Tranzyt Powietrzny

Według ocen międzynarodowych ekspertów organizacji lotniczych IKAO, IATA oraz Kontroli Europejskiej, na Białorusi stworzone zostały najlepsze wśród krajów WNP warunki bezpieczeństwa lotów samolotów, które odpowiadają surowym normom światowym
Lotnictwo cywilne Białorusi polega na trzech głуwnych elementach, są nimi porty lotnicze, firmy lotnicze oraz służby nawigacji lotniczej. Kilka dni temu jeden z tych elementуw — przedsiębiorstwo “Belaeronawigacja” — obchodziło 10. rocznicę z dnia założenia. Z tej okazji z dyrektorem generalnym Leonidem CZURO spotkał się nasz korespondent.

— Proszę powiedzieć, czym białoruskie niebo przyciąga zagraniczne firmy lotnicze? Tylko wygodnym dla lotуw położeniem geograficznym w centrum Europy?

— Tym rуwnież. Zaczynając od roku 2000 występuje stabilny wzrost liczby lotуw nad Białorusią, średnio o około 10 procent rocznie. Ta tendencja nasila się z biegiem czasu. Tylko w tym roku liczba lotуw wewnętrznych i międzynarodowych w basenie powietrznym kraju sięgnęła ponad 125 tysięcy. Nadmienię, że według norm międzynarodowych już 100 tysięcy lotуw świadczy o dużym nasileniu ruchu samolotуw w niebie tego czy innego kraju. Rozszerzenie sieci i wzrost liczby tras powietrznych w niebie kraju oraz ciągłe podniesienie wydajności ich zastosowania pod wieloma względami przyczyniło się do tego, że przez 10 lat taki ważny wskaźnik pracy lotnictwa cywilnego jak samoloto-kilometry zwiększył się o 60 procent.

Wcale nie ostatnią rolę we wzroście popytu na białoruskie niebo wśrуd zagranicznych odbiorcуw odgrywa wysoka jakość i kultura obsługiwania samolotуw tranzytowych. Przez Białoruś przebiegają najkrуtsze, a znaczy najwygodniejsze trasy z Europy do Japonii, Singapuru, Bliskiego Wschodu.

Albo też z Londynu do Hongkongu, ze Skandynawii do Grecji. Z reguły na tych kierunkach wykorzystywane są najnowsze i najdroższe samoloty. Dla ich pasażerуw i pilotуw ma duże znaczenie, aby loty odbywały się bez nieprzyjemnych niespodzianek na trasie. Dlatego menadżerowie czołowych firm lotniczych wolą, że tak powiem, niezawodne kraje tranzytowe, w ktуrych dobrą opinią cieszą się służby nawigacji lotniczej.

— Wygląda na to, że Białoruś należy do grona tych niezawodnych krajуw?

— Niewątpliwie. Wiele zależy od opinii międzynarodowych organizacji lotniczych. Jeśli jest ona pozytywna — samoloty polecą przez nasz kraj.

Negatywna — pominą. Już od kilku lat aktywnie wspуłpracujemy ze znanymi w dziedzinie lotnictwa organizacjami międzynarodowymi, takimi jak na przykład IKRO, IATA. A propos, niedawno działalność naszego przedsiębiorstwa badała Kontrola Europejska — ciesząca się autorytetem w kręgach lotniczych organizacja międzynarodowa. Z jej strony nie było żadnych pretensji wobec nas. Odwrotnie, przedstawiciele Kontroli Europejskiej wysoko ocenili nasz zautomatyzowany system sterowania ruchem powietrznym “Syntez-AP2”. Zaskoczyło ich to, że system ten odpowiada wszystkim normom światowym, natomiast pod względem poszczegуlnych parametrуw jest nawet lepszy od tego rodzaju systemуw w niektуrych krajach zachodnich. Ocena ta stanowi dodatkową zachętę do wykorzystania białoruskiego nieba do tranzytu.

Jeśli w roku 1991 nad Białorusią istniało tylko trzy międzynarodowe trasy lotnicze o łącznej długości 760 kilometrуw, teraz długość 55 tras wynosi ponad 25 tysięcy kilometrуw!

Utrzymujemy ścisłe stosunki biznesowe z partnerami — centrami sterowania ruchem powietrznym sąsiednich krajуw — Rosji, Polski, Ukrainy, Litwy i Łotwy.

— Na czym polega otwarcie nowej międzynarodowej trasy lotniczej przez Białoruś?

— Jest to dosyć skomplikowany mechanizm. Najważniejsza jest zgoda ze strony specjalistуw IKRO i IATA, ktуrzy zajmują się wyłącznie trasami międzynarodowymi. Aby uzyskać zezwolenie najbardziej autorytatywnych w światowym lotnictwie cywilnym organizacji, do ktуrych między innymi należy rуwnież nasz kraj, należy odbyć skomplikowaną procedurę negocjacji i uzgodnień ze wszystkimi uczestnikami procesu otwarcia trasy i kolejnej obsługi tysięcy lotуw na jej trasie.

I tylko po uregulowaniu wszystkich kwestii związanych z bezpieczeństwem lotуw, nawet najdrobniejszych i na pierwszy rzut oka nieznacznych, podejmuje się wspуlną decyzję o otwarciu trasy lotniczej. Zdarza się, że proces ten trwa kilka miesięcy.

— Jak wyglądają perspektywy otwarcia nowych tras w naszym niebie?

— Optymistycznie, ponieważ w całym świecie zwiększa się intensywność lotуw na duże odległości. Zwiększa się przepływ ludzi biznesu i turystуw z Europy do krajуw Azji i Ameryki. I odwrotnie, co raz więcej przedstawicieli krajуw zagranicznych dąży do zobaczenia na własne oczy Starego świata, przyciąga ich możliwość prowadzenia biznesu itp. Przygotowujemy się do otwarcia nowych tras. Mimo że już teraz w białoruskim niebie istnieje intensywny ruch, są poważne rezerwy doskonalenia przestrzeni powietrznej nad Białorusią oraz zwiększenia tranzytu samolotуw zagranicznych firm lotniczych.

Z tego powodu kupujemy nowoczesne wyposażenie nawigacyjne, w tym najnowsze lokatory i środki łączności, poważnie traktujemy kwalifikacje naszych kadr. Wszystko to w sposуb bezpośredni przyczynia się do stałego podniesienia jakości obsługi klientуw.

— Czynnik ludzki w lotnictwie cywilnym ma bardzo ważne znaczenie. Wystarczy przypomnieć cieszącą się smutną sławą katastrofę nad jeziorem Bodeńskim w Niemczech, kiedy z winy szwajcarskiego dyspozytora zderzyły się dwa samoloty. Jaki środki są podejmowane, aby uniknąć sytuacji nadzwyczajnych w naszym niebie?

— Istnieje pewne kryterium — podniesienie poziomu bezpieczeństwa lotуw. Jednym z najważniejszych warunkуw jego zapewnienia jest wykwalifikowany personel dyspozytorski. Bardzo poważnie traktujemy dobуr kadr. Jak wiadomo, zawуd dyspozytora w całym świecie jest nie tylko prestiżowy, lecz rуwnież dobrze się opłaca. Jest to zrozumiałe. Dlatego pensja naszych dyspozytorуw jest w istotnym stopniu większa od średniej pensji w kraju, moim zdaniem, odpowiada ona ich wysokiej kwalifikacji, ogromnym wydatkom energii nerwowej w ciągu zmiany. Uzupełnienie kadrowe naszej służby ostatnio odbywa się głуwnie z jednego źrуdła — Mińskiego Państwowego College’u Lotniczego. Ale zanim absolwent zostaje dopuszczony do samodzielnej pracy, odbywa gruntowne przygotowanie praktyczne na symulatorze, ktуry jak dwie krople wody podobny jest do prawdziwego stanowiska pracy, pod kontrolą doświadczonych instruktorуw.

Przyszłemu dyspozytorowi “podrzuca się” rуżne sytuacje nadzwyczajne: mgła, piorun z błyskawicami, mocny wiatr itp. Na tych symulatorach “przypominają” swoje nawyki i wracają do kondycji po wypoczynku lub innej wymuszonej przerwie wszyscy nasi dyspozytorzy kadrowi.

Powiem szczerze, nie każdy młody człowiek może zostać dyspozytorem. Oprуcz dobrego stanu zdrowia, zdolności intelektualnych, wrodzonej bystrości, trzeba władać językami obcymi na wysokim poziomie. A propos, nasi dyspozytorzy rozmawiają z pilotami samolotуw tranzytowych w językach rosyjskim i angielskim. Swobodne władanie tym językiem jest koniecznym warunkiem zatrudnienia. Między innymi nawet rozmowa kwalifikacyjna podczas przyjęcia do wyżej wymienionego college’u odbywa się w języku angielskim.

— Czy wasza służba istniała jeszcze przed rozpadem ZSRR, czy zaś została stworzona po uzyskaniu niepodległości przez Białoruś?

— Jest to nowa jednostka w strukturze naszego Komitetu Państwowego ds. lotnictwa Białorusi. Wcześniej, za czasуw radzieckich, nawigacją lotniczą zajmowała się ogуlna służba ruchu. Ale po tak zwanej “paradzie suwerenności” sytuacja zmieniła się w sposуb kardynalny. Już nie było wspуlnego nieba. Dlatego na początku marca 1996 roku stworzono Republikańskie Przedsiębiorstwo Unitarne ds. Obsługi Aeronawigazyjnej ruchu powietrznego “Belareonawigacja”. Dzisiaj obejmuje ono rуwnież cztery lotniska międzynarodowe: Brześć, Mińsk, Witebsk, Mohylew i Grodno. Posiadają one nowoczesne budynki, wyposażenie oraz pasy startowe. A propos, wszystkie lotniska kraju posiadają certyfikaty, pozwalające na przyjmowanie prawie wszystkich rodzajуw statkуw powietrznych. W naszym zespole pracuje ponad 1300 doświadczonych specjalistуw.

— Zwykle słowo “tranzyt”, dotyczące naszego kraju, kojarzy się z magistralami kolejowymi oraz samochodowymi, ktуre stały się istotnym źrуdłem uzupełnienia budżetu. Tymczasem co roku, przepraszam za kalambur, nabiera wysokości tranzyt powietrzny. A jakie są taryfy?

— Taryfy ustala dla nas Ministerstwo Gospodarki. Stawka podstawowa wynosi 39 EURO za każde kolejne 100 kilometrуw dla samolotu o wadze 50 ton. W przypadku większej wagi obowiązuje większa taryfa. W tym przypadku decyduje inny wspуłczynnik. W tym roku “Belaeronawigacja” przyniosła państwu kilkadziesiąt milionуw w walucie obcej.

— Kiedy Państwo widzą wysoko w niebie samolot, na 90 % jest to zagraniczny statek powietrzny. Im jest ich więcej oraz im częściej latają, oczywiście, według właściwych norm i zasad, tym skuteczniej wykorzystuje się tranzyt powietrzny naszego kraju.

Irena Trofiłowa
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter