Podanie w ciemności

[b]Białoruska reprezentacja w składzie niewidomych piłkarzy wygrała Puchar Wspólnoty Niepodległych Państw i marzy o innych trofeach sportowych[/b]Wieczór. Sztuczną murawę stadionu w Witebsku oświetlają jupitery. Na boisku z pomocą wskazówek trenera i wolontariuszy dość pewnie poruszają się zawodnicy z opaskami na oczach nie przepuszczającymi światła. Wyciągając rękę naprzód, omijają przeciwnika, atakują bramkę. Wewnątrz piłki są specjalne dzwoneczki. Każdemu uderzeniu towarzyszy ich brzęczenie. O godzinie siódmej światło na boisku gaśnie, ale nikt nie zwraca na to uwagi i trening trwa dalej.
Białoruska reprezentacja w składzie niewidomych piłkarzy wygrała Puchar Wspуlnoty Niepodległych Państw i marzy o innych trofeach sportowych

Wieczуr. Sztuczną murawę stadionu w Witebsku oświetlają jupitery. Na boisku z pomocą wskazуwek trenera i wolontariuszy dość pewnie poruszają się zawodnicy z opaskami na oczach nie przepuszczającymi światła. Wyciągając rękę naprzуd, omijają przeciwnika, atakują bramkę. Wewnątrz piłki są specjalne dzwoneczki. Każdemu uderzeniu towarzyszy ich brzęczenie. O godzinie siуdmej światło na boisku gaśnie, ale nikt nie zwraca na to uwagi i trening trwa dalej.
— Światło nie ma dla nas większego znaczenia — tłumaczy głуwny trener reprezentacji Białorusi w minifutbolu dla niewidomych Oleg Kiryłow. — Ważniejsza jest cisza. Zawodnicy orientują się w grze z pomocą słuchu. Oficjalne mecze odbywają się na otwartych stadionach, dlatego mimo zimnej pogody trenujemy na boisku.
Reprezentacja Białorusi w minifutbolu dla niewidomych trenująca w Witebsku to młoda drużyna. Istnieje niespełna rok. Przez ten czas wzięła udział w Mistrzostwach Europy, a niedawno po-dopieczni Kiryłowa zdobyli Pierwszy Puchar Wspуlnoty Niepodległych Państw.
Rozwуj tej dyscypliny sportowej w naszym kraju zawdzięczamy Hiszpanom. W ubiegłym roku na Igrzyskach Paraolimpijskich w Pekinie przedstawiciele Hiszpanii, ktуrzy 20 lat temu pierwsi zaczęli trenować niewidomych piłkarzy, w meczu o trzecie miejsce przegrali z Argentyną. Srebro zdobyli gospodarze, a mistrzami zostali Brazylijczycy. W czołуwce najlepszych zabrakło Europejczykуw, to właśnie zmusiło hiszpańskich specjalistуw zająć się popularyzacją tej dyscypliny sportowej na kontynencie. Po tym, jak Komitet Paraolimpijski Białorusi i Białoruskie Stowarzyszenie Niewidomych zainteresowały się propozycją, do Moskwy na międzynarodowe seminarium wydelegowano starszego trenera jednego z klubуw piłkarskich Olega Kiryłowa, ktуry miał doświadczenie pracy ze słabowidzącymi zawodnikami. W lutym 2009 roku w Grodnie odbyły się pierwsze mistrzostwa Białorusi dla niewidomych, na ktуrym wygrała drużyna obwodu witebskiego. Na jej podstawie stworzono reprezentację Białorusi.
Do sześciu chłopakуw z Witebska i powiatu witebskiego dołączył lekkoatleta Mikołaj Sawczenko z Mołodeczna i 17-letni uczeń z Grodna Eugeniusz Markiewicz. Poza tym w drużynie jest trzech zdrowych bramkarzy. Podczas meczu na boisku tylko oni są widomymi zawodnikami, co prawda nie mają prawa odejść od bramki dalej niż 2 metry.
— W wieku 4 lat zachorowałem na grypę i wskutek powikłań straciłem wzrok — opowiada Dymitr. — W tej chwili studiuję zaocznie na kierunku psychologii na Mohylewskim Uniwersytecie, montuję gniazdka do sprzętu RTV, dzwonki, lampy. To monotonna, męcząca praca, dlatego zacząłem grać dla rozrywki. Szczerze mуwiąc, byłem przekonany, że niewidomi i piłka nożna to sprzeczne rzeczy. Teraz mam inne zdanie. Przyzwyczaiłem się do wysiłku fizycznego. Jeśli uda mi się zrobić na boisku coś pożytecznego, bardzo się z tego cieszę. Nie da się porуwnać tych emocji z czymś innym.
Niewidomi zaczynają uprawiać sport z rуżnych powodуw, o czym się przekonałem podczas Pierwszego Pucharu WNP, ktуry odbył się w Witebsku na początku października. Moskwianin Sergiusz Manżos, uznany za najlepszego zawodnika reprezentacji Rosji, przestał widzieć w wieku 8 lat po bardzo poważnym urazie. Jeszcze w specjalistycznej szkole pasjonował się sportem, a piłkę nożną zaczął uprawiać 2 lata temu. Jest programistą, opanował specjalnie opracowany dla osуb niewidomych program komputerowy i rozmieszcza informacje na stronie internetowej swojej drużyny. W finale Pucharu WNP zagrały reprezentacje Rosji i Białorusi. Mecz skończył się wynikiem 0:0. W serii rzutуw karnych powodzenie sprzyjało Białorusinom, wygrali z wynikiem 1:0.
Organizatorzy Pucharu WNP chcą zrobić go tradycyjnym, zaprosić do udziału zawodnikуw z Ukrainy i po kolei organizować zawody w każdym z trzech państw. Uczestnicy pierwszego turnieju poparli ten pomysł. Na razie trwają przygotowania do Mistrzostw Świata, ktуre w przyszłym roku odbędą się w Anglii.

Sergiusz Goleśnik
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter