Dostać się do wyspy jako Robinson
Miasto jako klejnot w koronie jest oprawiony przez około trzystu jezior. I wszystko dzięki lodowcu, który wyprasował te miejsca około dwudziestu tysięcy lat temu. Stąd i nazwa tego regionu — Pojeziorze.
Większą jego część zajmuje Park Narodowy “Jeziora Brasławskie”. Fani “dzikiego” wypoczynku żyją na licznych wyspach prawie jak Robinson Crusoe. Woda jest tutaj najczystsza! Pływać i badać podwodny świat — to przyjemność.
Łowić ryby można nawet w mieście. Okoń, leszcz, sander i szczupak są wszechobecne w jeziorze Drywiaty, którego jednym z brzegów — zwykła ulica.
Zostać królem góry
Góra zamkowa — to grodzisko IX wieku. Kiedyś tu był drewniany zamek z siedmioma wieżami. Pięćset lat temu miasto odwiedził wielki książę litewski Aleksander Jagiellończyk z żoną Heleną — córką księcia moskiewskiego Iwana III. Księżniczka została uderzona przez to, co zobaczyła. Wzruszony książę dał ukochanej Brasław ze wszystkimi okolicznymi ziemiami. Helena w podzięce założyła prawosławny żeński klasztor.
Latem na górze odbywają się międzynarodowe turnieje rycerskie i inne festiwale, na które przyjeżdża kilka tysięcy uczestników. Tam oni demonstrują styl starożytności.
Poprosić o pomoc Pani Jezior
Schody od Góry Zamkowej prowadzą do podnóża kościoła Narodzenia Najświętszej Maryji Panny. Budowa świątyni rozpoczęła się w 1824 roku. W ołtarzu jest utrzymywana cudowna ikona Matki Bożej Brasławskiej, która nazywana jest również Panią Jezior. Wierzący twierdzą, że pomaga tym, którzy chcą pozbyć się uzależnienia od alkoholu.
Po drugiej stronie ulicy — Cerkiew Zaśnięcia Najświętszej Maryji Panny. Rozpieszczonym turystom biały otynkowany budynek może wydawać się skromnym i niegodnym uwagi. Ale wewnątrz jest rzeczywista wartość — trzywarstwowy ikonostas, wykonany przez mistrzów z Kijowa.
Wypić “żywej” wody
Za prawdziwy cud jest uważana przez lokalnych mieszkańców sprężyna lecznicza Okmienica. Legenda głosi, że dawno temu na brasławszczyźnie rósł potężny świerk. Drzewo było takie wysokie, że z daleka wyróżniało się od innych. Zdrowie i siłę roślinie dawało źródło, którego wilgoć nasycała korzenie. Ludzie zauważyli: jeśli pić tę wodę, choroba i cierpienia odchodzą, ustaje ból. Mówią, że ona odmładza organizm i nie zepsuje się przez kilka miesięcy. Aby podziękować sprężynę życiodajną, trzeba wrzucić monetę do niej lub zawiązać węzeł na gałązce. Dlatego wszystkie pnie okolicznych sosen są ozdobione kolorowymi ścinkami.
Fotopolowanie i utkanie paska
Brasław pasuje dla doskonałego weekendu z rodziną. Dzieci zachwyca Muzeum Kultury Tradycyjnej, gdzie można nauczyć się robić garnki na prawdziwym kole garncarskim czy utkać pasek na starych krosnach tkackich. W lecie na plaży otworzą placówkę-statek. Na pokładzie obok piaskownic i huśtawek będzie labirynt.
Do miejscowego parku safari przywiozły jeleni. Na nich można polować — ale dopiero tylko z aparatem, ale wkrótce, jak obiecują, i na kostiumowym królewskim polowaniu z łukami i kuszami.
