Reformy są progresywną rzeczą

Odwiedził Mińsk i spotkał się z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką Minister Spraw Zagranicznych Serbii Ivica Dačić
Pragmatyczna i konstruktywna pozycja Białorusi na arenie międzynarodowej otrzymywuje coraz większe uznanie nie tylko na Wschodzie, ale na Zachodzie

Minister Spraw Zagranicznych Serbii Ivica Dačić

 Odwiedził Mińsk i spotkał się z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką tymczasowy przewodniczący Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, pierwszy zastępca premiera — Minister Spraw Zagranicznych Serbii Ivica Dačić.

Sam fakt wizyty nie jest zaskakujący. Nasz kraj już od 23 lat jest pełnoprawnym państwem-członkiem największej organizacji międzynarodowej Europy, współpracuje z jej instytucjami. Białoruś wspiera ustaloną w Karcie Bezpieczeństwa Europejskiego priorytetową rolę OBWE w rozwiązywaniu konfliktów w regionie jej kompetencji. Kraj szanuje suwerenność i państwową integralność państw-członków organizacji. W rezultacie — konsekwentna kierunkowość polityki zagranicznej oficjalnego Mińska do rozwoju dialogu, a także zrównoważona pozycja kraju w kwestii ukraińskiej pozytywnie są postrzegane przez państwa-członków i przewodniczącego OBWE.

Zapewnienie naszemu krajowi platformy do przeprowadzenia negocjacji i osiągnięcie w Mińsku konkretnych umów do deeskalacji sytuacji na wschodzie Ukrainy przyczyniły się do wzmocnienia wizerunku Białorusi jako neutralnego państwa z poważnym potencjałem pokojowym. Jednakże nie ma zawrotów głowy od powodzenia. Wręcz przeciwnie, prezydent uważa, że do rozwiązania konfliktu ukraińskiego musieli bardziej aktywnie dołączać się inni głowy państw-członków OBWE:

— Jeśli już wojna, to chyba w trybie pilnym musieli zebrać się głowy państw, omówić ten problem i podjąć pewne działania, rozwiązania. Nie otrzyma się — przynajmniej w twarz powiedzieć wszystko, co myślą o sobie nawzajem. Dopiero tego się nie odbywa.

Dlatego postawa Aleksandra Łukaszenki do OBWE jest ambiwalentna. Prezydent jest przekonany, że organizacja całkiem mogłaby odgrywać znacznie bardziej namacalną rolę pokojową. Jednak to nie jej wina, że tak się nie dzieje:

— OBWE stara się i, jak to może dziś być możliwe, robi konieczne dla rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Ale, oczywiście, z tymi uprawnieniami, które OBWE dziś ma, bez impulsu od głów państw, jest mało prawdopodobne, że OBWE w tej sytuacji może coś zrobić. Dlatego pojawiają się nowe formaty: normandskie, berlińskie, mińskie. Wszystko to mogło zmieścić się w jednej organizacji — OBWE, i to jest jej funkcja.

W odpowiedzi Ivica Dačić tylko zauważył, że Serbia, będąc obecnym przewodniczącym organizacji, stara się dołożyć maksymalnych starań do rozwoju procesu politycznego w regionie. Zwłaszcza w sprawach związanych z Ukrainą. I przy tym nie zapomina również o innych zamrożonych konfliktach w Europie. Jednak w ogromnym wkładzie pokojowym naszego kraju honorowy gość nie ma wątpliwości:

— Tu, w Mińsku, osiągają się liczne umowy, traktaty, spotykają się trójstronna grupa kontaktowa i jej podgrupy robocze. W związku z tym Białoruś poczyniła ogromny wkład w proces pokojowy.

I nadal to robi. Tak, w przeddzień została omówiona w Mińsku możliwość pełnienia przez nasz kraj funkcji sekretariatu w procesie negocjacji o Ukrainie. Jednak minister spraw zagranicznych Władimir Makiej, który o tym powiedział, zrobił nacisk na innym:

— Białoruś w pełni popiera wysiłki serbskiego przewodnictwa w OBWE, mającego na celu wzmocnienie organizacji, poprawę bezpieczeństwa i stabilności w zakresie jej kompetencji.

Ivica Dačić przekazał do Aleksandra Łukaszenki pozdrowienia od prezydenta Serbii Tomislava Nikolića i premiera tego kraju Aleksandra Vučića. I odznaczył przyjazność współpracy między dwoma krajami:

— Dążymy do rozwoju naszych stosunków we wszystkich dziedzinach: politycznej, gospodarczej, naukowo-kulturalnej, edukacji, spraw wewnętrznych, obrony.

Maksim Osipow
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter