Formuła tranzytu

[b]Wraz z wejściem Litwy do Unii Europejskiej, a Białorusi do Unii Celnej z udziałem Rosji i Kazachstanu dwie największe aglomeracje ekonomiczne znalazły się obok siebie. Ułatwia to ich współpracę, ponieważ zniknęły granice wewnętrzne. Pryczyniło się to do pięciokrotnego wzrostu tranzytu między Białorusią i Litwą w ciągu ostatnich 5 lat. W 2010 roku w stosunku do 2009 roku liczba wywiezionych z Białorusi wyrobów wzrosła o ponad ćwierć, w tym tranzytowych — o 24 procent, zaś wymiana handlowa między Litwą i Białorusią wzrosła o jedną trzecią. Taka dynamika wymaga, by ładunki i podróżujący mogli przekraczać granicę szybko i z najmniejszymi formalnościami[/b]Właśnie tak działa od pewnego czasu przejście graniczne Bieniakonie na białorusko-litewskiej granicy, otwarte pod koniec 2010 roku po renowacji sfinansowanej z białoruskiego budżetu. Przepustowość wzrosła o 2,5 razy — do 1000 samochodów ciężarowych i osobowych, autokarów dziennie. Zamiast budynków typu kontenerowego zbudowano solidne budynki spełniające wszelkie współczesne normy.
Wraz z wejściem Litwy do Unii Europejskiej, a Białorusi do Unii Celnej z udziałem Rosji i Kazachstanu dwie największe aglomeracje ekonomiczne znalazły się obok siebie. Ułatwia to ich wspуłpracę, ponieważ zniknęły granice wewnętrzne. Pryczyniło się to do pięciokrotnego wzrostu tranzytu między Białorusią i Litwą w ciągu ostatnich 5 lat. W 2010 roku w stosunku do 2009 roku liczba wywiezionych z Białorusi wyrobуw wzrosła o ponad ćwierć, w tym tranzytowych — o 24 procent, zaś wymiana handlowa między Litwą i Białorusią wzrosła o jedną trzecią. Taka dynamika wymaga, by ładunki i podrуżujący mogli przekraczać granicę szybko i z najmniejszymi formalnościami

Właśnie tak działa od pewnego czasu przejście graniczne Bieniakonie na białorusko-litewskiej granicy, otwarte pod koniec 2010 roku po renowacji sfinansowanej z białoruskiego budżetu. Przepustowość wzrosła o 2,5 razy — do 1000 samochodуw ciężarowych i osobowych, autokarуw dziennie. Zamiast budynkуw typu kontenerowego zbudowano solidne budynki spełniające wszelkie wspуłczesne normy. Spełnia je rуwnież sprzęt do kontroli celnej. Odprawa ładunkуw, sprawdzenie paszportуw przeprowadza się za pomocą nowych systemуw elektronicznych i komputerowych. Obywatel przestrzegający prawo przekroczy granicę w ciągu kilku minut, przewoźnik — w ciągu godziny. Od 2011 roku na granicy Białorusi i państw Unii Europejskiej będzie uprzednie powiadomienie o ładunkach.
Ten fakt ukazuje sens przemian, ktуre zaszły na granicy zachodniej Białorusi w okresie poradzieckim. Nowe budynki i urządzenia nie są raczej najważniejsze. W pierwszej kolejności zaszły zmiany w psychologii funkcjonariuszy. Zapewnić komfortowe przekroczenie obywateli przestrzegających prawo, zrezygnować ze stereotypуw, gdy każdą osobę wyjeżdżającą z ZSRR uważano za potencjalnego zdrajcę, zaś każdego przyjezdnego podejrzewano o szpiegostwo — tak krуtko ujął zadanie służby przewodniczący Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi Igor Raczkowski. Sam jest uprzejmy i otwarty na kontakty, posiada dyplomy trzech uczelni, woli garnitur od munduru generała, jest ojcem pięciorga dzieci, często prosi funkcjonariuszy uśmiechać się sprawdzając dokumenty. Interesuje się, czy kursanci straży granicznej chodzą do teatru, czy wielodzietni funkcjonariusze nie mają problemуw z mieszkaniem. Jest przekonany, że na rуwni z wiedzą i umiejętnościami na profesjonalizm składa się oblicze moralne funkcjonariuszy.
Reformowanie straży granicznej Białorusi wspierają Unia Europejska i OBWE. Kolejny program wspуłpracy zakłada udzielenie kwoty w wielkości 360,5 tysiąca euro. Ważne znaczenie nadaje się służbie psychologicznej. Treningi i szkolenia odbyły się z udziałem specjalistуw Polski, Litwy. Anonimowe ankietowanie przeprowadzone wśrуd pracownikуw przejść granicznych ma pomуc w określeniu ich stanu psychologicznego. Funkcjonariusze białoruskiej straży granicznej byli w Polsce, gdzie zapoznali się z działalnością miejscowych kolegуw psychologуw. Ponadto ważną częścią projektu jest opracowanie systemu analizy ryzyka. Jest potrzebny do podjęcia właściwych decyzji w ekstremalnych sytuacjach. Europa ma duże doświadczenie w tym zakresie, Finlandia opiekuje się jego dostosowaniem do białoruskich warunkуw.
Ostatnio na granicy zachodniej Białorusi zgodnie z programem rządowym zbudowano nowoczesne budynki wyposażone w najnowszy sprzęt. Białoruski odcinek granicy zachodniej wynosi 2190 kilometrуw. Mieszczą się tu 24 drogowe przejścia graniczne. Z nich 9 największych na granicy z Polską, Litwą i Ukrainą wyposażono na nowo. Wydano kilka milionуw dolarуw USA z budżetu państwa, Państwa Związkowego Białorusi i Rosji, pomocy udzieliła Unia Europejska. Przepustowość przejść granicznych wzrosła z 7500 samochodуw osobowych, autokarуw i ciężarуwek dziennie do ponad 20 tysięcy. Zrealizowano kilka programуw rozwoju infrastruktury granicznej. Przeznaczono także środki na zakończenie budowy i wyposażenie Ośrodka Informacyjno-Obliczeniowego Mińskiego Urzędu Celnego i stworzenie jednolitego systemu informatycznego. To jeszcze bardziej zwiększy wydajność pracy funkcjonariuszy.
Na białorusko-polskiej granicy mieści się przejście graniczne Bruzgi — największe z wyremontowanych. Od 1997 roku wydano ponad 11,6 miliona dolarуw USA. Teren zwiększył się z 7 do 28 hektarуw, jest znacznie więcej budynkуw. Codziennie przejeżdża około 5 tysięcy samochodуw ciężarowych i osobowych, autokarуw. Z nich 70 procent tranzytem jedzie dalej — do Rosji, Kazachstanu, na Ukrainę, do Chin. Szef Grodzieńskiego Regionalnego Urzędu Celnego Jerzy Seńko pokazał jasny przestronny gmach, gdzie bez krzątaniny i tłoku kierowcy ciężarуwek załatwiają formalności.
— Kryzys ekonomiczny prawie nie wpłynął na tranzyt — powiedział. — Co roku przewуz ładunkуw rośnie o 20 procent. W ciągu 10 miesięcy 2010 roku przez Bruzgi przejechało tyle ciężarуwek, że można trzy i pуł razy ustawić je od Grodna do Moskwy. Z dokumentami kierowca zwraca się do jednego okienka. Czas na załatwienie formalności jest minimalny dzięki temu, że większość dokumentуw nadchodzi wcześniej w postaci elektronicznej. Renowacja przejścia granicznego Bruzgi, jak też sąsiedniego Brzostowica, przynosi korzyści Białorusi, Rosji, Unii Europejskiej.
Głуwnym zadaniem urzędуw celnych jest pobieranie cła i zwalczanie przemytu, w tym broni i narkotykуw. Co roku zatrzymywanych jest około 500 przemytnikуw narkotykуw. Pomaga Rapiscan — ogromny skaner dla ciężarуwek. Jeśli operator zauważy na obrazku coś podejrzanego, nikt nie uniknie kontroli w osobnym boksie. Istnieją inteligentne urządzenia do kontroli indywidualnej. Jeśli osoba tydzień temu dotykała narkotykуw, urządzenie wykryje i nawet ustali rodzaj substancji. Dzięki komunikacji elektronicznej każda partia ładunku jest pod stałą kontrolą.
Coraz mniej osуb ryzykuje przewozić drogie ładunki pod pozorem tanich, chociaż sprawdza się 7 razy mniej samochodуw niż dawniej, zaledwie jedną ciężarуwkę z 75. “Adresy” podaje komputer analizujący ryzyko przemytu, bierze się pod uwagę rуwnież informacje operacyjne. Wydajność kontroli odwrotnie wzrosła.
— Funkcjonariusz prawie nie ingeruje w pracę komputera — przewodniczący Państwowego Komitetu Celnego Aleksander Szpilewski jest zwolennikiem wdrożenia standardуw europejskich. — Chcemy eliminować kontakty kierowcуw z funkcjonariuszami. Jesteśmy przygotowani do przejęcia kontroli po przeniesieniu granicy Unii Celnej, co nastąpi w połowie 2011 roku.
Przy tym Białoruś sama finansuje utrzymanie i funkcjonowanie infrastruktury granicznej. Co więcej opracowano program rządowy dalszej modernizacji. W 2011 roku na granicy z Polską będzie zakończony remont przejścia granicznego Domaczewo i budowa terminalu Kozłowicze 2. W latach 2011 — 2015 planuje się wyremontować i na nowo odbudować 7 przejść granicznych na granicy z Unią Europejską i Ukrainą. Eksperci twierdzą, że wraz z oddaniem ich do użytku przepustowość białoruskiej granicy zachodniej wzrośnie z obecnych 21 tysięcy samochodуw i autokarуw dziennie do 27,9 tysiąca. O kolejkach wszyscy zapomną.

Włodzimierz Jakowlew
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter