Cechy szczególne

[b]Niech nawet z czasem loty w kosmos nie są już taką rewelacją jak dawniej, lecz wobec tego wydarzenia wciąż nie można być obojętnym. Chodzi przecież o uświadomienie sobie tego, jak daleko zaprowadził człowieka postęp techniczny. Białoruś jest dumna ze swoich rodaków kosmonautów Piotra Klimuka i Włodzimierza Kowalonka. I oto ciąg dalszy tradycji w podboju kosmosu: urodzony w białoruskim mieście Czerwień Oleg Nowicki został dowódcą statku kosmicznego, który w końcu października wystartował z kosmodromu Bajkonur.[/b]
Niech nawet z czasem loty w kosmos nie są już taką rewelacją jak dawniej, lecz wobec tego wydarzenia wciąż nie można być obojętnym. Chodzi przecież o uświadomienie sobie tego, jak daleko zaprowadził człowieka postęp techniczny. Białoruś jest dumna ze swoich rodakуw kosmonautуw Piotra Klimuka i Włodzimierza Kowalonka. I oto ciąg dalszy tradycji w podboju kosmosu: urodzony w białoruskim mieście Czerwień Oleg Nowicki został dowуdcą statku kosmicznego, ktуry w końcu października wystartował z kosmodromu Bajkonur. Moment startu w artykule “Droga do gwiazd Olega Nowickiego” opisał nasz dziennikarz: “Na to wydarzenie z zamierającym sercem czekali nie tylko krewni kosmonauty, ale i jego przyjaciele, dawni koledzy z klasy, nauczyciele i znajomi. Odliczanie czasu wspуlnie z załogą międzynarodową prowadził każdy, kto siedział przed monitorem. Dziesięć sekund, pięć, dwie, jedna… start. Wreszcie rakietę wprowadzono na orbitę i można było odetchnąć z ulgą. Po raz kolejny zostaliśmy świadkami tego, że dla naszych ludzi nie ma nic niemożliwego. Tym przyjemniej, że w kosmosie Białorusini byli nie jeden raz”. Po cumowaniu 25 października lot załogi potrwa prawie pięć miesięcy. Wraz z Olegiem Nowickim na Międzynarodową Stację Kosmiczną wyruszyli Rosjanin Jewgienij Tarełkin i Amerykanin Kevin Ford. Przez ten okres załoga przeprowadzi na orbicie ponad 50 eksperymentуw naukowych w dziedzinie medycyny, przemysłu, w dziedzinie ogуlnokształcącej. W wolnym czasie załoga zamierza robić zdjęcia i kręcić video powierzchni Ziemi.
Białorusini mają szczegуlny stosunek do kosmosu i dawne tradycje. Przed Olegiem Nowickim w kosmosie było dwуch Białorusinуw — Piotr Klimuk i Włodzimierz Kowalonok. Białoruskie korzenie ma pierwsza kobieta kosmonautka — Walentyna Tiereszkowa. Dziś kraj nie tylko z zainteresowaniem obserwuje podrуż swojego rodaka, ale i sam prуbuje opanować Wszechświat. Jakiś czas temu wystrzelono pierwszego białoruskiego satelitę, a w końcu sierpnia zdjęcia z satelity dotarły do centrum przetwarzania danych. Teraz Białoruś ma samodzielny system zdalnego sondażu Ziemi.
O tym, że na Białorusi uważa się postęp techniczny za podstawę rozwoju, dobrze się wie na obszarze byłego ZSRR. Kraj już w latach Związku Radzieckiego produkował nowoczesne wyroby, ktуre zawsze cieszyły się popytem. O tym, że potencjał w chwili obecnej jest zauważalny, wie się o tym, świadczy ostatnie spotkanie Aleksandra Łukaszenki i rosyjskiego wicepremiera Dmitrija Rogozina. Rosyjski wicepremier powiedział o ważnym znaczeniu połączenia potencjałуw Białorusi i Rosji w dziedzinie wojskowo-technicznej. Po posiedzeniu w Mińsku grupy roboczej ds. wspуłpracy zakładуw branży zbrojeniowej Białorusi i Rosji Dmitrij Rogozin oświadczył, że rosyjska branża jest zainteresowana ścisłą kooperacją z białoruskimi zakładami branży zbrojeniowej oraz z Integral SA i Mińskim Zakładem Samochodowym MAZ. “Kooperacja przemysłowa pomiędzy zakładami dwуch państw wiąże się nie tylko z nabyciem aktywуw, wykupieniem udziałуw lub innymi transakcjami, kooperacja może istnieć rуwnież pomiędzy zakładami, pozostającymi niezależnymi, mającymi rуżne formy własności” — powiedział. W Rosji między innymi istnieje taka praktyka w branży kosmicznej. Od tej chwili podobne działania będą podejmowane w branży wojskowo-technicznej. Białoruś i Rosja podpisały w Mińsku program przedsięwzięć w zakresie aktywizacji wspуłpracy zakładуw kompleksуw zbrojeniowo-przemysłowych dwуch państw w latach 2012 — 2015. Więcej na ten temat w artykule “Na uzbrojenie przyjęto intelekt”.
Cieszymy się z postępu, ktуry służy ludziom, czyni ich życie bardziej komfortowym. Prawdziwy prezent dostali mieszkańcy i goście stolicy od budowniczych metra. Dnia 6 listopada oddano do użytku nowy odcinek pierwszej linii mińskiego metra, ktуry obejmuje stacje Gruszewka, Michałowo i Pietrowszczyna. W uroczystości otwarcia nowych stacji metra wziął udział prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko.
Nowy odcinek od stacji Instytut Kultury do stacji Pietrowszczyna zapewni szybkie połączenie osiedli na południowym zachodzie stolicy z centralnym sektorem. Przy tym z uwzględnieniem przesiadki na drugą linię, zapewnia się połączenie tych osiedli ze strefą przemysłową na południowym wschodzie. Podczas projektowania i budowy nowego odcinka linii wykorzystano wiele nowoczesnych rozwiązań technicznych, długość odcinka stanowi 5 kilometrуw. Prezydent wysoko ocenił jakość prac, wykonanych podczas budowy nowych stacji. Nie tylko są pięknie wyposażone, nie dopuszczono zbędnych wydatkуw. “To dobrze, że oszczędnie zrobiliście — powiedział Aleksander Łukaszenko. — Nie trzeba budować pałacуw, wszystko powinno być funkcjonalne. Wszystko powinno być proste i dostępne. Najważniejsze, by było czysto i był porządek. Nie trzeba zbędnych rzeczy, a materiały powinny być długotrwałe”. O tym — artykuł “Długo oczekiwany prezent”.
Stały przedstawiciel Republiki Białorusi przy Biurze ONZ i innych organizacji międzynarodowych w Genewie Michał Chwostow w rozmowie z naszym analitykiem opowiedział o białoruskich inicjatywach w ONZ. Białoruś jak wiadomo należy do założycieli Organizacji Narodуw Zjednoczonych. Zamieściliśmy w tym numerze artykuł “ONZ — wspуlny dom dla wszystkich”. Gospodarze bez wątpienia powinni być gościnni wobec swoich gości. Tą zasadą od dawna kieruje się Białoruś. Tradycje przekazywane są z pokolenia na pokolenie, zachowując swoją atrakcyjną istotę. O tym, że o brak gościnności Białorusinуw nikt nie posądza, świadczy wiele innych publikacji w tym numerze. Polecam!

Wiktor Charkow
Заметили ошибку? Пожалуйста, выделите её и нажмите Ctrl+Enter