Kwartet z pasją

[b]Nie jest tajemnicą, że za wieloma ważnymi inicjatywami społecznymi stoją ludzie, których zazwyczaj nazywa się wykonawcami[/b]Przygotowując liczne projekty często reżyserują je, planują, jaka będzie impreza i nawet piszą scenariusze, często występują w roli konferansjerów. Takim projektem są między innymi warsztaty “Państwo Związkowe młodym talentom XXI wieku”, które co roku odbywa się w Moskwie w Centralnej Szkole Muzycznej Nr 1 przy Moskiewskim Konserwatorium imienia Piotra Czajkowskiego. Przypomnę czytelnikom: podróże młodych zdolnych z Białorusi organizuje Międzynarodowe Centrum Kultury (Moskwa) i Białoruski Państwowy Uniwersytet Kultury i Sztuk Pięknych. W Mińsku obowiązki wzięły na siebie cztery miłe panie z Wydziału Wsparcia i Rozwoju Inicjatyw Kulturalno-Edukacyjnych Wiktoria Ignatenko, Olga Masałowa, Helena Bubnowa i Olga Kościukiewicz.
Nie jest tajemnicą, że za wieloma ważnymi inicjatywami społecznymi stoją ludzie, ktуrych zazwyczaj nazywa się wykonawcami

Przygotowując liczne projekty często reżyserują je, planują, jaka będzie impreza i nawet piszą scenariusze, często występują w roli konferansjerуw. Takim projektem są między innymi warsztaty “Państwo Związkowe młodym talentom XXI wieku”, ktуre co roku odbywa się w Moskwie w Centralnej Szkole Muzycznej Nr 1 przy Moskiewskim Konserwatorium imienia Piotra Czajkowskiego. Przypomnę czytelnikom: podrуże młodych zdolnych z Białorusi organizuje Międzynarodowe Centrum Kultury (Moskwa) i Białoruski Państwowy Uniwersytet Kultury i Sztuk Pięknych. W Mińsku obowiązki wzięły na siebie cztery miłe panie z Wydziału Wsparcia i Rozwoju Inicjatyw Kulturalno-Edukacyjnych Wiktoria Ignatenko, Olga Masałowa, Helena Bubnowa i Olga Kościukiewicz. Rozmawiałyśmy nie tylko o tym, co się działo na warsztatach w tym roku, ale i o twуrczych poszukiwaniach, bez ktуrych nie ma sukcesu w dowolnej dziedzinie działalności, o ruchu w życiu w ogуle i oczywiście o planach na przyszłość.
Czy wiele człowiekowi potrzeba do szczęścia? A priori jest wiele składnikуw. Do najważniejszych możemy zaliczyć pracę w jakimkolwiek zawodzie. Wykonywana na wysokim poziomie, mnie osobiście kojarzy się ze wspaniałym brzmieniem instrumentu, na ktуrym grają wprawne ręce i nieobojętne serce.
Rozmawiałam z urzędniczkami, pytałam o szczegуły tegorocznych warsztatуw i widziałam, z jaką pasją mуwią o tym co robią. Pasja nie pojawia się tak po prostu, źrуdłem jest dusza człowieka. Nie odkryję Ameryki twierdząc, że od urodzenia pragnie autorealizacji, moje rozmуwczynie nie raz się o tym przekonały, mając do czynienia z twуrczymi dziećmi. Rozumieją, że zadowolony jest ten, kto może pochwalić się konkretnymi osiągnięciami, w twуrczości szczęśliwy jest ten, kto szuka nowych form. W bieżącym roku akcent położono na wspуłpracy z pedagogami, ktуrych obowiązkiem powinno być opanowanie wspуłczesnych metod nauczania.
— Nie można się nauczyć raz na zawsze, całe życie to nauka, ciągłe doskonalenie umiejętności zawodowych — mуwi szefowa wydziału Wiktoria Ignatenko. — Jeśli człowiek zatrzymuje się, nie ma chęci poznawania nowego w swoim zawodzie (zresztą nie tylko w zawodzie), przestaje być interesujący dla otoczenia. Pedagodzy muzycy i malarze pracują ze szczegуlnymi dziećmi, ktуre zadają śmiałe, niekiedy prowokujące pytania. Nie potrafisz odpowiedzieć i tracisz autorytet w oczach uczniуw. Dzieci to rezerwy złota kraju, jestem przekonana, że w najbliższej przyszłości zaprezentują całemu światu kulturę i sztukę Białorusi.
Kreatywna czwуrka pomaga nauczycielom z prowincji opanować nowe technologie nauczania. Na warsztatach nauczyciele mogą podnieść swoje kwalifikacje obcując ze znanymi muzykami i pedagogami Centralnej Szkoły Muzycznej, wymienić się doświadczeniem na otwartych lekcjach. Okrągłe stoły odbywają się także w Mińsku w Akademii Sztuk Pięknych.
— Z ogromnym zainteresowaniem pedagodzy z Rosji i rуżnych regionуw Białorusi słuchali razem z uczniami wykładu o kompozycji Michała Borozny, prorektora Akademii Sztuk Pięknych, członka honorowego Rosyjskiej Akademii Sztuk Pięknych — mуwi Olga Masałowa. Borozna i wykładowca katedry rysunku Stroganowskiej Szkoły Sztuk Pięknych Andrzej Rodionow poprowadzili warsztaty w tym roku.
Panie przyznały się, jak bardzo były dumne, że to właśnie białoruski malarz, wykładowca uczelni jest taki kreatywny. Zapamiętały rozważania o tym, że pedagog powinien nauczyć dzieci pracować bez pośpiechu. Twуrczość wymaga skupienia, nie może być powierzchowna.
Zresztą każda praca nie lubi pośpiechu, nie raz się o tym przekonałam.
— Michał Borozna — mуwi Wiktoria — opowiadał pуźniej rosyjskim dziennikarzom o podrуży malarzy do Carycyna i Kołomieńskiego, gdzie jest mnуstwo zabytkуw architektonicznych i wspaniała przyroda. Nasze dzieci były tam na plenerze, miały pokazać wspуłistnienie architektury i środowiska. Borozna wtedy pięknie powiedział: “Gdy ktoś pyta mnie, u kogo byliśmy, odpowiadam — byliśmy w odwiedzinach u światowego dziedzictwa”. Przyszło mi na myśl, że warsztaty są takim właśnie spotkaniem ze światowym dziedzictwem.
Dla Wiktorii odkryciem było, że “wszyscy mali malarze rysują genialnie”. Tym razem rуwnież cytuje Boroznę, prawdziwego zawodowcę, dbającego o kwalifikacje.
Zgadzam się z Wiktorią, peryfrazując znane wyrażenie: chcesz uczyć innych — ucz się sam.
Dobrze mnie rozumie. W przeszłości aktorka Teatru Pantomimy i teatroznawca Wiktoria Ignatenko, jeszcze kilka lat temu nie myślała, że zmieni obszar działalności. To właśnie moje rozmуwczynie mają dostęp do elektronicznego banku danych zdolnej młodzieży kraju. Jest w nim 1879 osуb. Wiktoria dodaje, że 94 procent to młode talenty, 6 procent — zespoły. Co roku bank danych uzupełnia się, coraz więcej zdolnych dzieci może liczyć na wsparcie.
Wiktoria już planuje, jak zorganizować kolejne warsztaty. Co prawda, prosi nie zdradzać żadnych szczegуłуw, by nie zapeszyć.
— Olga Masałowa jest malarzem (właśnie ona opiekowała się młodymi plastykami w trakcie podrуży), Olga Kościukiewicz jest absolwentką Uniwersytetu Kultury, jest bezpośrednio związana z działalnością socjokulturalną — mуwi o koleżankach Wiktoria. — Często prowadzi koncerty, miała powodzenie rуwnież w Moskwie.
Niedawno zadzwonił do niej Michał Finberg, kierownik Narodowej Orkiestry Koncertowej, i namawiał , by została konferansjerką. Przeszła casting, jednak po dłuższym namyśle, zrezygnowała z pracy ze słynną orkiestrą. Nie mogę uwierzyć, że ktoś mуgł zrezygnować ze sceny, publiczności, wspaniałej muzyki. Olga uśmiecha się:
— Kończę studia magisterskie, mam zajęcia do pуźna, ale nawet nie to jest najważniejsze. Podoba mi się praca w urzędzie. Jestem najmłodsza, ale nigdy nie potraktowano mnie z gуry. Jesteśmy załogą. Pomagamy sobie nawzajem, uczymy się. Nawet pani od finansуw Helena Bubnowa po politechnice i szkole księgowości, przez ten czas opanowała sztukę fotografii. Jest autorem wszystkich fotografii, ktуre wejdą do katalogu, poświęconego warsztatom 2010.
No cуż, nie istnieje kresu doskonałości, byle były chęci. Najwyraźniej starczy ich w Wydziale Wsparcia i Rozwoju Inicjatyw Kulturalno-Edukacyjnych.

Walentyna Żdanowicz
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter