnego Państwa Związkowego Białorusi i Rosji. Należy zauważyć, że sam Władimir Szugla aktywnie uczestniczy w życiu społecznym. Dzięki temu, mówił w jednym z wywiadów, lepiej odczuwa puls życia osobistego. Jest członkiem Izby Społecznej Federacji Rosyjskiej, członkiem komitetu wykonawczego Izby Społecznej obwodu tiumeńskiego — jest szefem komisji do spraw stosunków międzynarodowych i wolności sumienia.



Jak wiadomo, w obwodzie tiumeńskim wiele Białorusinów. I co ciekawe: zazwyczaj łatwo znajdują wzajemne zrozumienie Białorusini, którzy przyjechali, i ci, którzy urodzili się w Syberii — wśród nich jest i Władimir Szugla. Najwyraźniej, swoje do swoich intuicyjnie się przyciągają. 

Honorowy Konsul Generalny miał dobrą okazję, aby lepiej poznać rodaków-Białorusinów, kiedy prowadził Narodowo—Kulturowe Stowarzyszenie “Autonomia Białorusi” — powstało w 1997 roku. A regionalna organizacja społeczna “Związek-integracja bratnich narodów” działa od 2005 roku: jest to projekt Władimira Szugli i, można powiedzieć, bardzo skuteczne narzędzie, rodzaj kamertonu społecznego dla nawiązania kontaktów integracyjnych. Władimira Szuglę dzisiaj słyszą, rozumieją urzędnicy z Ministerstwa Kultury Białorusi, biura Komisarza do spraw religijnych i etnicznych, Republikańskiego Centrum Kultur Narodowych, a także współpracownicy ambasady Białorusi w Rosji. Ustalono wymianę kulturową: najlepsze zespoły białoruskie przyjeżdżają występować na Białorusi. 

O tym, że dla twórczej samorealizacji Białorusinów w obwodzie są stworzone dobre warunki, udało nam się przekonać w listopadzie 2013 roku. Rodacy zaprosili nas do, gdy odbywały się kolejne Dni Kultury Białoruskiej w obwodzie tiumeńskim. Pisaliśmy (w magazynie Belarus, gazecie “Hołas Radzimy”) o utalentowanych rodakach, których spotkaliśmy w prowincji tajgi, na białoruskich wsiach Jermaki i Osinowka. Oczywiście, to doświadczenie, te duchowe skarby, które mają Białorusini tiumeńszczyzny, są bardzo interesujące dla Białorusi. Nawiasem mówiąc, do tych miejsc, wiemy, już jeżdżą folkloryści-etnografowie — zarówno białoruscy i rosyjscy. Dlatego mamy nadzieję, że ksiązki, zbiory artykułów, w tym dziennikarskich, o życiu Białorusinów, mieszkających na Zachodniej Syberii, zostaną opublikowane. I, oczywiście, jesteśmy gotowi wziąć udział w takim bardzo ważnym białorusko-rosyjskim projekcie.

W Tiumeniu opowiedzieli nam, że co roku w obwodowym Pałacu Kultur Narodowych “Budowniczy” przeprowadzi się Dziecięcy Festiwal Kultur Narodowych “Tęcza”. I młodzi Białorusini uczestniczą w nim. A latem na Cwietnom bulwarze świeci różnokolorowy, brzmi na różne głosy Obwodowy Festiwal Kultur Narodowych “Most przyjaźni” — także z udziałem białoruskich zespołów. A Dni Kultury Białoruskiej są pięknym “akordem finałowym” wszystkich imprez. Ich finałem zazwyczaj jest koncert galowy białoruskich zespołów: przyjeżdżają z całego obwodu.

W tym czasie, kiedy Tiumeń ozdabiają Dni Kultury Białoruskiej, zazwyczaj odbywają się twórcze spotkania poety Władimira Szugli ze studentami, wielbicielami jego talentu w salach, bibliotekach. W 2013 roku prezentował nam swoje zbiory “Czwarty wymiar” i “Droga do domu”. W tamtych dniach, pamiętamy, została zaprezentowana także płyta z pieśniami, romansami na podstawie jego wierszy: było nawet wideo o wydarzeniu w bloku informacyjnym. A ostatnio dowiedzieliśmy się, że wydał swoją książkę “Żywy czas”. W rękach dopiero nie trzymaliśmy, czytamy w adnotacji: jest to kontynuacja tematu liryki cywilnej. Nawiasem mówiąc, w rozmowie z nami (na podstawie której w magazynie nr. 1-2014 został opublikowany duży wywiad) Władimir Szugla często zwracał się do swoich wierszy, prowadząc rozmowę o “punktach bólu” naszych czasów. Założyliśmy, że poezja dla niego jest rodzajem terapii wierszowej. Powierzając papierowi myśli, uczucia, wspomnienia, doświadczenia, jednocześnie tworzy swoją duchową twierdzę, w której wszystko jest doskonale, rozumnie, harmonijnie. A o nowym zbiorze w Internecie czytamy: “Osobliwością poetyckiego postrzegania świata poety — subtelnie filozoficzna i zaostrzona wizja życia, przy tym nie tylko jego piękna i wrażliwości, ale także ubóstwa, grzeszności. Temat odpowiedzialności za wszystko, co dzieje się na świecie, jest jednym z głównych promieni, które przenikają twórczość członka Związku Pisarzy Państwa Związkowego Rosji i Białorusi, Związku Pisarzy Białorusi i Petersburgu oddziału Związku Pisarzy Rosji”.

“Konsulami Honorowymi zazwyczaj stają się ludzie, którzy mają szczególne zasługi przed krajem. Władimir Fiodorowicz uzyskał ten status dzięki swojej pracy” — napisała o nim nasza koleżanka. Przy tym należy dodać, że bardzo ważne, na rzecz czego jest wykonywana praca. Uważamy, że odpowiedź można znaleźć w filozoficznych słowach Władimira Szugli: “Ból o ból — wykrzesuję wiersze./ Zapali się linia niby płomień./ Wśród ziemskich i występnych żywiołów/ Rozbijam kamienie bezduszności...”

Iwan i Walentyna Żdanowicze
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter