Biblioteka Narodowa Białorusi — to nie tylko skarbiec i muzeum, ale miejsce, gdzie tętni życie

Każdy wie, jak dostać się do tej biblioteki

Biblioteka Narodowa Białorusi — to nie tylko skarbiec i muzeum, ale miejsce, gdzie tętni życie


W nocy, dzięki oświetleniu, którego kolor i wzory zmieniają się co sekundę, “Nacyonałkę” świetnie widać z kosmosu.

Pierwszą rzeczą, którą widzisz, wjężdżając do Mińska ze strony Moskwy, jest świecący się wszystkimi krawędziami “diament”. Każdy przechodzący z dumą powie: “To jest moja biblioteka!”. I to prawda.

“Nacyonałka” została zbudowana na pieniądze ludowe — zorganizowano subotniki, przeprowadzono maratony telewizyjne. Więc na Białorusi pojawiła się jedna z najlepszych bibliotek w Europie — ponad dziewięć milionów książek! W czytelniach jednocześnie mogą przebywać dwa tysiące osób.

Wszystko w budynku z zastosowaniem najnowszych technologii. Głównej cechy mogą pozazdrość nawet najbardziej zaawansowane czytelnie świata. “Mamy zautomatyzowane przeszukiwanie i dostawę” — odznaczają bibliotekarzy. W rzeczywistości, to jest niesamowity system komputerów i specjalnego żłobu. Robicie zamówienie, do sklepu przychodzi wniosek, tam znajdują potrzebne, pakują w specjalne pudełko-kulę. Nie będziecie mieli czasu, aby nawet wypić kawę, jak wzdłuż specjalnego żłobu książka zsuwa się prosto w ręce. To nie jest Paryż, gdzie macie czekać ponad godzinę!

Dla tych, którzy nie mogą przyjechać osobiście, jest zdalny dostęp do wszystkich zasobów za pośrednictwem Internetu. Aby to zrobić, trzeba zarejestrować się na oficjalnej stronie nlb.by.

Można tu wziąć każdą książkę, wydaną po 1830 roku. Nawet edycje za życia Puszkina i Gogola.

Ludzie przychodzą tu nie tylko, aby poczytać lub przeglądać stare gazety. Główna biblioteka kraju jednocześnie jest Muzeum Sztuki Współczesnej, słynie ze swoich galerii sztuki.

— W tej chwili w galerii “Labirynt” odbywa się wystawa rzeźbiarza Maksima Petruli — powiedziała główna bibliotekarka działu obsługi specjalnych funduszy Ludmiła Klimowa. — Bardzo wiele ludzi w godzinach wieczornych, kiedy na promenadę kulturową wychodzą hipsterze i dorośli po pracy.


I dzieci tu dokazują. I nikt nie wymyśla im za to: “Cicho!” W pokoju dziecięcym wychowawcy przechwytywają u matek ich wierciepiąt. Rodzice spokojnie przygotowują się do egzaminów i zajmują się nauką. A dzieci oglądają kreskówki albo są zajęte rozwijającymi grami.

Na trzecim piętrze — “Sala muzyczna”. Zachowywać ciszę tu jest surowo zabronione. Dla talentów jest nawet fortepian, grać na nim można od rana do wieczora. W sąsiedztwie jest raj dla melomanów — sala dokumentów muzycznych i audiowizualnych. Na półkach — zbiory 17 tysięcy płyt winylowych, od “Światła księżyca” Debussy’ego do “złotych” płyt Michaela Jacksona.

Obok sali muzycznej znajduje się pokój z gobelinem na całą ścianę. Niejeden raz była salą negocjacji dla honorowych gości.

Jednak wiele sal Biblioteki Narodowej przeszło do historii. Tu odbywały się szczyty krajów — uczestników WNP, spotkania Rady Międzypaństwowej EaWG. Prezydent Białorusi organizuje konferencje prasowe dla zagranicznych i białoruskich mediów.

Z platformy widokowej biblioteki — szykowny widok. Wszyscy turyści wspinają się tutaj, aby zrobić niezapomniane zdjęcia. Jest czynna od 12 do 23. Cena biletu — 30 tysięcy rubli. Adres: aleja Niepodległości 116.

Także Biblioteka Narodowa — prawdziwym muzeum książki.

— Gdzie jeszcze można zobaczyć Biblię Białorusina Franciszka Skaryny, którą nadrukował w Pradze pięćset lat temu? Tylko u nas — mówi Ludmiła Klimowa. — Czytelnikom wydają edycje nie starsze niż 1830 rok.

Za siedmioma pieczęciami przechowywane są foliały z kolekcji Radziwiłłów, najbogatszej rodziny Wielkiego Księstwa Litewskiego. Magnaci nie tylko przywozili do Nieświeża najlepsze wzorcy literatury, ale sami komponowali, badali, rysowali. Ich spuścizna literacka wpisana do Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO “Pamięć Świata”.

W muzeum, na przykład, są nuty z opery “Faust”, napisanej przez Antoniego Henryka Radziwiłła.

W oddziale dawnych książek — zawsze zamieszanie. Są tu prace z osłonami wykonanymi z płyt drewnianych, pokrytych skórą. Ewangelia na tkaninie morowej są ozdobione złoconymi klamrami. Są zbiory hymnów staroobrzędowców, rękopisy z pismem arabskim. Kilka półek zajmuje zbiór miniatur. Najbardziej popularnymi — zbiór Puszkina i dzieła Kołasa, które można odczytać za pomocą lupy.

W salach regularnie odbywają się ważne imprezy, w tym międzynarodowe. A w zwykłe dni tu spędzają czas wszyscy chętni.

Ciekawostki

W przyszłym roku najbardziej Narodowa Biblioteka będzie obchodzić jubileusz — 95 lat.

Długość półek na książki — 90 km.

Budynek ma na celu trafianie do Księgi rekordów Guinnessa jako największy w świecie wielościan.

Biblioteka jest nazywana diamentem lub kryształem. W rzeczywistości, taka figura w geometrii nazywa się sześcio-ośmiościanem rombowym małym!

Dostała się do topu-50 najbardziej niezwykłych budowli na świecie. Po zajęciu 24. miejsca wyprzedziła Stadion Narodowy w Pekinie, kasyno w Las Vegas i najwyższą wieżę w Barcelonie.

Przy okazji

Jak otrzymać kartę biblioteczną

Dragocenne dokumenty wydają nie tylko Białorusinom, ale także Rosjanom. Konieczne jest jedynie, aby wziąć ze sobą paszport. Bez dostępu do czytelni do biblioteki można wejść z jednorazową kartą centrum społeczno-kulturalnego. Otrzymać bilet lub kartę można także z innym dokumentem tożsamości.

Krystyna Chilko
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter