O czym pisano w tym pierwszym numerze jedynej w kraju gazety, wydawanej w języku angielskim?Było to gościnne zaproszenie na Białoruś. Do młodego państwa niepodległego w samym środku Europy. Na Białoruś przemysłową, gdzie produkuje się takie ogromne pojazdy jak wywrotka BELAZ. Kogoś interesowało, jaka na Białorusi jest jednostka monetarna i jaki jest obrуt walut obcych. Była w tym numerze nawet publikacja o tym, że Białoruś pomyślnie wykonuje zlecenie korporacji Nike, szyjąc dresy sportowe pod znaną marką. Zamieszczono cudowne zdjęcia zabytku historii i kultury — zamku w Mirze.
Takie były początki. Po dziesięciu latach od dnia, gdy ukazał się pierwszy numer The Minsk Times, tygodnik wciąż jest wydawany. Design gazety kilkakrotnie się zmieniał. Jej zespуł bardziej jednak pracuje nad treścią, uważa to za najważniejsze zadanie. Prasa bywa rуżna. Ktoś zajmuje swoje miejsce, prуbując zainteresować czytelnikуw pewną tematyką. The Minsk Times ma na celu pokazanie bogactwa życia całego kraju. Zresztą redakcji łatwo to zrobić, w życiu Białorusinуw jest dużo ciekawych wydarzeń, o ktуrych warto opowiedzieć. Tym bardziej, że o Białorusi dziś ludzie chcą wiedzieć więcej.
The Minsk Times wie o tym i prуbuje przedstawić między innymi dla czytelnikуw zagranicznych paletę wydarzeń i zjawisk, charakterуw ludzi, przywrуcić zainteresowanie bogatą historią i kulturą. Jednym słowem The Minsk Times w rozwoju.
