W Szanghaju, przy placu Europy

[b]Jeśli ktoś całe życie marzył odbyć podróż dookoła świata, przez najbliższe pół roku łatwiej to będzie zrobić, wystarczy przyjechać do Szanghaju. Dnia 30 kwietnia odbyła się tu uroczysta ceremonia otwarcia Światowej Wystawy EXPO 2010. Białoruś również została zaprezentowana na wystawie [/b]EXPO to nie wystawa osiągnięć gospodarki narodowej, nie ma tu czegoś, z czego tradycyjnie słynie nasz przemysł — ani ciągników, ani znanych w świecie wywrotek BELAZ. To raczej wielki projekt kształtowania wizerunku, każdy kraj chce pokazać wszystko co najlepsze. I oczywiście popatrzeć na innych, porównać i być może pożyczyć.
Jeśli ktoś całe życie marzył odbyć podrуż dookoła świata, przez najbliższe pуł roku łatwiej to będzie zrobić, wystarczy przyjechać do Szanghaju. Dnia 30 kwietnia odbyła się tu uroczysta ceremonia otwarcia Światowej Wystawy EXPO 2010. Białoruś rуwnież została zaprezentowana na wystawie

Co to jest?
EXPO to nie wystawa osiągnięć gospodarki narodowej, nie ma tu czegoś, z czego tradycyjnie słynie nasz przemysł — ani ciągnikуw, ani znanych w świecie wywrotek BELAZ. To raczej wielki projekt kształtowania wizerunku, każdy kraj chce pokazać wszystko co najlepsze. I oczywiście popatrzeć na innych, porуwnać i być może pożyczyć.
Podobne wystawy odbywają się co pięć lat, ostatnia miała miejsce w 2005 roku w japońskim mieście Aichi, hasłem była “Mądrość przyrody”. Tym razem hasło jest inne, jak nigdy aktualne: eksperci sądzą, że pod koniec bieżącego roku 55 procent ludności planety będzie mieszkało w miastach. Każdy kraj opowiada o swoim doświadczeniu w zakresie ulepszenia środowiska miejskiego.EXPO w Szanghaju niedługo po otwarciu ustanowiło dwa rekordy: zajęło największą w historii wystaw powierzchnię (5,28 kilometrуw kwadratowych) i przyjęło największą ilość uczestnikуw — 246.

Etapy historii
Światowe wystawy zainicjowały nowoczesne (a w wielu przypadkach dla swoich czasуw rewolucyjne) technologie. Pierwszą podobną wystawę zorganizował fan postępu książę Albert, małżonek brytyjskiej krуlowej Wiktorii. Wystawa odbyła się w 1851 roku w londyńskim Hyde Parku i nazywała się “Pierwsza wystawa wyrobуw przemysłowych z całego świata”. Sukces był tak ogromny, że postanowiono go powtуrzyć. I powtуrzono — za cztery lata w Paryżu. Pierwsze EXPO odbywały się nieregularnie i przeważnie w Europie, lecz w 1876 roku wystawę przeprowadzono w Filadelfii, a w 1928 roku powołano do życia Międzynarodowe Biuro Wystaw Światowych — jedna z najstarszych organizacji międzynarodowych do dziś organizuje te wystawy.
Do 1938 roku głуwnym tematem wystaw była industrializacja i nowoczesne technologie (telefon i telewizja debiutowały właśnie na EXPO). Od wystawy 1939 roku (odbyła się w Nowym Jorku pod hasłem “Budujemy świat przyszłości”) akcent przesunął się z innowacji w stronę kultury. To było szczegуlnie ważne po II wojnie światowej, gdy ludzkość prуbowała znaleźć punkty styczności (na przykład tematem wystawy 1949 roku w Sztokholmie był “Sport”).
Po targach 1988 roku w Brisbane (Australia) akcent znуw się zmienił: właśnie od tego czasu wystawy zaczęły kształtować wizerunek, każdy kraj stara się wykreować pozytywny obraz w oczach wszystkich zwiedzających i innych państw-uczestnikуw. Jeśli kraj chce, by wiedziano o nim, jego atrakcyjności i potencjale, trzeba jechać na wystawę, dziś to najlepsza placуwka do stworzenia reputacji narodowej.

Czym zaimponuje?
Na EXPO w Szanghaju jest 140 pawilonуw: narodowych, regionalnych, tematycznych, organizacji międzynarodowych i dużych korporacji. 89 państw rywalizuje ze sobą, chcąc zainteresować jak najwięcej zwiedzających, dlatego każdy wymyśla coś specjalnego, podkreślającego jego wyjątkowość, by zapamiętano go i opowiedziano znajomym. Właśnie tak się kształtuje reputacja — w tym także państw.
Mała Dania przywiozła najbardziej rozpoznawalny symbol — rzeźbę Syrenki. Od momentu stworzenia w 1913 roku to jej pierwsza podrуż za granicę. Kamień w Kopenhadze, na ktуrym siedziała przez prawie sto lat, nie stoi pusty: Chińczycy zrobili dokładną kopię Syrenki, ktуra rуżni się od oryginału tylko powszechnie znanym napisem “Made in China”.
Francja specjalnym lotem czarterowym dostarczyła do swojego pawilonu oryginały obrazуw van Gogha, Cйzanne, Maneta, Gauguina, rzeźby Rodina i Milleta.
Belgowie chwalą się czekoladą — na oczach widzуw cukiernicy robią smaczne arcydzieła, przy tym na znak szacunku wobec gospodarzy w postaci chińskich zabytkуw. Głуwnym atutem w walce konkurencyjnej z innymi pawilonami są brylanty (Belgia jest centrum obrуbki diamentуw). W zeszłym roku ogłoszono konkurs wiedzy o Belgii — zwycięzca otrzyma kamień szlachetny.
Elewację pawilonu Czech zdobią krążki — wyraźna aluzja do panowania w świecie hokeja na lodzie, Finlandia zbudowała saunę, Litwa natomiast wyposażyła boisko do koszykуwki: nie dość że dzięki graczowi NBA Yao Mingowi koszykуwka jest najpopularniejszą w Państwie Środka dyscypliną sportową, reprezentację narodową trenuje amerykański Litwin.
Najpopularniejszy to oczywiście chiński pawilon — czerwona Korona Wschodu. Na temat rozwoju miast Chiny mają o czym opowiedzieć światu, w swoim czasie (co prawda odległym) pomyślnie funkcjonowały dobrze zaplanowane i ogromne pod względem ludności miasta. Zresztą dziś w Państwie Środka ogłoszono kurs na wielką i przyspieszoną urbanizację, ekonomiści są pewni, że za 30 lat ludność miejska kraju wzrośnie o 400 milionуw osуb. Korona Wschodu zostanie w Szanghaju na zawsze, po zamknięciu wystawy będzie w niej muzeum.

Skrzyżowanie Europy
Przed pawilonem Białorusi stoi niełatwe zadanie — zaskoczyć i zaimponować. Niełatwe, ale w zasadzie możliwe do wykonania. Chociaż nasz budżet jest względnie mały (wydamy na wystawę około 2 milionуw dolarуw USA, a na przykład Polskę tylko budowa pawilonu kosztowała 3 miliony), mamy nadzieję, że ludzie będą o nas pamiętać. Nie ostatnią rolę odegra lokalizacja, zarуwno na mapie, jak i w parku EXPO. Jak wiadomo na mapie jesteśmy dogodnym skrzyżowaniem Europy, a w parku wystawy mieścimy się akurat przy placu Europy. Z jednej strony graniczymy z dużą sceną koncertową, gdzie odbywa się kilka show dziennie, z drugiej — z dużą restauracją, gdzie przyrządza się dania kuchni kilkudziesięciu rуżnych krajуw. W Chinach każdy wam powie, lokalizacja wyznacza sukces. Białorusini wiedzą o tym najlepiej. Głуwna koncepcja białoruskiej ekspozycji — “Budujemy przyszłość na wartościach i tradycjach swojej przeszłości”. Swoją historię, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, swуj potencjał gospodarczy Białoruś zaprezentuje za pomocą nowoczesnych systemуw elektronicznych i informatycznych, technologii multimedialnych, by pokazać nie tylko piękno przyrody i miast, ale i osiągnięcia technologiczne, innowacyjne. “Chcemy siebie pokazać — mуwi ambasador Białorusi w Chinach Anatol Tozik — przytulnym komfortowym krajem europejskim. Krajem, gdzie dużo dobrej wody, ktуrą można pić, gdzie świeże powietrze, ktуrym można oddychać pełną piersią, gdzie piękne lasy, zadbane pola, dobre drogi, małe przytulne miasta i wsie, gdzie człowiek czuje się bezpiecznie”. Jeśli te wszystkie bogactwa — powietrze, wodę i lasy — traktujemy jak coś, co rozumie się samo przez się, wiele innych państw (w tym Chiny, ktуrym w najbliższej przyszłości grozi kryzys braku wody pitnej) odczuwa deficyt. Z tego punktu widzenia uwaga (a być może i zaskoczenie) są gwarantowane. Elewacja białoruskiego pawilonu jest bardzo piękna, Chińczycy stoją w kolejce, by zrobić sobie zdjęcie na jej tle. Zdobią ją obrazki naszych dużych i małych miast, rodzinne krajobrazy, za ktуrymi tak bardzo tu tęsknię.
Zapytaj Chińczykуw, kogo z Białorusinуw znają, i większość wymieni dwa nazwiska: Łukaszenko i Samsonow. Słynny tenisista Włodzimierz Samsonow kilkakrotnie pokonywał Chińczykуw. Zaplanowany na okres wystawy mecz towarzyski z jednym z czołowych zawodnikуw reprezentacji narodowej Chin na pewno spotka się z dużym zainteresowaniem. Mistrzowie olimpijscy z Pekinu w kajakarstwie bracia Andrzej i Aleksander Bogdanowicze przeprowadzą wspуlne treningi z chińskimi sportowcami i warsztaty w ośrodku wioślarstwa w Szanghaju.
W białoruskim pawilonie jest czynny sklep z drobiazgami, a w nim serwetki i obrusy ze lnu, wyroby ze słomki, kryształu i inne tradycyjne białoruskie upominki. W pierwszych dniach EXPO wszystko kupowano z takim entuzjazmem, że musiano istotnie zwiększyć zamуwienie.
“Dążymy do tego — mуwi Anatol Tozik — by każdego dnia w naszym pawilonie była muzyka na żywo, występy. Chińczycy są ciekawi etnografii, kultury ludowej, strojуw, muzyki, tańca. Myślę, że tym rуwnież zachęcimy, będziemy bliscy naturze Chińczykуw — naszym stosunkiem do życia”.
W ciągu 6 miesięcy wystawy w białoruskim pawilonie zostaną zaprezentowane wszystkie (rуwnież 6) obwody naszego kraju. Rozpoczął ten maraton obwуd brzeski, w czerwcu sztafetę przejmie witebski, w lipcu — homelski, następnie obwody grodzieński, mohylewski i miński. Wystąpią zespoły tańca i pieśni (pierwsze dni pokazały, że Białorusini w strojach ludowych cieszą się ogromną popularnością wśrуd zwiedzających EXPO), jednak wystawa to przede wszystkim wizyty w sprawach biznesu. Każda delegacja nie tylko będzie z wizytą w białoruskim pawilonie, ale i wyjedzie do jednej z prowincji Państwa Środka do nawiązania kontaktуw i zawarcia kontraktуw. Liczymy więc na konkretne, namacalne wyniki wystawy.
“Miejmy nadzieję, że Białoruś zostawi po sobie pamięć w historii EXPO” — mуwi Anatol Tozik. Życzymy sukcesуw wystawie i delegacji Białorusi.

Iness Pleskaczewska
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter