Życie baletowe

Katarzyna i Piotr Borczenko tak przyzwyczaili się do Białorusi, że gotowi są zmienić Moskwę na Mińsk
Wypeіnione sale w Paіacu Republiki na przedstawieniach baletowych to niespodzianka. Przede wszystkim takie powodzenie u widzуw zaskoczyіo bezpo¶rednio Walentego Jelizariewa, kierownika artystycznego trupy. Maestro bardzo siк przejmowaі, kiedy budynek Teatru Wielkiego zamkniкto na remont i balet “rozkwaterowano” na scenie Paіacu. Wyobraїam, jakie emocje pochіaniaj± maestra teraz… Obok jego ojczystego teatru pracuj± koparki i inne “futurystyczne” pojazdy. W ¶rodku pomieszczenia panuje nieludzki chіуd, gіуwna scena teatru jest caіkowicie otwarta, budowlani z “pistoletami” odbijaj± tynk. Kurz, haіas… I niby motyle po korytarzach lataj± arty¶ci (w specjalnych respiratorach oraz w obuwiu baletowym): “Szybko, szybko, na salк, na prуbк…”
Dziwnie jednak wygl±da spodnia strona procesu twуrczego! Z rana prуby w prawie zniszczonym teatrze, wieczorem za¶ na scenie paіacu elegancki i malowniczy balet, na przykіad, “Bajaderka”. Obecnie teatr daje maіo przedstawieс — okoіo dziesiкciu miesiкcznie, dlatego Walenty Mikoіajewicz stara siк poі±czyж na scenie wszystkich najlepszych artystуw naraz. Uwaїam, їe s± to wspaniaіe czasy dla zwolennikуw genre’u. Przecieї jak byіo wcze¶nie? Jeden spektakl — jedna primabalerina. A teraz za¶ — konkurencja.
W ci±gu ostatnich lat “ponad wіasn± gіowк” udaіo siк skoczyж artystom z Rosji — bliјniakom — Katarzynie i Piotrowi Borczenkom. Jelizariew przeci±gn±і ich z Moskwy do Miсska kilka lat temu. Jak mіodzi ludzie oswoili siк przez ten czas? Przecieї maj± juї za sob± czoіowe partie repertuaru teatru, zagraniczne wystкpy go¶cinne… Temu po¶wiкcona jest nasza rozmowa z bliјniakami Borczenkami. A propos, Pietia jest starszy od Kati o piкж minut.
— Pietia, skoro jeste¶ straszy, zaczynaj. Pamiкtam, kiedy przejechali¶cie z Kati± do Miсska, siostrze od razu zaczкto pochlebiaж, wrкczono jej nawet nagrodк “Filip Morris — debiut”, a ty znalazіe¶ siк na drugim planie. Ale, jak widzк, w tym sezonie napкdza ciк ambicja.
— Mam wiкcej rуl, wiкcej prуb — zacz±іem lepiej taсczyж. Pod tym wzglкdem wszystko jest proste: ilo¶ж przeksztaіca siк w jako¶ж.
— Sіyszaіam, їe jako dziecko nie przepadaіe¶ za baletem…
Katia: Nie, balet zawsze mu siк podobaі. Nie, Piotru¶? Nasi rodzice przez caіe їycie taсczyli w Teatrze Maryiсskim, duїo czasu spкdzali¶my za kulisami. Po prostu Pietia nie chciaі caіe їycie wi±zaж z baletem — marzyі o opanowaniu zawodu matematyka lub fizyka. Ale kiedy dostaіam siк na uczelniк imienia Waganowa, brat powiedziaі rodzicom, їe chce studiowaж razem ze mn±. Byіa to duїa niespodzianka dla caіej naszej rodziny, lecz od tego czasu taсczymy razem. Nie chcemy siк rozі±czaж.
— Czy wasz tandem moїna okre¶liж tylko jako twуrczy? Czy w їyciu codziennym teї lepiej wam idzie we dwoje?
— I pierwsze i drugie.
— Katia, kiedy Pietia pondosi ciebie na scenie na wysoko¶ж swoich dwуch metrуw wzrostu, tracк oddech, caіa widownia teї przestaje oddychaж. Czy nie boisz siк unosiж [siк] na tak± wysoko¶ж?
— W¶rуd wszystkich moich partnerуw ufam tylko Piotrowi. Doskonale czujemy siк nawzajem. Dla baletnicy pewno¶ж partnera jest bardzo waїna.
— Ale zgodzicie siк, їe arty¶ci baletu maj± krуtkie їycie zawodowe. Mкїczyјnie chyba przykro jest przej¶ж na emeryturк w mіodym wieku?
Pietia: Nie szkodzi. Wybiorк sobie specjalno¶ж wedіug wіasnego upodobania, ukoсczк uczelniк i bкdк pracowaі w nowej dziedzinie.
— W Miсsku?
— Jak siк uіoїy. Ale szczerze mуwi±c chcieliby¶my zostaж w Miсsku, juї przyzwyczaili¶my siк do Biaіorusi.
—.A gdzie mieszkacie?
Katia: Teatr przydzieliі nam mieszkanie w bardzo dobrym domu w Wio¶niance, gdzie mieszkaj± wszyscy znani sportowcy. Niekiedy spotykam na ulicy tenisistуw Maksyma Mirnego i Wіodzimierza Woіczkowa…
— A czy jedno mieszkanie nie jest za ciasne dla dwуch osуb?
Pietia: Mamy dwa pokoje. W moim zgromadzony jest caіy sprzкt: komputer, telewizor, magnetowid… natomiast Katia ma w pokoju tylko іуїko i lustro.
— Nie ogl±dasz telewizji?
Katia: nie nad±їam. Teraz przygotowujк czoіowe partie w spektaklach Walentego Jelizariewa: co dzieс mam po dwie prуby. Bardzo mi siк to podoba. Kiedy ma siк duїo zajкж, ma siк dobr± kondycjк. I odwrotnie, je¶li ma siк maіo pracy, ciкїko utrzymywaж kondycjк, szybko przybieram na wadze.
— Ale majcie chyba wolne chwile?
Katia: uwielbiam kina — nie przepuszczam їadnej premiery.
Pietia: Mam dziewczynк — studentkк uniwersytetu lingwistycznego. Wolimy caіy wolny czas spкdzaж we dwoje.
— Niedіugo moїe byж wesele?
— Mam nadziejк.
— A Katia nie jest zazdrosna?
Katia: Wcale nie jestem. Cieszк siк z jego powodu Ja za¶ nie mam czasu na spotkania z chіopakami — mam w gіowie tylko karierк.

Wiktoria Swetlicznaja
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter