Skromny fabrykant

Dymitr Kołdun obudził się sławny
Zwycięzcą moskiewskiej “Fabryki gwiazd-6” został Dymitr Kołdun! Uroczy mieszkaniec Mińska podbił swoim talentem miliony telewidzуw otrzymując 37 procent głosуw widzуw.
Na kilka dni przed finałowym koncertem “Fabryki gwiazd-6” Dymitr powołując się na intuicyjne wyczucie mуwił wprost, że szacuje swoje szanse na pierwsze miejsce w stosunku 1 do 100.
“Jestem prawie pewien, że nie wygram” — zwierzał się nasz skromny chłopak. Tym nie mniej nie wykluczał, że może trafić do trуjki zwycięzcуw. Niewielu na jego miejscu potrafiłoby zachować niezachwianą pewność własnej wyjątkowości: Dymitr Kołdun brał udział w koncertach Narodowego Festiwalu białoruskiej piosenki i poezji “Mołodzieczno-2005” oraz Międzynarodowego festiwalu sztuki “Słowiański Bazar w Witebsku”, uczestniczył w eliminacjach do “Eurowizji-2006”, był jednym z trzydziestu na ostatnim konkursie “Artysta narodowy”, został jednym z finalistуw białoruskiego konkursu telewizyjnego “Gwiazdowy dyliżans”, ale dotychczas nie potrafił zostać pierwszym. A jeśli jeszcze wziąć pod uwagę, że w przededniu decydującego koncertu młody artysta miał poważne problemy z wiązadłami…
Ale przynajmniej jedna osoba ani na chwilę nie wątpiła co do zwycięstwa Dymitra od samego początku jego udziału w projekcie.
— Nie wiem, o ile uczciwe było głosowanie widzуw, lecz pod względem wokalu i maniery wykonania Dima od początku był najlepszy ze wszystkich — mуwi jego brat Georgy Kołdun.
Było widać bardzo wyraźnie, że Dymitr częściej od innych “fabrykantуw” śpiewał na żywo — za swoją głуwną zasadę uważa uczciwość wobec widzуw.
Po nagraniu końcowego koncertu “Fabryki gwiazd” w moskiewskim kompleksie sportowym “Olimpijski” Dima wrуcił do domu, do Mińska. Żartuje, że teraz lepiej mu się spaceruje po mieście w cyklistуwce i okularach. Zresztą już za kilka dni opuści rodzime miasto.
— Mamy bardzo dużo występуw gościnnych. Wszystko jest rozplanowane — mуwiąc to nowo objawiony “fabrykant” nie ukrywa swojego zadowolenia. — Jeśli dobrze pamiętam, w listopadzie chyba każdego dnia będziemy w nowym mieście. Oderwanie od życia…
Teraz student wydziału chemicznego BUP Dymitr Kołdun ma dobrej jakości gitarę — nagrodę dla głуwnego zwycięzcy “Fabryki gwiazd”, bęben, fotel i hamak od kanału telewizyjnego MTV, przyrzeczenia co do nagrania teledysku i płyty solowej oraz duże nadzieje na jaskrawą karierę. Niestety, najprawdopodobniej, nie na białoruskiej estradzie… Zresztą nasza publiczność nie widzi rуżnicy pomiędzy swoimi i rosyjskimi gwiazdami.
Irena Pietrowa
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter