W poszukiwaniu straconego

Obok Moskwy i Petersburga — miast, w których była tworzona historia Rosji przedrewolucyjnej — da się postawić Mohylew
To nie przesada. Nie rewerans w stronк mojego rodzinnego miasta. Nawet nie chкж, przesadzaj±c znaczenie zwykіego w naszych czasach centrum obwodu, by powiedzieж, їe niby to jacy jeste¶my! To jest realno¶ж, ktуr± nawet teraz moїna odczuж dosіownie w sposуb fizyczny, warto dla tego pospacerowaж starym miastem. Kiedy do mnie przyjeїdїaj± go¶cie, obowi±zkowo prowadzк ich uliczkami, osnutymi przez mgік stuleci. I opowiadam, opowiadam, opowiadam…

Oto Plac Radziecki, ktуry pamiкta ostatniego samodzierїcк rosyjskiego. W tych czasach, gdy w Mohylewie byіa kwatera, Mikoіaj II mieszkaі w domu gubernatora, ktуry staі akurat w tym miejscu, gdzie teraz znajduje siк pomnik bojownikуw za wіadzк radzieck± na Biaіorusi. Spкdzaj±c wolny czas, car lubiі chodziж na spacer do poіoїonego obok parku (wtedy park, oczywi¶cie jeszcze nie byі parkiem imienia proletariackiego pisarza Maksyma Gorkiego) i strzelaж do wron z maіokalibrowego karabinu. Jeszcze bardzo lubiі pіywaж po Dnieprze kutrem, przywiezionym w tym celu z Petersburga. Swoim samochodem ostatni imperator objeїdїaі okolice Mohylewa. Bardzo spodobaіy siк mu miejsca niedaleko od Szkіowa.

Mieszkaсcy miasta nie lubili wyniosіej cesarzowej Aleksandry Fiodorowny. Natomiast zachwyciіy ich carskie cуrki. Dziewczyny bez ochrony chodziіy po mie¶cie, wpadaіy do sklepikуw, robiіy zakupy. Dla ksiкcia Aleksieja urz±dzano zabawy z mohylewsk± dzieciarni±. Przy czym zarуwno z dzieжmi bogatych mieszczan, jak i z biedot±. Jednego razu Aleksiej kupiі los na loterii dobroczynnej, ktуra tradycyjnie byіa prowadzana przez mohylewskie damy niedaleko domu gubernatora. Ksi±їe, oczywi¶cie, wygraі. I z rado¶ci± poleciaі pokazywaж ojcu swoj± “nagrodк” — maleсki ul z pszczoіami.

…Wіa¶nie w poci±gu w drodze do Mohylewa, Mikoіaj II zrzekі siк tronu…
Jeїeli przej¶ж dosіownie sto metrуw od placu Radzieckiego wzdіuї ulicy Leninowskiej, moїna zobaczyж paіac arcybiskupa Georgija Konisskiego, ktуremu ko¶ciуі prawosіawny nadaі godno¶ж ¶wiкtego. Wіa¶nie jego Aleksander Puszkin mianowaі “najbardziej niezwykіym czіowiekiem XVIII wieku”. Dziкki arcypasterzowi za czasуw Rzeczypospolitej na Biaіorusi zostaіo zachowane prawosіawie. Je¶li sprуbowaж opisaж їycie Konisskiego, moїemy otrzymaж w efekcie romans awanturniczy — z zamachami na їycie arcybiskupa, mnуstwem intryg. I jeszcze — z szyderstwami pod jego adresem. Spod piуra Georgija Konisskiego wyszіo siк mnуstwo znanych prac — notatki z historii Biaіorusi i Ukrainy, “Notatki historyczne na temat Unii”. On, oprуcz tego, pomagaі stworzonemu wіa¶nie przez niego seminarium, przy ko¶cioіach eparchii otwieraі szkoіy dla dzieci prostego ludu, za swoje pieni±dze zbudowaі pod Mohylewem cerkiew ¶w. Jerzego.

Zmarі Georgij Konisskij w roku 1795 i zostaі pochowany w katedrze Zbawiciela Mohylewa, po¶wiкconym przez niego samego. I nie ulegі skaїeniu. Istniej± ¶wiadectwa tego, datowane latami 1812, 1875, 1915. Tylko, niestety, nie wiemy, gdzie znajduj± siк teraz relikwie ¶wiкtego. Katedra Zbawiciela zostaіa zamkniкta w roku 1929. Rok pујniej przekazano j± pod klub. Wedіug jednej z wersji historykуw, komsomolcy, ktуrzy pracowali nad przerabianiem Katedry, wyrzucili ze ¶wi±tyni wszystko, co chociaїby w maіym stopniu przypominaіo religiк. W tym relikwie Georgija. Nie wyklucza siк, їe teraz one spoczywaj± na wale, na ktуrym kiedy¶ staіa katedra. Waі nazywa siк Archijerejski na cze¶ж Georgija Konisskiego.

Po przej¶ciu jeszcze kawaіku ulicy Leninowskiej za budynkami moїna zobaczyж ko¶ciуі ¶wiкtego Stanisіawa, obecnie, zreszt±, czynny. Bynajmniej nie kaїdy mieszkaniec Mohylewa wie, їe to byі najgіуwniejszy ko¶ciуі na obszarach Imperium Rosyjskiego. Diecezja katolicka, ktуrej centrum znajdowaіo siк w Mohylewie, byіa najwiкksza w ¶wiecie. Rozci±gaіa siк na tysi±ce wiorst, natomiast granice jej okazaіy siк zgodnymi… z granicami Rosji! Arcybiskup maiі tytuі “arcybiskup Mohylewski i metropolita Imperium Rosyjskiego”. Od roku 1935 w budynku znajdowaіo siк archiwum historyczne, za¶ w latach 1935–1986 — Paсstwowe Archiwum obwodu Mohylewskiego. W tym czasie w dawnych ¶cianach ko¶cioіa zostaіy zniszczone unikalne organy. Wedіug podania, ten instrument muzyczny figurowaі na li¶cie Watykanu pod numerem dwa.

Na tej samej ulicy Leninowskiej istniaіo gimnazjum mкskie (teraz — szkoіa ¶rednia N 3). W¶rуd absolwentуw tej uczelni s± zarуwno rewolucjonista Lepeszynskij, akademik-badacz polarny Otto Szmidt, jak i Mikolaj Sudziіowski — rewolucjonista-narodnik, ktуry uciekі za granicк przed prze¶ladowaniem policyjnym. Po wкdrуwce po ¶wiecie trafiі na Hawaje, gdzie najpierw zostaі senatorem, a potem — pierwszym prezydentem.
Chociaї znamy o Mohylewie wiele, miasto jeszcze nie odkryіo wszystkich swoich tajemnic. Pod wpіywem legendy o podziemnym Mohylewie prуbowaіem w dzieciсstwie i wieku pacholкcym samodzielnie znaleјж przej¶cia, przekopane pod miastem. Lecz bezskutecznie. Pomy¶laіem, їe uwierzyіem w piкkn± bajkк. Lecz w ostatnich latach miasto sprуbowaіo co¶-nieco¶ opowiedzieж o swoich podziemiach. W Mohylewie zdarzaіy siк wyrwy w jezdni — w tych wyrwach widaж byіo jakie¶ sklepienia, murowane ¶ciany.

Ostatnia taka wyrwa powstaіa parк miesiкcy temu. Utworzyіa siк studnia gікboko¶ci± powyїej dziewiкciopiкtrowego (!) budynku. Na dуі na sznurku opuszczono kamerк wideo. Potem na kasecie byіo niby widaж przej¶cia, ktуre szіy od ¶cian studni w rуїne strony. Lecz studniк zawalono, їadnych badaс nie prowadzono. Byж moїe, na prуїno.

Kto wie, jakie sensacyjne rzeczy moїna znaleјж w podziemiach?

Paweі Minski.
Widokуwki z kolekcji
Wіadimira Lichodejewa
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter