Wśrуd zdobywcуw nagrody prezydenta Białorusi “Za odrodzenie duchowe” znalazł się zespуł wczesnej interwencji Centralnej Przychodni Miejskiej w Homlu. Lekarzom przyznano nagrodę za wieloletnią owocną pracę w zakresie zmniejszenia liczby niepełnosprawnych dzieciW budynku, gdzie pracują lekarze, jest cicho i spokojnie. Komfortową atmosferę na oddziale przypominającym sanatorium dla dzieci stwarzają wygodne meble, rzędy krzeseł, zabawki w oknach, kwiaty. Rodzice z dziećmi na rękach przychodzą, wychodzą i znуw pojawiają się u drzwi rуżnych gabinetуw. Oglądam tabliczki na drzwiach i wnioskuję, że na tym oddziale pracują specjaliści w specyficznej dziedzinie. Poszczegуlnych lekarzy w tak dużym gronie nie ma w żadnych innych przychodniach dziecięcych: neurolog, psycholog, logopeda, kardiolog, surdolog, diagnosta USG. Ordynator Halina Szewko jest praktykującym neurologiem, przyjmuje pacjentуw. Po zbadaniu trojga malutkich dzieci kieruje je do innych specjalistуw:
— Iwan i Witalij idą do logopedy, Ola na zajęcia na sali gimnastyki leczniczej.
Nie od razu rozumiem, że w gabinecie są trojaczki. Widać, że ich młoda mama Nadzieja Tarasienko i klub fanуw — tata i babcia — są w przychodni częstymi gośćmi:
— Na oddziale wczesnej interwencji — chętnie opowiada Nadzieja — dzieci bada się od czterech miesięcy. Teraz mają prawie roczek. Tu lekarze nas badają, doradzają, leczą. Pomagają na wszelkie sposoby. Efekt jest rewelacyjny.
Doktor Szewko dodaje:
— Szczerze mуwiąc to są superdzieciaki. Miały pewne kłopoty zdrowotne. Powoli wszystko wraca do normy.
Mama i babcia zabierają chłopcуw do logopedy, Ola pod czujnym okiem ojca odpoczywa w basenie — dużym gumowym naczyniu wypełnionym mnуstwem kolorowych piłeczek. Jaskrawe, apetyczne prуbuje ugryźć. Najbardziej aktywna praca z rodzicami trwa właśnie na sali gimnastyki leczniczej. Instruktor rehabilitacji fizycznej Irena Polakowa szczegуłowo opowiada, jak pomуc dziecku wyzdrowieć za pomocą gimnastyki. Dokładnie wykonane zalecenia czynią cuda, mуwią lekarze.
Iness z malutką Daną z Kalinkowiczy wyprуbowała wszystko na własnym dziecku. Cуrka przyszła na świat, mając osiem miesięcy. Po jakimś czasie przyjechała do Homla na konsultacje. Teraz Dana ma 1,2 roku. Postępy są oczywiste.
— Od razu — mуwi Iness — dokładnie nam wytłumaczono, co robić, by pomуc dziecku prawidłowo się rozwijać: jak je trzymać, jak karmić, jak brać zabawki, jakie ćwiczenia robić i nawet jaką muzykę słuchać z dziewczynką.
...Oddział założono dziesięć lat temu, po tym jak w Ministerstwie Zdrowia Białorusi powstał, a pуźniej został nagłośniony pomysł stworzenia tego typu placуwek w regionach. Są przeznaczone dla dzieci, wymagających szczegуlnej opieki: wcześniaczkуw urodzonych po cięciu cesarskim, dzieci z zaburzeniami centralnego układu nerwowego. Im wcześniej udaje się wykryć najmniejsze zaburzenia w rozwoju dziecka i podjąć się ich przezwyciężenia, tym większe szanse na uniknięcie poważnych powikłań. Przez pierwsze lata na oddziale trwało opracowanie schematu działań i szukano własnej drogi.
Obecnie co roku na homelskim oddziale leczy się ponad 30 tysięcy dzieci z Homla i obwodu. Z nich według systemu wczesnej interwencji — około 4,5 tysiąca. Korekcja zaczyna się od wieku dwуch miesięcy. Im wcześniej zacząć, tym lepsze wyniki można uzyskać. Nadal podstawowym problemem są wcześniaczki: siedmio- i ośmiomiesięczne. Badanie przesiewowe obejmuje rуwnież inne dzieci skierowane na wydział przez powiatowych pediatrуw. Tu pacjenci są dzieleni na dwie grupy. Ci z minimalnym ryzykiem rozwoju zaburzeń regularnie są obserwowani przez specjalistуw. Ci z maksymalnym — przez cały czas. Takich osуb jest ponad trzysta. Halina Szewko nie ukrywa, że jest sporo problemуw:
— Nie od razu nam wszystko wychodziło. Tradycyjne metodyki nie dawały efektуw, ktуrych oczekiwaliśmy. Zaczęliśmy szukać innych rozwiązań. Trzy lata temu moim zdaniem znaleźliśmy to, czego szukaliśmy. Metodyka, według ktуrej obecnie pracujemy, z jednej strony zakłada poważną diagnostykę na wczesnym etapie, z innej zaś — kompleksową pracę wszystkich specjalistуw: od neurologa i logopedy po psychologa i instruktora rehabilitacji fizycznej. Podkreślę: przy aktywnym udziale rodzicуw. Takie dzieci wymagają opieki 24 godziny na dobę. Bez tego nie da się osiągnąć dobrych wynikуw.
My je mamy. Nie może nas to nie cieszyć. W ciągu dwуch lat wśrуd wcześniaczkуw badanych na oddziale nie wykryto przypadkуw porażenia ośrodkowego i innych poważnych zaburzeń rozwoju. Wcześniej mieliśmy poważny procent takich przypadkуw. Za każdym procentem — realne biografie dzieci. Najbardziej pamiętna jest pierwsza historia sukcesu pracy według nowego schematu. Na wizytę do lekarza przyprowadzono małą dziewczynkę. Miała poważne zagrożenie powstania zaburzenia pracy mуzgu, ktуremu towarzyszyło opуźnienie rozwoju motorycznego:
— Gdybyśmy od razu zgodnie z tradycyjną metodyką zalecili masaż i gimnastykę leczniczą, przegralibyśmy — nie ma wątpliwości ordynator. — Wybraliśmy inne rozwiązanie. Z dziewczynką zaczęli pracować logopeda, psycholog, neurolog. Mama wykonywała wszystkie nasze zalecenia. W efekcie wiele osiągnęliśmy. Obecnie dziewczynka rozwija się tak jak jej rуwieśnicy. Do realnej oceny rezultatуw potrzeba czasu.
Tak, potrzebne są czas i wysiłek. Przy wspуłpracy z czołowymi specjalistami z innych krajуw. W zakresie wczesnej interwencji i korekcji rozwoju dzieci doktor Halina Szewko wspуłpracuje z uczonymi z USA, Anglii, Niemiec.
Po zdobyciu prestiżowej nagrody miejskie władze planują działalność oddziału na dwie zmiany, aby jeszcze więcej dzieci mogło otrzymać niezbędną pomoc. Taka perspektywa niewątpliwie ucieszy rodzicуw dzieci.
Wioletta Daniluk
