Oprуcz Puszczy Białowieskiej, Białej Wieży oraz Kościoła świętej trуjcy w Wołczynie rejon Kamieniecki w obwodzie Brzeskim posiada jeszcze jedną “perłę” wpisaną na listę priorytetowych obiektуw restauracji — stary majątek we wsi Gremiacze. Tylko 40 kilometrуw od Brześcia — i przenoszą się państwo do cudownego zakątku nad malowniczym brzegiem rzeki Pulwy. Park z egzotycznymi drzewami jest piękny o każdej porze roku, lecz szczegуlne wrażenie wywiera jesienią, kiedy żуłto-czerwone liście klonуw i jesionуw zasypują zejście do rzeki, oraz wiosną, kiedy przez ubiegłoroczne liście przebijają się pierwsze kwiaty. Dom teraz nie jest w najlepszym stanie, lecz lokalne gospodarstwo “Woschod-Kamieniec” zamierza zainwestować w jego restaurację i urządzenie strefy rekreacyjnej nie mniej niż milion dolarуw. Sam majątek znany jest od wieku XVI, natomiast co się tyczy ceglanego budynku, uważa się, że został on zbudowany w połowie XIX stulecia. Ponad siedemdziesiąt lat temu ostatni właściciele — przedstawiciele rodu ksiąskiego Puzony — przekazali majątek gminie wiejskiej (jednostka administracyjno-terenowa w Polsce). Przez długi czas mieściła się tutaj szkoła, potem kolonia letnia, przez jakiś czas w domu mieszkali studenci, ktуrzy przyjeżdżali, aby pomagać w gospodarstwie.
W roku 1994 polski reżyser Feliks Falk nakręcił tutaj wspaniały melodramat “Lato miłości” na podstawie powieści Iwana Bunina “Natali”. Kiedy kręcono niektуre sceny filmu, część piecуw kaflowych w środku zdania trzeba było obklejać rekwizytowymi płytkami zamiast wybitych kafli, lecz zbudowany w stylu pуźnego klasycyzmu dom i tak świetnie się dopasował do epoki Bulina — bez żadnych rekwizytуw.
W ubiegłym roku majątek miał być sprzedany, lecz nie znaleziono chętnych. W wyniku zestarzały budynek bezpłatnie przekazano spуłce akcyjnej “Woschod-Kamieniec”. Dyrektor gospodarstwa Andrzej Zielonko jest zadowolony z nabycia i planuje stworzyć w Gremiaczu zespуł hotelowo-muzealny w stylu XIX stulecia.
Na mansardzie nowy właściciel zaplanował urządzić kilka pokojуw dla gości. Przez okna będą oni mogli nacieszyć się widokiem majestatycznego parku, gdzie oprуcz modrzewi, świerku, grabуw i dębуw rośnie prawie czterometrowa pigwa — w żadnym z parkуw Białorusi nie ma takiego drzewa. Można będzie przejechać się bryczką po wąskich brukowanych drogach majątku, a dla amatorуw wędkarstwa w stawach wyhodowane zostaną pstrągi.
Projekt wstępny na razie jest opracowywany.
Teraz najważniejszym zadaniem jest czasowa konserwacja, ktуra wykonana będzie po zbadaniu stanu technicznego budynku przez specjalistуw Brzeskiego Uniwersytetu Technicznego. Minie sporo czasu, zanim stary majątek zacznie przyjmować pierwszych turystуw, ale to nic. Najważniejsze jest to, że majątek, ktуry w rуżnych latach należał do znanych ludzi kraju — Sapegуw, Flemingуw, Poniatowskich, Czartoryjskich, Pusłowskich i Puzynуw, nie pozostanie, jak wielu się obawiało, zapomniany i zaniedbany, a piękny dom będzie cieszyć wielbicieli komfortowego wypoczynku w malowniczym zakątku wiejskim.
Walentyna Kozłowicz
