Najnowsze technologie w ochronie granicy pomagają wdrażać programy związkowe

Skrzydła do strażnicy

Najnowsze technologie w ochronie granicy pomagają wdrażać programy związkowe


20 lat temu Białoruś i Rosja rozdzieliły zobowiązania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa na granicy swoich państw. A dwa lata później do zagospodarowania zewnętrznej granicy Państwa Związkowego dołączyło się finansowanie z ogólnego budżetu związkowego.



Dla skutecznych reform został opracowany Program zagospodarowania granicy zewnętrznej Państwa Związkowego na lata 2002-2005. Później został przedłużony na 2006 rok. Całkowity koszt z budżetu Państwa Związkowego na rzecz realizacji programu w tym okresie wyniósł około dwóch i pół miliona rubli rosyjskich. Trzeba było objąć szeroki zakres działań: od budowy mieszkań, koszar i wyposażenia punktów kontrolnych do zaopatrzenia w nowoczesne środki komunikacji i szkolenia wykwalifikowanych pracowników.

Kolejny etap finansowania obejmował okres od 2007 do 2011 roku. Wtedy została ustanowiona nowa kwota inwestycji związkowych: prawie 3 miliarda rubli rosyjskich. W rezultacie na granicy zewnętrznej Państwa Związkowego pojawiło się 16 nowych obiektów. Dwie strażnicy pojawiły się w rejonie wsi Dociszki i Bieniakoni w pobliżu granicy z Litwą, zostały oddane do eksploatacji 6 posterunków granicznych, nową infrastrukturę otrzymało wojskowe miasto Połockiego Oddziału Granicznego. Ponadto, zostały oddane do eksploatacji 16 zestawów sprzętu do automatyzacji kontroli granicznej na przejściach, ustanowiono 2 stacje telefoniczne, zakupiono 6 kompleksów sygnalizacyjnych na pośrednich odcinkach granicy, w środki techniczne ochrony i systemy nadzoru wideo wyposażono obwody 8 oddziałów służb granicznych. Na rosyjskich uczelniach przygotowano 75 białoruskich specjalistów, poprawili kwalifikację 80 wojskowych organów służby granicznej.

Działający dziś program do wzmocnienia bezpieczeństwa granicznego Pańśtwa Związkowego na lata 2012-2016 przewiduje kwotę finansowania w wysokości około trzech miliardów rubli rosyjskich. W 2015 roku, w szczególności, planowane jest kontynuować naukę białoruskich wojskowych w instytucjach edukacyjnych wyższego szkolnictwa zawodowego FSB Rosji; modernizować obiekty systemu automatycznego kontroli granicznej na przejściach; zakończyć budowę czterech obiektów systemu informacyjnego ochrony granicy; zaopatrzyć oddziały granicy w kompleksy sygnalizacji Radiobarier, a także wyprodukować i oddać do użytku dla Pińskiego Oddziału Granicznego zestaw bezzałogowego systemu lotniczego, umożliwiającego monitorowanie granicy w obszarze do 50 kilometrów.

Niedawno w Grodnie odbyło się kolejne zgromadzenie Komitetu Granicznego Państwa Związkowego, podczas którego zostały podsumowane tymczasowe wyniki realizacji programu i omówione plany na przyszłość. Szef FSB Federacji Rosyjskiej, generał armii Władimir Kuliszow zauważył, że uczestnicy spotkania doszli do jednego wniosku — wszystkie cele spełnione. Według niego, jednym z problemów wymagających pilnego rozwiązania — wsparcie techniczne wprowadzenia biometrycznych systemów kontroli na granicy. Zakończenie tych prac planowane jest na grudzień.

Również została nazwana kwota zainwestowana w bezpieczeństwo graniczne w zeszłym roku — 800 milionów rubli rosyjskich. Przewodniczący Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi Leonid Malcew nazwał konkretne zakresy finansowania:

— Teraz zdobywamy doświadczenia w korzystaniu z dronów do ochrony granicy państwowej. Przy tym od razu dwóch klas. Są te, które mają zasięg od około 50 kilometrów. On patroluje terytorium i podaje informacje do strażnicy. Drugi — mały. Jego zapuszcza straż graniczna podczas służby. Drony zakupiono — ćwiczymy taktykę zastosowania. Ponadto, zaczęliśmy używać tzw wiatrokowcy — jest to mały statek powietrzny jak helikopter. Za jego pomocą można monitorować nie tylko w dzień, ale również w nocy. Załoga — 2 osoby. Ląduje na każdym terenie, w razie potrzeby, nawet na śniegu i wodzie.

Gęste lasy, gdzie z wiatrakowca źle widać, co się dzieje na ziemi, planuje się zaopatrzyć w kompleksy sygnalizacyjne. Ich szczególnością jest to, że sygnał z kamer i czujników będzie dostarczany nie tylko do strażnicy, ale także do oddziału granicznego i nawet do Komitetu Granicznego.

Kaciaryna Czarouskaja
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter