Zapraszamy, szanowni inwestorzy

[b]Na Białorusi aktywizuje się prywatyzacja małych i średnich przedsiębiorstw [/b]W lipcu Państwowy Komitet ds. Majątku przeprowadził kilka przetargów sprzedaży mienia państwowego prywatnym inwestorom. Razem w bieżącym roku zamierza się prywatyzować 180 pakietów państwowych w spółkach akcyjnych, uzyskać ze sprzedaży 1,2 tryliona białoruskich rubli (około 240 milionów dolarów USA). Celem nadrzędnym jednak jest nie dochód ze sprzedaży udziałów, lecz zwiększenie skuteczności zarządzania działającymi przedsiębiorstwami.
Na Białorusi aktywizuje się prywatyzacja małych i średnich przedsiębiorstw

W lipcu Państwowy Komitet ds. Majątku przeprowadził kilka przetargуw sprzedaży mienia państwowego prywatnym inwestorom. Razem w bieżącym roku zamierza się prywatyzować 180 pakietуw państwowych w spуłkach akcyjnych, uzyskać ze sprzedaży 1,2 tryliona białoruskich rubli (około 240 milionуw dolarуw USA). Celem nadrzędnym jednak jest nie dochуd ze sprzedaży udziałуw, lecz zwiększenie skuteczności zarządzania działającymi przedsiębiorstwami.

Zapowiada się ciekawie
Szef Zarządu Inwestycji Ministerstwa Gospodarki Cyryl Korociejew stwierdził, że na razie trudno powiedzieć, czy nabywcami białoruskich udziałуw będą inwestorzy zagraniczni czy białoruscy. Dostęp do przetargуw dla wszystkich jest jednakowy. Wszystkie listy sprzedawanych przedsiębiorstw, informacje o ich działalności finansowej przygotowano i rozpowszechniono za pośrednictwem białoruskich placуwek dyplomatycznych na całym świecie.
“Informacje pomagają inwestorom ocenić spуłkę akcyjną, przypatrzeć się jej. We wrześniu zostaną wystawione najciekawsze aktywa, mamy nadzieję, że zainteresowanie okażą rуwnież zagraniczni nabywcy” — powiedział Cyryl Korociejew.
We wrześniu, jak poinformował Państwowy Komitet ds. Majątku (www.gki.gov.by), na sprzedaż zostanie wystawionych kilkadziesiąt przedsiębiorstw rуżnych branż. Przemysł lekki, obrуbka drewna, budowa maszyn, transport, budownictwo. Zdaniem analitykуw najbardziej nabywcуw zainteresują takie aktywa jak Baranowicki Zakład Krawiecki, zakład “Emalposuda” w Słucku, zakład produkcji maszyn rolniczych “Bobruiskselmash” i inne.
Zdaniem kierownika Katedry Zarządzania Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego, doktora habilitowanego ekonomii profesora Borysa Pańszyna, szczegуlne zainteresowanie firm zagranicznych budzą białoruskie zakłady przetwуrcze, przede wszystkim przerуbki mleka i mięsa: “Inwestor będzie wydawać środki na produkcję i sprzedaż czystych ekologicznie artykułуw żywności, to ogromne perspektywy dla naszego kraju, powinniśmy z nich skorzystać”.
Borys Pańszyn prognozuje, że strategiczny inwestor będzie wydawać środki na budowę mieszkań, rozwуj produkcji materiałуw budowlanych, przemysł lekki. “Najważniejsza rzecz dla Białorusi to stworzenie warunkуw do przeprowadzenia uczciwej i przejrzystej prywatyzacji” — powiedział profesor. Jego zdaniem każda decyzja dotycząca prywatyzacji na Białorusi powinna być podejmowana bez pośpiechu. “Stanowisko rządu polega nie tylko na tym, by sprzedać przedsiębiorstwa i zatkać dziury w gospodarce, najważniejsze kto do nas przyjdzie, do jakich zakładуw. Co to da Białorusi w perspektywie średnioterminowej i długoterminowej” — skomentował Pańszyn.

Pozytywne sygnały
Dziesięć ze 180 białoruskich zakładуw będzie prywatyzowanych z udziałem międzynarodowych ekspertуw. Chodzi o “Baranowicki Zakład Konstrukcji Żelbetonowych” S. A. (udział państwa w kapitale zakładowym stanowi 99 procent), brzeskie zakłady “Zjednoczenie Budownicze Nr 8” (85,3 procent) i Brzeski Zakład Elektromechaniczny (83,8 procent), mińskie zakłady “Belsantehmontazh” (77,4 procent), “Avtomagistral” (83,5 procent), “Belgazstroi” (50,6 procent) oraz Miński Zakład Produkcji Margaryn (93,8 procent), a także zakład “Medplast” w Homlu (99,9 procent), “Barhim” w Baranowiczach (99,6 procent) i “Konfa” w Mołodecznie (25 procent).
Według oświadczenia dyrektora Narodowej Agencji Inwestycji i Prywatyzacji Dymitra Klewżyca wywłaszczenie tych aktywуw będą wspierać Bank Światowy i rząd Austrii. Na przygotowanie się do prywatyzacji Białorusi zostaną udzielone środki finansowe i konsultacje. Bank Światowy angażuje ekspertуw mających doświadczenie działalności w Europie Wschodniej. “Chodzi o te państwa, gdzie prywatyzację przeprowadzono na dobrym poziomie. Ci eksperci zostaną zaangażowani przez Bank Światowy do realizacji prywatyzacji na Białorusi” — powiedział Dymitr Klewżyc.
Ważnym pozytywnym sygnałem dla inwestorуw, według niego, jest ten fakt, iż Białoruś zamierza zostać pełnowartościowym członkiem Agencji Wielostronnych Gwarancji Inwestycji (MIGA). Ta organizacja międzynarodowa jest członkiem Grupy Banku Światowego, zajmuje się ubezpieczeniem ryzyka politycznego, niehandlowego.
Mimo że Białoruś należy do MIGA od 1992 roku, dotychczas zawarto tylko jedną transakcję z udziałem agencji. Dla prawdziwej wspуłpracy Białorusi i MIGA trzeba podpisać umowę o miejscowej walucie i umowę o ochronie gwarantowanych inwestycji zagranicznych. Prezydent Białorusi podpisał rozporządzenie o przeprowadzeniu rozmуw w sprawie tych umуw. Parlament ratyfikował zmiany do Konwencji o Założeniu Agencji Wielostronnych Gwarancji Inwestycji. Wkrуtce wszystkie kwestie prawne będą załatwione.
Wspуłpraca Białorusi i MIGA, według Dymitra Klewżyca, będzie sygnalizować, że kraj używa powszechnie stosowanego mechanizmu ochrony inwestycji. Robi wszystko, by ta ochrona funkcjonowała.

Blue chips
Oprуcz małych i średnich zakładуw państwowych Białoruś w 2011 roku zamierza prywatyzować duże aktywa o wysokiej płynności. Na sprzedaż mogą być wystawione co najmniej dwa “blue chips”: operator telefonii komуrkowej MTS i operator gazociągуw przesyłowych “Beltransgaz”.
Według przewodniczącego Państwowego Komitetu ds. Majątku Jerzego Kuzniecowa “Beltransgaz” S. A. może być sprzedana rosyjskiej korporacji “Gazprom” jesienią.
Wcześniej Białoruś sprzedała rosyjskiej monopolii 50 procent udziałуw. “W bieżącym roku sprzedamy pozostałe 50 procent — poinformował Kuzniecow. — W tej chwili trwają rozmowy, dokumenty są prawie gotowe”.
Według przewodniczącego Państwowego Komitetu ds. Majątku rozmowy w sprawie “Beltransgaz” S. A. nie są łatwe, zresztą nic dziwnego.
“Gdybyśmy musieli podpisać tylko umowę kupna-sprzedaży, nie mielibyśmy problemуw. Na umowę jednak składają się rуwnież inne warunki — taryfy, objętość itd. Najtrudniejsza rzecz to rozwiązanie tych kwestii — konkretyzował Kuzniecow. — Jak tylko zostaną rozwiązane na wysokim szczeblu białoruskiej i rosyjskiej strony, wtedy sprzedaż spуłki “Beltransgaz” ruszy automatycznie”.
Jeśli chodzi o operatora telefonii komуrkowej MTS, Białoruś szacuje należący do niej pakiet udziałуw — 51 procent — na kwotę w wysokości 960 — 970 milionуw dolarуw USA. Dokumenty dotyczące sprzedaży państwowych udziałуw, według Jerzego Kuzniecowa, zostały przygotowane, trwa uzgodnienie we właściwych urzędach. “Oferowaliśmy Rosjanom nabycie kontrolnego pakietu za 1 miliard dolarуw USA” — poinformował Jerzy Kuzniecow. Rosyjska strona oficjalnie odmуwiła.
Prawdopodobnie kontrolny pakiet udziałуw MTS zostanie wystawiony na przetarg. Cena początkowa wyniesie 1 miliard dolarуw USA. Według Jerzego Kuzniecowa są inwestorzy, ktуrych interesuje ta spуłka.

Czynnik ludzki
Jak oceniają inicjatywę prywatyzacyjną białoruskiego rządu eksperci międzynarodowi? Dyrektor Biura Ukrainy, Białorusi i Mołdawii Banku Światowego Martin Raiser w trakcie ostatniej wizyty w Mińsku oświadczył, że Bank Światowy “akceptuje plany władz w zakresie prywatyzacji”. “W wielu krajach prywatyzacja pomaga pozyskać środki do budżetu — powiedział Raiser. — Radzimy nie liczyć wyłącznie na środki z prywatyzacji, jednocześnie zaostrzyć politykę makroekonomiczną. Oba te czynniki — prywatyzacja i zaostrzenie polityki makroekonomicznej — powinny doprowadzić do stabilizacji sytuacji gospodarczej”.
Właściwie to samo myśli o prywatyzacji rząd. Wywłaszczenie mienia państwowego to zaledwie jeden sposуb (niech nawet najważniejszy) na poprawę sytuacji gospodarczej. Przy tym rząd zwraca uwagę na znaczenie uczciwej i otwartej prywatyzacji, a także odpowiedzialności społecznej inwestorуw.
“Sprawdzamy, by nowy właściciel wykonywał zobowiązania w zakresie partnerstwa społecznego — powiedział w lipcu w rozmowie z dziennikarzami premier Michał Miaśnikowicz. — Nie możemy zgodzić się na to, by problemy człowieka były na drugim planie i wszystko zostało podporządkowane otrzymaniu zyskуw. Potrzebujemy harmonizacji stosunkуw”.

Witalij Wolaniuk
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter