Ważne wydarzenie otwierające nowe horyzonty rozwoju biotechnologii w naszym kraju. Właśnie ta dziedzina może przeciwstawiać się powszechnej chemizacji środowiska. Zważając na to, że 20 procent ludności państw rozwiniętych cierpi na uczulenie i Światowa Organizacja Zdrowia przywołuje do rezygnacji z nadużywania pestycydów i antybiotyków w rolnictwie, zadanie jest bardzo ważne. Mamy swoje osiągnięcia.
Euroazjatycka Wspólnota Gospodarcza zastanawia się nad tym, by zabronić antybiotyki w hodowli bydła. Pytanie: co je zastąpi? Instytut Mikrobiologii może zaproponować gotowe receptury: opracowano pięć probiotyków. Istnieje alternatywa pestycydów — środki kontroli biologicznej. Opracowano preparaty oczyszczania powietrza, wody, gruntu i wiele innych. Przy tym wszystkie są praktycznym wynikiem biotechnologii, potrzebnych również w medycynie, ochronie środowiska, bioenergetyce, przemyśle lekkim i spożywczym, sprzyjających stopniowemu przejściu na nowy poziom — biogospodarki. Warto dodać, że w ubiegłym roku białoruska branża biotechnologiczna wyprodukowała wyroby na kwotę w wysokości 7 bilionów rubli, część eksportowano. Objętość rośnie, co jest zasługą między innymi zakładów Synteza Chemiczna i Biotechnologie, które należą do Instytutu Mikrobiologii.
Nowe Centrum Badań Analitycznych i Genetycznych zdaniem dyrektora instytutu, członka korespondenta NAN Emilii Kałamijec pomoże uczonym pracować na poziomie, o którym można tylko marzyć. Jest nowoczesne wyposażenie — chromatografy (gazowy i cieczowy), sekwenatory i amplifikatory DNA, gdzie wyniki można uzyskać w trybie online i wiele innych urządzeń. W chwili obecnej w instytucie tworzy się cały łańcuch od biologii molekularnej po produkcję przemysłową. Pod koniec 2009 roku założono Centrum Biotechnologiczne. Mimo małej mocy produkuje 30 ton preparatów rocznie, pracuje na trzy zmiany i już wyprodukowano wyroby na kwotę w wysokości 31 miliardów rubli, opanowano 50 nowych biotechnologii. Emilia Kałamijec jest przekonana, że właśnie dzięki preparatom opracowanym przez instytut białoruskie rolnictwo i inne branże dowiadują się, co potrafią biotechnologie. Jednak bez modernizacji i współczesnych rozwiązań trudno zostawać na rynku. Założenie Centrum Badań Analitycznych i Genetycznych to kolejny potrzebny etap. Urządzenia pozwolą na bardziej zaawansowanym poziomie uzyskać preparaty fermentowe, probiotyczne o aktywności przeciwbakteryjnej i przeciwmikrobowej, szczepy do produkcji kwasu mlekowego i biobutanolu (biopaliwa nowej generacji).
Instytut Mikrobiologii za rok-dwa zamierza stworzyć bazę do produkcji przemysłowej preparatów — centrum naukowo-produkcyjne biotechnologii. Zwiększenie wielkości narzuca rynek krajowy i zagraniczny. Już dziś preparaty instytutu cieszą się popytem w Rosji, na Litwie, w Serbii, budzą zainteresowanie w Chinach i Turcji.
Julija Wasilina
