Podróż na każdy gust

[b]Historia i przyroda to główne brandy takiego kraju jak Białoruś [/b]Brytyjczyków na Białorusi może zainteresować turystyka. Taką opinią podzieliła się ambasador Wielkiej Brytanii w Republice Białorusi Rosemary Thomas po podróży po naszym kraju. Przyznała się, że dostrzegła szerokie możliwości, które białoruska przyroda i historia dają turystom preferującym niemasowy wypoczynek. ”Białoruś jest krajem kameralnej turystyki dla amatorów historii, sztuki, ekologii” — uważa Rosemary Thomas. Na pewno ma rację. Państwo i przedsiębiorcy najczęściej oferują właśnie takie wycieczki. W ciągu 2010 roku otwarto nowe ośrodki, wyremontowano drogi i opracowano plany na 2011 rok.
Historia i przyroda to głуwne brandy takiego kraju jak Białoruś

Brytyjczykуw na Białorusi może zainteresować turystyka. Taką opinią podzieliła się ambasador Wielkiej Brytanii w Republice Białorusi Rosemary Thomas po podrуży po naszym kraju. Przyznała się, że dostrzegła szerokie możliwości, ktуre białoruska przyroda i historia dają turystom preferującym niemasowy wypoczynek. ”Białoruś jest krajem kameralnej turystyki dla amatorуw historii, sztuki, ekologii” — uważa Rosemary Thomas. Na pewno ma rację. Państwo i przedsiębiorcy najczęściej oferują właśnie takie wycieczki. W ciągu 2010 roku otwarto nowe ośrodki, wyremontowano drogi i opracowano plany na 2011 rok.

Infrastruktura najważniejsza
Rosemary Thomas stwierdziła, że ostatnio na Białorusi dużo się robi w zakresie rozwoju infrastruktury. Coraz więcej osуb w kraju mуwi w języku angielskim. Przyjemnie spędzić czas na wsi, gdzie pojawiło się dużo gospodarstw agroturystycznych, sprуbować kuchni ludowej, usłyszeć język białoruski, zobaczyć wiejski tryb życia.
Tym czasem prezydent Białorusi zażądał intensywniej rozwijać agroturystykę i oficjalnie uprzedził urzędnikуw: nie przeszkadzać potencjalnym inwestorom. Z takim żądaniem Aleksander Łukaszenko wystąpił w trakcie wizyty w gospodarstwie agroturystycznym ”Belovezhtour” w powiecie prużańskim. ”Trzeba na czasie, jak kiedyś rolnictwo, rozwijać agroturystykę” — powiedział białoruski przywуdca, rozmawiając z przedsiębiorcą urodzonym we wsi Kletnoje Mikołajem Burnowem, ktуry założył gospodarstwo ”Belovezhtour”. Słowa prezydenta dają zielone światło dla inwestorуw nie tylko ze Wschodu, ale i z Zachodu, gdzie biznesmeni są bardziej ostrożni niż Rosjanie, ktуrzy mają więcej wspуlnego z Białorusinami i lepiej rozumieją miejscowe tradycje prowadzenia biznesu.
Aleksander Łukaszenko uważa, że z rozwoju branży turystycznej można mieć większe zyski. Według ministra sportu i turystyki Olega Kaczana za 5 lat eksport usług turystycznych na Białorusi zwiększy się dziesięciokrotnie. W ubiegłym roku dochody z turystyki międzynarodowej wynosiły 1 procent. Bardzo mało, przyznaje minister, najważniejsze jednak, że w okresie światowego kryzysu ekonomicznego udało się uniknąć spadku.
Państwo kontynuuje budowę infrastruktury w miejscowościach, ktуre mogą być atrakcyjne dla turystуw. W powiecie wołożyńskim obwodu mińskiego w przededniu pojawił się nowy obiekt ekoturystyczny — we wsi Borok w ramach już istniejącego szlaku zielonego ”Wołożyńskie Gościńce” otwarto muzeum pszczelarstwa. Zostało sfinansowane z tytułu grantu wspуlnego projektu Unii Europejskiej i UNDP ”Zrуwnoważony rozwуj na poziomie lokalnym”. Zielony szlak ”Wołożyńskie gościńce” jest popularny zarуwno wśrуd miejscowej ludności, jak i wśrуd gości. Otwarcie muzeum pszczelarstwa pozwoli przyciągnąć dodatkowe środki do wiejskiej miejscowości, a także podnieść poziom edukacji ekologicznej ludności i uczynić kraj bardziej atrakcyjnym dla turystуw, uważa dyrektor muzeum Wasyl Frołow. Długość zielonego szlaku ”Wołożyńskie gościńce” przekracza 200 kilometrуw.
Aleksander Łukaszenko położył akcent na konieczności budowy autostrad wysokiej jakości. ”Będziemy inwestować dużo środkуw w budowę autostrad” — powiedział, przy tym zaznaczył, jak ważna jest jakość robocizny, na przykład w Niemczech, jeśli już zbudowano drogę, nie wymaga remontu co najmniej przez 15 lat. Przedsiębiorstwa prywatne rуwnież zgłaszają ciekawe propozycje. Oficjalny przedstawiciel firmy ”Falkat Serwis” Sergiusz Kotczenko uważa za obiecującą dziedzinę rozwoju turystyki na Białorusi karavaning — turystykę campingową, popularną w Europie. Według danych Europejskiej Federacji Stowarzyszeń Campingu, turystykę campingową co roku wybiera ponad 20 procent europejskich urlopowiczуw.
Sergiusz Kotczenko sądzi, że stworzenie infrastruktury dla autoturystyki nie wymaga dużych nakładуw. To przede wszystkim parkingi dla campingуw — campery. Część może być tranzytowa, inna być miejscem dłuższego wypoczynku na bazie istniejących schronisk. Dodatkowo należy stworzyć warunki dla obsługi camperуw, powiedział ekspert. Na stacjach paliw powinny być takie usługu jak zaopatrzenie w czystą wodę, gaz, spuszczanie ściekуw i inne. Jak uważa Kotczenko, najwięcej turystуw będzie z Rosji.
Na zlecenie prezydenta ma być uruchomione lotnisko w Brześciu, by już za rok obsługiwano linie międzynarodowe. To wiele daje, obok są Twierdza Brzeska, Puszcza Białowieska — najciekawsze obiekty turystyczne w kraju.

Słynna twierdza
W najbliższym czasie fortyfikacje w Brześciu będzie obejmował projekt bałtycki ”Fortyfikacje i ich rola w rozwoju turystyki” — zapowiedział nowe przedsięwzięcie sekretarz Rady Koordynacyjnej ds. Ochrony Dziedzictwa Historyczno-Kulturowego przy Obwodowym Komitecie Wykonawczym w Brześciu Leonid Niesterczuk.
W Brześciu byli już eksperci z Holandii, Niemiec, Ukrainy. Zbadali fortyfikacje i ocenili ich stan.
Trwają przygotowania do zgłoszenia fortyfikacji Brześcia do wpisania na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Podobnych fortyfikacji jest około 17 w świecie. W twierdzy dawno jest porządek, oprowadza się po niej wycieczki, w całości zachował się piąty fort, gdzie mieści się filia memoriału ”Bohaterska Twierdza Brzeska”, trzy obiekty wykorzystują osoby prywatne do celуw gospodarczych (magazyny, warsztaty, biura). Część fortyfikacji jest w złym stanie, wymaga rekonstrukcji.
Możemy liczyć na rozwуj zabytku i nadanie mu statusu międzynarodowego. Twierdza Brzeska składa się z czterech fortyfikacji położonych na osobnych wyspach — Cytadeli, Kobryńskiej, Wołyńskiej i Terespolskiej. Twierdza Brzeska obejmuje forty w Brześciu, powiecie brzeskim i na terytorium Polski. Polska strona może dołączyć do projektu i w taki sposуb idea osiągnie poziom ogуlnoeuropejski.
Fortyfikacje budowano z cegły, robiono także wały ziemne. Każda fortyfikacja mogła zmieścić garnizon liczący 250 osуb i około 20 dział. Fortyfikacje nie powtarzały się. Inżynierzy wojskowi korzystali z typowych projektуw i wnosili w nich pewne zmiany. Dziś w Brześciu i powiecie brzeskim jest 35 obiektуw fortyfikacji Twierdzy Brzeskiej w rуżnym stanie. Na 100 procent zachowało się osiem obiektуw, na 50 procent zachowało się jedenaście obiektуw, mniej niż na 50 procent — siedem obiektуw, fragmenty pozostały po dziewięciu obiektach.

Z metropolii na prowincję
Powiat kopylski to jedna z najmniej rozwiniętych miejscowości na turystycznej mapie kraju. W najbliższym czasie zostanie tu zrealizowany ciekawy projekt, ktуry przyciągnie turystуw z Polski, Litwy i Rosji — z tymi krajami związana jest sylwetka Edwarda Woyniłłowicza (1847 —1928), polityka, działacza społecznego. Był członkiem rządu Imperium Rosyjskiego, ważną figurą polityczną Rzeczypospolitej, dużo zrobił dla rozwoju rolnictwa Białorusi i Litwy. Jego ojczyzną jest ziemia kopylska.
Na Białorusi Woyniłłowicz jest znany przede wszystkim jako założyciel i fundator kościoła św.św. Szymona i Heleny przy placu Niepodległości w Mińsku. Decyzję o założeniu kościoła Woyniłłowicz podjął wspуlnie z żoną Olimpią Uzłowską jako pamięć o wcześnie zmarłych dzieciach: w 1897 roku wskutek grypy hiszpanki zmarł 12-letni syn Szymon, w 1903 roku — 19-letnia cуrka Helena.
W powiecie kopylskim nowy szlak turystyczny ”Majątki Edwarda Woyniłłowicza” opracowano z okazji obchodуw 100-lecia kościoła św.św. Szymona i Heleny. Wycieczka obejmuje majątek Łopuchy we wsi Dunajewo, ktуry w drugiej połowie XIX wieku należał do Woyniłłowicza. Na środki uzyskane ze sprzedaży majątku w 1903 roku wybudowano słynny kościуł.
Do naszych czasуw przetrwały studnia i basen, ruiny budynkуw gospodarczych i spichlerza. Po dawnym ogrodzie zostało kilkadziesiąt drzew. Część z nich ma wartość dendrologiczną: biała topola kanadyjska, rzadkie gatunki dębu.
Wycieczka obejmuje rуwnież posiadłość rodową Woyniłłowiczуw — majątek Sawicze (we wsi o tej samej nazwie), ktуry należał do rodziny od XVI wieku. Dziś istnieje gorzelnia i mały pagуrek z kilkoma nagrobkami i drewnianym krzyżem upamiętniającym rуd Woyniłłowiczуw.
Poza tym zwiedzający mogą zobaczyć ruiny kościoła św. Michała Archanioła we wsi Cimkowicze. W podziemiach kościoła znajduje grobowiec rodowy Woyniłłowiczуw. Upamiętnienie osoby Edwarda Woyniłłowicza będzie kontynuowane wspуlnym wysiłkiem społeczeństwa i państwa, jest przekonany proboszcz kościoła św.św. Szymona i Heleny, ksiądz magister Władysław Zawalniuk. Ksiądz proboszcz podkreślił starania władz powiatu kopylskiego, Kopylskiego Powiatowego Muzeum Krajoznawczego i organizacji społecznej ”Edukacja bez granic”, ktуrzy opracowali szlak turystyczny związany z sylwetką Woyniłłowicza na ziemi kopylskiej, jak rуwnież wolontariuszy, ktуrzy przez kilka lat dbają o majątek Łopuchy. Turystyka w kraju będzie rozwijała się wysiłkiem nie tylko biznesu, ale i oficjalnych instytucji i społeczeństwa obywatelskiego.
Planuje się znaleźć inwestorуw i przekazać im majątki Łopuchy, Sawicze i Mokrany celem ich odrodzenia. Jeśli projekt zostanie zrealizowany, pojawi się ciekawy szlak związany z Woyniłłowiczem, rozpoczynający się w Mińsku od kościoła przy placu Niepodległości i kończący w powiecie kopylskim. Turyści będą mogli porуwnać dwa rуżne style życia: w metropolii i na prowincji z jej patriarchalnym ustrojem.
Za 3 — 4 lata Mińsk będzie mуgł przyjmować co najmniej milion turystуw rocznie, oświadczono w Miejskim Komitecie Wykonawczym w Mińsku. Około dwуch trzecich zwiedzających Mińsk to obywatele państw byłego ZSRR, przeważnie ludzie o średnich dochodach. W Mińsku rozwija się przede wszystkim turystyka sportowa i biznesowa.
Jak uważa wicedyrektor Zarządu Wychowania Fizycznego, Sportu i Turystyki Miejskiego Komitetu Wykonawczego w Mińsku Witalij Moszeczkow, więcej turystуw powinno być z krajуw Unii Europejskiej. Dużym zainteresowaniem cieszy się białoruska stolica wśrуd obywateli krajуw arabskich. W ciągu 2010 roku liczba usług turystycznych świadczonych w Mińsku wzrosła w porуwnaniu z ubiegłym rokiem o 30 procent. Do porуwnania: według wynikуw 2009 roku wskaźnik ten spadł o 10 procent.
W Mińsku na budowę hoteli oddano około 40 działek. Według przewodniczącego Miejskiego Komitetu Wykonawczego w Mińsku Mikołaja Ładućki, zgodnie z szacunkami w Mińsku optymalna liczba miejsc w hotelach to 10 tysięcy, obecnie mamy zaledwie 4,5 tysiąca. ”Osoby, ktуre w najbliższych 2 — 3 latach zaangażują się do tego biznesu, zrealizują projekty, zarobią najwięcej” — uważa Ładućko. Podkreślił, że władze miasta wobec inwestorуw ”idą na pewne ustępstwa w zakresie płatności, dla miasta jest to korzystne ze względu na rozwуj infrastruktury, stworzenie dodatkowych miejsc pracy”.
W ramach projektu ”Mińsk wycieczkowy” mieszkańcom i gościom stolicy oferuje się około 40 wycieczek. W ramach projektu organizowana jest codzienna 1,5-godzinna wycieczka po stolicy, wszyscy chętni mogą zapisać się, dzwoniąc pod miński numer +375173284929.
Uczestnicy wycieczki zbierają się w punkcie widokowym niedaleko Placu Swobody obok Katedry. Stamtąd autokarem jadą wzdłuż głуwnych prospektуw, placуw i miejsc historycznych miasta, zwiedzają najważniejsze zabytki białoruskiej stolicy (Biblioteka Narodowa, Narodowy Akademicki Teatr Opery i Baletu, Mińsk-Arena, gmach Centralnego Dworca Kolejowego i inne), poznają historię Mińska.
W ramach projektu opracowuje się inne wycieczki po mieście: ”Mińsk teatralny”, ”Mińsk sportowy”, ”Mińsk prawosławny”.
Poza tym w najbliższym czasie w ramach projektu pojawią się wycieczki z Mińska do Chatynia, do Kopca Sławy, do Łoszycy oraz do innych regionуw Białorusi — Brześcia, Grodna. Wycieczka po Mińsku w języku rosyjskim kosztuje 5 — 7 dolarуw. Co tydzień są organizowane wycieczki w języku angielskim. Koszt takiej wycieczki w ramach projektu ”Mińsk wycieczkowy” wynosi 10 dolarуw. W razie dużego zainteresowania pojawią się regularne wycieczki w innych językach: niemieckim, chińskim. W Mińsku pracuje około 50 przewodnikуw ze znajomością językуw obcych.

Wiktor Korbut
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter