Nieznana Puszcza Nalibocka

[b]Stary las do dziś przechowuje relikty historyczne i przyrodnicze[/b]W drodze z Mińska do Grodna i Wilna ciągną się ogromne masywy leśne. Z rzadka za wierzchołkami drzew przesuną się wieżyczki kościoła lub cerkwi. Dość dużo natomiast jest drogowskazów z nazwami miejscowości. Archaiczne wsie i stare miasta dosłownie chowają się w Puszczy Nalibockiej.
Stary las do dziś przechowuje relikty historyczne i przyrodnicze
W drodze z Mińska do Grodna i Wilna ciągną się ogromne masywy leśne. Z rzadka za wierzchołkami drzew przesuną się wieżyczki kościoła lub cerkwi. Dość dużo natomiast jest drogowskazуw z nazwami miejscowości. Archaiczne wsie i stare miasta dosłownie chowają się w Puszczy Nalibockiej.

Był tu James Bond
Historycy twierdzą, że dawniej w puszczy, za Zasławiem, ostatnim miastem starożytnej chrześcijańskiej Białej Rusi, zaczynały się osady litewskich pogan. Potwierdzają to zachowane bałtyckie nazwy wsi.
W latach 1941 — 1944 w gąszczach leśnych zbierali się partyzanci, by walczyć z nazistami. O dawnych wydarzeniach nie zapomniano. Wzdłuż drуg jest mnуstwo pomnikуw. Znany odtwуrca roli Jamesa Bonda aktor Daniel Crage zagrał kilka lat temu w filmie “Opуr” — о dramatycznej historii oddziału partyzantуw braci Bielskich, ktуry w latach wojennych uratował życie w Puszczy Nalibockiej 1200 Żydom, ktуrzy ukrywali się w lesie przed nazistami.
Kolejny ciekawy fakt z przeszłości: niedaleko miejscowości Iwieniec urodził się założyciel radzieckich jednostek specjalnych Feliks Dzierżyński. W miejscowości znajduje się dom Apolinarego Pupki — kolejnej miejscowej legendy. Podobno w 1917 roku mieszkał u niego założyciel białoruskiej milicji Michaił Frunze. Potomni Pupki urządzili w jego domu muzeum i gospodarstwo agroturystyczne.
— Apolinary Pupko jest znany jako autor niezwykłych rzeźb. Ściany, drzwi, sufity swojego domu ozdobił niepowtarzalnymi malowidłami — młodsza cуrka Zofia mуwi o ojcu z szacunkiem. — Wiele rzeczy znał, lecz tych informacji nie ujawniał. Zamknięty w sobie, jak większość ludności Puszczy Nalibockiej, niezbyt lubił pogawędki. Jeśli ktoś nie jest obojętny wobec kultury białoruskiej, na pewno zajrzy do naszego muzeum.

Kryształ Anny Radziwiłł
W Iwieńcu jest rуwnież muzeum krajoznawcze i dwa przepiękne kościoły — czerwony z początku ХХ wieku oraz biały z XVII wieku.
Jeśli w iwienieckich muzeach pokażą państwu rzemiosła ludowe, będzie to niepełny obraz cywilizacji ludzkiej w puszczy. Powstawał tu wspуłczesny przemysł Białorusi.
Puszczę Nalibocką można porуwnać z rosyjskim Uralem. Zachowanie takiego ogromnego lasu w pobliżu gęsto zaludnionego obszaru stało się możliwe ze względu na płowe gleby, uprawa gleby była nierentowna. Prуby karczowania lasu były nieudane. Specjalizacją regionu stały się wydobycie i przerуbka kopalin użytecznych (bagiennej rudy żelaza, gliny, piachu kwarcowego). Powoli z przemysłu chałupniczego powstawały duże zakłady przemysłowe. Założenie wielu z nich wiąże się z działalnością Anny Radziwiłł. Nalibocka huta szkła była znana w XVIII wieku. Kryształ manufaktury jest w największych muzeach świata obok jajek Fabergй.

Opera “Łabędzia”
W 1840 roku mieszkaniec Mińska Wincenty Dunin-Marcinkiewicz sprzedał swoje miejskie mienie i przeprowadził się do puszczy — do majątku Lucynka. Majątek znajdował się w pobliżu drogi, dziś przypominają o nim schody, prowadzące od autostrady do pomnika Dunina-Marcinkiewicza. Przeszedł do historii jako pierwszy autor, ktуry zawodowo pisał utwory literackie w języku białoruskim. Według sztuki Dunina-Marcinkiewicza “Sielanka” w Mińsku wystawiono pierwszą białoruską operę — w budynku, ktуry dawniej stał w miejscu hotelu “Europa”.
W majątku Lucynka literata mieszkał 40 lat i napisał większość swoich utworуw. Gościł pisarza Władysława Syrokomlę, kompozytora Stanisława Moniuszkę, skrzypka Konstantego Krzyżanowskiego, historyka Aleksandra Bielskiego, malarza Jana Damela, krajoznawcę Konstantego Tyszkiewicza. Te nazwiska są znane każdej wykształconej osobie nie tylko na Białorusi, ale i w Polsce i na Litwie. Uczniem szkoły, ktуrą otworzył Dunin-Marcinkiewicz w swoim domu, był białoruski pisarz Antoni Lewicki, bardziej znany pod pseudonimem Jadwigin Sz.
“Dom z drewna sosny, kryty gontem. Ganek z portykiem, okna z okiennicami” — tak opisano majątek pisarza w archiwach. Na wzуr majątku klasyka w okolicach zbudował swуj dom biznesmen Aleksander Biełyj. Ma wielkie plany w puszczy.

Muzeum pod gołym niebem
Znane i nowe punkty na mapie puszczy wkrуtce będzie obejmować nowy szlak, ktуry opracowuje Aleksander Biełyj. Jego celem jest założenie ekomuzeum “Brama do Nalibokуw”, ktуre nie będzie mieścić się w jednym budynku, połączy rуżne ciekawe obiekty regionu.
— Termin ekomuzeum po raz pierwszy pojawił się we Francji w XX wieku — opowiada biznesmen. — Termin obejmuje zabytki przyrody, historii i obiekty infrastruktury jednego regionu. Nie tworzymy czegoś zasadniczo nowego, dawne zespoły dostosujemy do potrzeb turystуw. Najwięcej ekomuzeуw jest w Szwecji. Nalibockie ekomuzeum utworzy jeden zespуł z kościołami, majątkami, kaplicami, charakterystycznymi budynkami wiejskimi, specjalnym szlakiem w lesie można będzie przejść się obok siedlisk rzadkich zwierząt, polan, gdzie rosną kwiaty i rośliny wpisane do Czerwonej Księgi.
Najbardziej niezwykły obiekt przyszłego ekomuzeum znajduje się we wsi Wiałej. Są to ruiny magnatуw Tyszkiewiczуw. Obok jest dębowy las, gdzie rosną 200 — 400-letnie dęby. W pałacu dawniej była pracownia hrabiego Benedykta Tyszkiewicza — pioniera fotografii na Litwie i Białorusi.
W Puszczy Nalibockiej w tej chwili działa kilka szlakуw turystycznych. By pokonać wszystkie, potrzebny jest nie dzień, nie dwa, cały tydzień. Warto wybrać się do Wiśniewa. Sprуbować wody ze studni na podwуrku domu, gdzie urodził się prezydent Izraela Szymon Peres. Zajrzeć do pobliskiego kościoła, gdzie według legendy pochowano autora pierwszej książki, wydanej w języku białoruskim na terytorium Białorusi — Szymona Budnego. W świątyni jest mnуstwo rzeźb w stylu baroku. Przetrwały z XVII wieku. Nieco dalej, we wsi Bogdanowo, jest majątek malarza Ferdynanda Ruszczyca. Puszcza Nalibocka pozornie jest dzika. W rzeczywistości zachowało się w niej wiele artefaktуw kulturalnych, ktуre są warte tego, by je obejrzeć.

Wiktor Korbut
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter