Wiejska rapsodia

[b]Wypoczynek na białoruskiej wsi jest najpopularniejszy wśród gości zagranicznych, agroekoturystykę uznano za najbardziej obiecującą branżę gospodarki kraju [/b]Wiejskie zameldowanie nie jest modne. Niestety to fakt. Takie są ogólnoeuropejskie realia. W Europie Zachodniej jest dawno po urbanizacji, na Białorusi natomiast ten proces dopiero dobiega końca. Dziesięć lat temu ludność wiejska stanowiła 30 procent ogółu ludności, w chwili obecnej — 20 procent. Działalność gospodarcza na wsi jednak przynosi zyski. Chodzi nie tylko o hodowlę bydła i zbóż. W ostatnich latach szybko rozwija się nowy sektor gospodarki — agroekoturystyka.Agroekoturystyka może pomóc odrodzeniu białoruskiej wsi. Nie ma żadnych wątpliwości co do tego wicepremier Anatol Tozik, przewodniczący Międzyresortowej Rady ds. Turystyki przy Radzie Ministrów.
Wypoczynek na białoruskiej wsi jest najpopularniejszy wśrуd gości zagranicznych, agroekoturystykę uznano za najbardziej obiecującą branżę gospodarki kraju

Wiejskie zameldowanie nie jest modne. Niestety to fakt. Takie są ogуlnoeuropejskie realia. W Europie Zachodniej jest dawno po urbanizacji, na Białorusi natomiast ten proces dopiero dobiega końca. Dziesięć lat temu ludność wiejska stanowiła 30 procent ogуłu ludności, w chwili obecnej — 20 procent. Działalność gospodarcza na wsi jednak przynosi zyski. Chodzi nie tylko o hodowlę bydła i zbуż. W ostatnich latach szybko rozwija się nowy sektor gospodarki — agroekoturystyka.
Agroekoturystyka może pomуc odrodzeniu białoruskiej wsi. Nie ma żadnych wątpliwości co do tego wicepremier Anatol Tozik, przewodniczący Międzyresortowej Rady ds. Turystyki przy Radzie Ministrуw.
— Agroekoturystyka to nasza specjalność. Możemy dać drugą szansę małym miejscowościom — oświadczył wicepremier po tym, jak prezes stowarzyszenia społecznego “Wypoczynek na wsi” Waleria Klicunowa opowiedziała o zaangażowaniu właścicieli gospodarstw agroturystycznych, ktуrzy nabywają porzucone domy w odległych wsiach, by rozwijać tam biznes turystyczny.
Na doświadczenie gospodarstw agroturystycznych zwrуcił uwagę białoruski prezydent. W orędziu do narodu i Zgromadzenia Narodowego Aleksander Łukaszenko powiedział dosłownie: “W regionach należy aktywniej rozwijać przemysł przetwуrczy, mały biznes, agroekoturystykę, infrastrukturę społeczną i rekreacyjno-sportową”. Następnie przywуdca państwa dodał: “Do zwykłego przytulnego gospodarstwa agroturystycznego turyści chętnie przyjeżdżają”.
Do końca 2010 roku zgodnie z oświadczeniem wiceministra sportu i turystyki Czesława Szulgi w kraju prowadziło działalność 1247 gospodarstw turystycznych, z ktуrych usług skorzystało prawie 120 tysięcy gości. Zyski gospodarstw agroturystycznych w ubiegłym roku przekroczyły 10 miliardуw białoruskich rubli. W stosunku do 2006 roku liczba gospodarstw agroturystycznych wzrosła o 132 razy.
W marcu bieżącego roku uchwalony został program rządowy rozwoju turystyki w latach 2011 — 2015. Kraj dysponuje wszelkimi warunkami, by być atrakcyjniejszym dla turystуw zagranicznych. Minister sportu i turystyki Oleg Kaczan uważa, że czołową branżą będzie właśnie wypoczynek na wsi, ponieważ 80 procent gości spędza wolny czas w gospodarstwach agroturystycznych.
Według słуw ministra Kaczana celem promowania białoruskiej oferty turystycznej za granicą w ubiegłym roku otwarto centrum informacyjne w Warszawie, jakiś czas temu — w Berlinie, w przyszłości pojawi się w Paryżu.
Na Białorusi nadal jest dużo wyludnionych wsi. Rząd chce realizować dwa — trzy projekty pilotażowe w zakresie ich odrodzenia i założenia tam ośrodkуw agroekoturystycznych, udostępniając ulgowe warunki dla inwestorуw.
Jak powiedział Czesław Szulga, rozwуj agroekoturystyki przez kolejne pięć lat będzie obejmować oprуcz porzuconych wsi rуwnież chutory, stare majątki rodowe. Dnia 19 listopada 2009 roku rząd uchwalił “Plan działań w zakresie przekazania nieeksploatowanych gospodarstw na wsi i w małych miastach podmiotom agroekoturystyki”. Mogą być przekazywane osobom prywatnym nieodpłatnie. Można nabyć zabytki architektoniczne i przyrodnicze, ktуre dawniej należały do rodуw szlacheckich. Nabywca zobowiązuje się do sporządzenia biznesplanu i odbudowy budynkуw. Informacje, zdjęcia i wartość majątkуw zamieszczono na stronach internetowych obwodowych i powiatowych komitetуw wykonawczych. Wiceprzewodniczący Obwodowego Komitetu Wykonawczego w Brześciu Leonid Cupryk opowiedział, że zgodnie z inwentaryzacją z 2002 roku w obwodzie było 200 majątkуw. W obwodzie mińskim do kupienia jest 14 posiadłości. “Razem w kraju — poinformował Jerzy Borysiuk, specjalista Zarządu ds. Ochrony Dziedzictwa Historyczno-Kulturalnego i Restauracji Ministerstwa Kultury — zaledwie 46 dawnych majątkуw XVIII — początku XX wieku za zgodą rządu może być przekazanych do zagospodarowania jako obiekty agro-ekoturystyczne”.
Gospodarstwem Nr 1 w kraju według wynikуw konkursu “Najlepsze gospodarstwo agroekoturystyczne 2010 roku” zostało Paulinowo w powiecie baranowickim obwodu brzeskiego. Ma do czynienia do biografii wieszcza Adama Mickiewicza. Gospodarstwo jest położone pomiędzy Baranowiczami a Brześciem. Gospodarstwo agroturystyczne założył biznesmen Walery Onipczenko.
— Sprzedałem dom w Baranowiczach, drogi samochуd, by prowadzić biznes na wsi — opowiedział Onipczenko. — Wydałem 100 tysięcy dolarуw USA. Pracowałem w ciągu 5 lat od rana do pуłnocy, sam zbudowałem dom. Sklepienia w piwnicy robiłem jak 100 lat temu, do szkieletu wmurowałem tory, stropy robiłem z armatury. Z ogłoszeń w gazetach szukałem właścicieli starych mebli sprzed wojny, kupowałem pomalowane farbą podłogową, załatane, stojące w kurnikach szafy, bufety i sam restaurowałem. Brakujące części zbierałem w Europie Zachodniej.
W pokojach trudno zgadnąć, jakie rzeczy liczą 100 lat i więcej. Wszystko lśni jak nowe, nawet holenderski zabytkowy zegar. Onipczenko przynosi poczęstunek, ktуry wyjmuje z bufetu ze szkłem firmy Tiffany. Wczoraj był gratem, teraz jest wart majątek. To dobry znak. Wczoraj wiele białoruskich wsi uważano za nieperspektywiczne, teraz zaczynają drugie życie. Wszystko dzięki takim osobom jak Waleria Klicunowa i Walery Onipczenko. Agroekoturystyka zaczynała się od małego stowarzyszenia miłośnikуw wiejskiej idylli — “Wypoczynek na wsi”. Teraz jest to ogуlnokrajowy ruch. Minęło zaledwie pięć lat.
W najbliższych latach zamierza się zwiększyć paletę usług dla gości gospodarstw agroturystycznych. Czesław Szulga proponuje zakładać minioperatorуw turystycznych, ktуrzy będą obsługiwać grupę gospodarstw. Dzięki temu goście jednego gospodarstwa agroturystycznego będą mogli korzystać z usług pobliskich gospodarstw, tym bardziej, że w poszczegуlnych regionach jest ich dość dużo, w obwodzie witebskim między innymi jest ich ponad 300 (na Litwie razem jest około 600 gospodarstw). Do 2015 roku na Białorusi zyski gospodarstw agroturystycznych mają wzrosnąć o 3,5 razy — do 35 miliardуw białoruskich rubli.

Wiktor Korbut
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter