W brazylijskim mieście Gujana wystawione 15 obrazów tego mistrza martwej natury i pejzażu. Ekspozycja reprodukcji naszego rodaka została zorganizowana w Brazylii przy wsparciu rządu stanu Goiás, z którym obwód miński już piąty rok rozwija aktywną współpracę w dziedzinach gospodarki, edukacji, kultury i w innych kierunkach.
Uwadze Brazylijczyków są przedstawione najlepsze prace artysty. Jan Chrucki był chyba najbardziej znanym białoruskim artystą w swoim XIX wieku, ale go zapomnieli jeszcze w okresie jego życia, przy czym prawie na sto lat.
J. Chrucki opuścił w wieku siedemnastu lat małe białoruskie miasteczko i udał się do Petersburgu uczyć się rysować, szybko dał się poznać jako utalentowany artysta. Audytor Akademii Sztuk Pięknych już za trzy lata zaczął otrzymywać pierwsze poważne nagrody za swoje martwe natury. Wkrótce o nim zaczęli mówić jako o założycielu rosyjskiej martwej natury. Można tylko przepowiadać, jakiej światowej sławy osiągnąłby Jan Chrucki, jeśliby nie sytuacja rodzinna — został zmuszony do powrotu do ojczyzny: po śmierci ojca matce było trudno chować pięcioro dzieci.
W przyszłości artystę czekały jeszcze 10-15 lat aktywnej twórczości w Wilnie, gdzie napisał wiele znakomitych portretów i pejzaży, jednak ostatnie dwadzieścia lat J. Chrucki spędził w zapomnieniu, nie mając żadnych zamówień.
O artyście wspomnieli tylko w połowie ubiegłego wieku, kiedy jego twórczość odkryli krajowi eksperci.
W 2010 roku o nim zaczął mówić ogół społeczeństwa — 200. rocznica urodzin Jana Chruckiego została wpisana na Listę Pamiętnych Dat UNESCO, z tej okazji we Francji zorganizowano wystawę jego obrazów. A w tym roku twórczość J. Chruckiego reprezentowana w Brazylii. Wiadomo, że ekspozycję, która będzie czynna w Gujanie do końca lipca, już odwiedzili przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, działacze polityczni i kulturalni, biznesmeni oraz dziennikarze.
