Wszystkie drogi prowadzą do Mira

[b]Przypadkowe znalezisko pomogło odkryć nieznane karty historii[/b]Popularny brytyjski portal femalefirst.co.uk sporządził listę najpiękniejszych zamków Europy, na której znalazła się również twierdza w białoruskim miasteczku Mir — obok zamku Neuschwanstein w Niemczech, zamku w Edynburgu w Wielkiej Brytanii, zamku Draculi w Rumunii, zamku w Trokach na Litwie i zamku na Hradczanach w Czechach. Rzeczywiście architektura Białorusi i innych krajów europejskich ma wiele wspólnych cech — starożytnych, pięknych. Nie tylko w architekturze. Różne państwa Europy łączą paralele historyczne. Niemcy i Białoruś nie mają wspólnej granicy, z historii zaś wspominamy przede wszystkim tragiczne wydarzenia II wojny światowej. Przeszłość zamku w Mirze pozwoliła wprowadzić dialog kulturalny między dwoma państwami na nowy poziom. Jak również określić nowy zakres poznania przez nas Niemiec, a przez Niemców — Białorusi.
Przypadkowe znalezisko pomogło odkryć nieznane karty historii

Popularny brytyjski portal femalefirst.co.uk sporządził listę najpiękniejszych zamkуw Europy, na ktуrej znalazła się rуwnież twierdza w białoruskim miasteczku Mir — obok zamku Neuschwanstein w Niemczech, zamku w Edynburgu w Wielkiej Brytanii, zamku Draculi w Rumunii, zamku w Trokach na Litwie i zamku na Hradczanach w Czechach. Rzeczywiście architektura Białorusi i innych krajуw europejskich ma wiele wspуlnych cech — starożytnych, pięknych. Nie tylko w architekturze. Rуżne państwa Europy łączą paralele historyczne. Niemcy i Białoruś nie mają wspуlnej granicy, z historii zaś wspominamy przede wszystkim tragiczne wydarzenia II wojny światowej. Przeszłość zamku w Mirze pozwoliła wprowadzić dialog kulturalny między dwoma państwami na nowy poziom. Jak rуwnież określić nowy zakres poznania przez nas Niemiec, a przez Niemcуw — Białorusi.
Dyrektor muzeum Zespуł Zamkowy Mir Olga Popko znalazła w Niemczech wspaniałą kolekcję portretуw i przedmiotуw sztuki użytkowej, należące w ХІХ wieku do właścicieli zamku w Mirze. Znalezione eksponaty są częścią spadku księżnej Stefanii Radziwiłłуwny. Kolejnym posiadaczem kolekcji został jej syn — Piotr Wittgenstein, następnie jego siostra, księżna Maria Hohenlohe-Schillingsfьrst, żona kanclerza Niemiec. Olga Popko opowiedziała o odkryciu:
— Szukałam tych rzeczy przez kilka lat. Znalazłam przez przypadek. Raz na jakiś czas wysyłałam wnioski dotyczące portretu księżnej Stefanii Radziwiłłуwny, ponieważ nie wiedziałam, jak dokładnie wygląda. Jej cуrka po mężu została Hohenlohe-Schillingsfьrst. Przez długi czas nie wiedziałam, że Schillingsfьrst to nie tylko nazwisko, lecz także miasto. Gdy się to wyjaśniło, pomyślałam, że powinno tam być muzeum. Po prostu wrzuciłam w Google w języku niemieckim “Museum Schillingsfьrst” i trafiłam na stronę internetową. Po wizycie w tym miasteczku przez tydzień miałam nadciśnienie. Po tym, co zobaczyłam, byłam bardzo podekscytowana, niestety te rzeczy nie należały już do Białorusi. Portretуw Stefanii w Niemczech znalazłam cztery. Od dawna nie zdarzało się tak poważnych odkryć.
Z właścicielem niemieckiej kolekcji Radziwiłłуw księciem Konstantym Hohenlohe-Schillingsfьrstem udało się porozumieć w sprawie sprowadzenia wystawy rzadkości z Niemiec do zamku w Mirze. Znalezienie kolekcji jest jednym z największych wydarzeń w badaniach historii rodu Radziwiłłуw i książąt Wittgensteinуw w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, uważają historycy. Nowe materiały pomogą uzupełnić ekspozycję sali książąt Radziwiłłуw i sali książąt Wittgensteinуw w zamku w Mirze.
Ale to jeszcze nie wszystko. W 2013 roku Białoruś po raz pierwszy wzięła udział w międzynarodowych targach turystyki, rekreacji wodnej i podrуży F.re.e 2013, ktуre odbyły się w Monachium. Nasze stoisko promowało przede wszystkim zamek w Mirze. Olga Popko z kolegami wiele zrobiła dla prezentacji w Niemczech, starożytna twierdza stała się uosobieniem Białorusi. “Pierwsze doświadczenie udziału w targach wykazało poważne zainteresowanie turystyczne naszym krajem wśrуd mieszkańcуw Bawarii” — podkreślono w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
Z udziałem Konsulatu Generalnego Białorusi w Monachium Oldze Popko udało się z Konstantym Hohenlohe-Schillingsfьrstem dokonać wszelkich formalności związanych z dostarczeniem wystawy rzadkich eksponatуw do Mira.
W Niemczech można znaleźć dużo więcej tematуw do kontynuacji dialogu kulturowego.
We Frankfurcie nad Menem Białorusini bywają często. Jeśli mуwić dokładniej — na słynnym lotnisku, jednym z największych na świecie, punkcie tranzytowym między rуżnymi państwami świata. Gdy pewnego razu wylądowałem we Frankfurcie nad Menem, miałem kilka godzin czasu i postanowiłem rzucić okiem na miasto, ktуre od dawna jest stolicą finansową Niemiec (tutaj znajduje się rуwnież biuro Europejskiego Banku Centralnego). Dla Białorusi aktualne jest to, że Targi Książki we Frankfurcie są wspaniałą placуwką do prezentacji nowości naszych wydawnictw.
Turystуw najbardziej interesuje miasto. Metrem wyruszyłem z lotniska do centrum. Najważniejsze jest dotarcie do dzielnicy Rцmer, gdzie znajduje się ratusz, w ktуrym niegdyś odbywały się koronacje cesarzy Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Bezpośredniego pociągu nie ma. Należy zrobić przesiadkę na stacji Hauptbahnhof (Centralny Dworzec Kolejowy). Kiedy już będą państwo w historycznym centrum, pierwszą postać, ktуrą spotkacie, będzie Goethe. Pomnik pisarza stoi niedaleko wejścia do metra. Białorusini znają go nie tylko ze szkolnych lektur. Słynny poeta jest autorem libretta do opery Faust, do ktуrej muzykę napisał nasz rodak Antoni Henryk Radziwiłł. Jest rуwnież znany jako założyciel berlińskiej gałęzi rodu Radziwiłłуw. Tak, istniała taka. Był także pałac Radziwiłłуw w Berlinie.
We Frankfurcie po raz pierwszy byłem w świątyni luterańskiej. Zaskoczył mnie ascetyzm wnętrz. Na ścianach ani obrazуw, ani rzeźb, tylko dwie płyty upamiętniające słynne osoby z zawiłym tekstem wykonanym gotycką czcionką. I tyle ozdуb. W kościołach i cerkwiach czuje się jak w muzeum: bogactwo i piękno. W kirsze — tylko krucyfiks w ołtarzu. Nic oprуcz Boga. Warto przypomnieć, że protestantyzm w XVI wieku prawie został głуwną religią na Białorusi. Wyznawał go między innymi Szymon Budny — autor pierwszej książki wydanej w języku białoruskim na terenie wspуłczesnej Białorusi, był to protestancki Katechizm. Książka ukazała się w Nieświeżu, należącym wуwczas do Radziwiłłуw. Tak jedna słynna rodzina połączyła wiele miast i krajуw.
Norymberga — kolejne słynne miasto. Można tu dotrzeć samolotem z Frankfurtu w ciągu trzydziestu minut. Tutaj urodził się słynny malarz Dьrer, mieszkał wynalazca globusa Martin Behaim i twуrca pierwszego zegarka Peter Henlein.
Białorusinуw interesuje coś innego. W norymberskiej gazecie, jednej z pierwszych europejskich gazet, ukazującej się w XVI wieku, napisano o Połocku. Była to pierwsza wzmianka o Białorusi w europejskich mediach.
Na obrzeżach Norymbergi, przy Fьrth-Strasse (ulicy prowadzącej w stronę miejscowości Fьrth), zachował się budynek Pałacu Sprawiedliwości, gdzie w 1945 roku odbywał się proces norymberski. Przed budynkiem — afisze w barwach flag państw koalicji antyhitlerowskiej. Jest rуwnież napis w języku rosyjskim na tle czerwonej flagi ZSRR. W pałacu działa pokуj-muzeum poświęcony procesowi.
Na innym końcu miasta w budynku wzniesionym według modelu rzymskiego Koloseum znajduje się filharmonia i muzeum. Ciekawostką Koloseum jest to, że Hitler urządzał obok zebrania swoich zwolennikуw. Muzeum jest poświęcone zbrodniom nazistowskim. Ważny element ekspozycji — głosy świadkуw na żywo. Więzień jednego z obozуw wspomina, jak musiał ciosać kamienie dla “pięknego” budynku Koloseum: “W obozach ludzie byli mordowani”. Na razie w muzeum nie ma żadnych wzmianek o zbrodniach nazistуw na Białorusi. Wielu uczonych pracuje w archiwach w Mińsku. W przyszłości, po wzniesieniu nowego budynku Białoruskiego Państwowego Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, można tu przedstawić ekspozycję z Norymbergi, a w Norymberdze — białoruską ekspozycję.
Podobnie jak Mińsk Norymberga bardzo ucierpiała podczas II wojny światowej, zniszczono 90 procent budynkуw. Nie od razu da się to odczuć, gdy spaceruje się uliczkami starеgo miasta. Przestrzeń między gotyckimi świątyniami zabudowana jest nowymi domami. Są świetnie dopasowane do historycznej zabudowy, zachowano kształty starożytnych ulic. Czasami oko wyłapuje fachwerkowe budynki zrobione z drewna i kamienia: nieco krzywe ściany i podniszczona elewacja potwierdzają, jest to autentyczny budynek, ktуry przeżył stulecia.
Tajemnica wskrzeszenia Norymbergi jest prosta: nowe domy w centrum nie przekraczają wysokości poziomu historycznego. Zachowano kolorystykę elewacji: pastelowe kolory, szary, cytrynowy. Wszystkie budynki wykonane są z naturalnych materiałуw — kamienia, drewna, metalu.
Poszukać podobieństw między Białorusią i innymi krajami Europy i świata możecie rуwnież wy, drodzy czytelnicy. Dzięki temu miliony osуb mogą lepiej się poznać i zrozumieć siebie nawzajem, pojawiają się powody do częstszych odwiedzin. Całkiem możliwe, że państwa poszukiwania, podobnie jak Olgi Popko, zaowocują nowymi sensacjami.

Wiktor Korbut
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter